Do mam ktore rodzily sn oraz mialy cesarke

które rozwiązanie lepsze?Jak porównacie bol?Gorszy jest ten krótszy sn wiadomo mocniejszy czy lepiej pocierpieć od rany dluzej ale mniejszy bol?Do czego porównacie bol po cesarce?Ktore momenty najgorsze?

Weź się nawet nie zastanawiaj jeśli masz wybór, tylko cesarka. Zrób to dla swojego faceta.:D

Masakra... To na górze mógł chyba tylko facet napisać... Po naturalnym porodzie jak dobrze zszyją to nie ma różnicy z tego co słyszałam;p Ja miałam cesarkę. Pewnie mniejszy jednorazowy ból niż od porodu naturalnego ale kiedy miałam wstawać to była masakra;/ Kiedy się podnosiłam to z bólu nie mogłam oddychać;/ Ciągle miałam wrażenie jakby mi się rana rozchodziła tak strasznie bolało;/

Słyszałaś zapewne od innych kobiet, a te kłamią w żywe oczy. Zapytaj swojego ginekologa o ile nie jest kobietą bo też będzie kłamać.

10 godzin rodziłam naturalnie niestety poród zakończył się cesarką ani jeden ani drugi lekki z dwojga złego wolę cesarkę mysza

Idąc tokiem myślenia man on th moon to małżeństwo powinno trwać tylko do pierwszego porodu bo potem już nie jest tak fajnie w łóżku więc wcześniej czy później facet pójdzie do takiej która nie rodziła naturalnie?

I zauważ łaskawie, że właśnie tak się dzieje.:D

Często się tak dzieje ale nie zawsze przyczyną jest to co dzieje się z narządami płciowymi po porodzie...

A dlaczego maja ja zszywac? Myslalam ze w Polsce zniesiono ten zaściankowy zwyczaj nacinania kobiet, a przeciez nie każdą musi rozerwać. A odnosząc sie do pytania autorki. Ja rodziłam sn i było ok. Żyję, mam sie dobrze a za kilka miesięcy znowu bede na porodowce. Znowu sn.

Niestety nie zniesiono

cesarka zdecydowanie.po pierwszym porodzie naturalnym który zakończył się kleszczami stanęłam na rzęsach żeby kolejna była cesarka.jak się okazało był to palec boży,dziecko wazyło 4300 i miało bardzo krótką pępowinę.wiec i tak by się zakończyło cc.ból po cc smieszny w porównaniu do bólu przy porodzie naturalnym.