Czy jest tu jakaś słodyczoholiczka?

Jak czytam Was to ja chyba jem najwięcej, w zeszłym tygodniu kupowałam sobie czekoladę, do tego chipsy, piwo smakowe i lód. Zjadłam to oczywiście od razu. Nie potrafię zjeść jednego cukierka albo kostki czekolady, jem aż wszystko zjem. Wczoraj jadłam mnóstwo cukierków, ale też naleśniki... "Smutna Ona Poznań" Nie zajadaj smutków, bo to nic nie da. Metabolizm zwalnia po 30-tce, średnio na dekadę kobieta jedząc tak samo tyje 2 kg, tak słyszałam. Masz do 30-tki bardzo daleko, więc się nie przejmuj. Fajnie, że ćwiczysz... A chude bezmięśniowe kobiety, niczym Anja Rubik wyglądają koszmarnie. Nie przejmuj się. 1) "gość dziś a lody to ja zjem caly litr na dzien , , juz mam dosc tego, to co robimy ,? bo dalej jak tak pojdzie to bedzie masakra" Co robimy, walczymy z nałogiem. Zaczynamy od dziś. Też jestem przed okresem i jem jak szalona. U mnie najgorsze są południa i wieczory. Dzisiaj tylko 3 cukierki (105 kcal-sprawdzałam), muszę walczyć o to, żeby się tylko na tym skończyło.

Może piszmy codziennie wieczorem co zjadłyśmy, zawsze to jakaś motywacja.

no to walczymy , ja jeszcze mam problem z chlebem

Cześć, i ja dołączę :( 44 lata, 164 wzrostu, 65 kg Żrę, przyznaję bez bicia, codziennie ! To cholerny narkotyk :O Dziś kawa sypana plus 2 łyżeczki cukru i 15 dag orzeszków w karmelu :( Czekają w szafce 2 pączki ... :(

niestety chleb też kocham

ja bede pisala do poludnia co zjadlam poprzedniego dnia , bo wtedy napisze wszystko, a wieczorem to po napisaniu moz ecos zjem wiec do poludnia napisze co zjadlam dnia poprzedniego

fajny pomysl z tym menu . ale ja tez bede pisac na drugi dzien dopiero, bo wieczorem rzadko jestem na necie

To ja gość z wczoraj, 22:53 i 23;:0, ta która ma dziecko i co nieco ćwiczy i kocha pierniki ;) Pomysł z podawaniem menu i przyznawaniem się do wszystkiego jest dobry !!!! dziś wiecie co, mialam mega zdrowe śniadanie: jogurt naturalny z łyżeczką domowego dżemu (mojej mamy) plus garść siekanych orzechów laskowych wrzuciłam, kanapka chleba żytniego z chudym białym serem pomidorem i papryką, kawa z mlekiem bez cukru ... ale 2 godziny później jak robilam sobie herbatę to zaczełm podjać orzechy wloskie i maczać je w słoiku nowo otrwartego kremu czekoladowego do chleba, i w ten sposób zjadłam ok 100 g orzechów i prawie pół słoiczka (300g) kremu :O :O może wymyślę sobie nicka ;) niech bęðzie pu erh zumba bo bardzo lubię to i to ;) dziś biegam wieczorem.

Cukrówka44 jedz razowy zamiast zwykłego. Razowy jest bardziej sycący.

Macie rację, że wieczory są najtrudniejsze, więc będziemy pisać swoje menu rano albo tuż przed pójściem spać. Wierzę, że razem damy radę.

Teraz obiad dochodzi w piekarniku - zapiekanka z ziemniaków bakłazana cukinii i papryki z ogromną ilością sera i zółtkiem jajka ... pychota, na deser mamy sernik z cukierni i pewnie zjem połowę sama :(

Pu erh zumba spróbuj zjeść jeden kawałek. No właśnie jak myślicie, łatwiej stopniowo ograniczać słodycze czy rzucić je od razu?

Niedobór cynku i/lub chromu.

Lody to moja słabość. Poza tym spoko.

OK, to ja się spowiadam pierwsza ;) piszemy, rozumiem, wszystko co jadłysmy i piłysmy, nie tylko słodycze. co do picia to nie wymienię wody bo piję ją bardzo często po łyku taki nawyk mam (dobre na przemainę materii). od rana: jogurt naturalny z łyżeczką domowego dżemu do tego garść siekanych orzechów laskowych, kanapka chleba żytniego z chudym białym serem pomidorem i papryką, kawa z mlekiem bez cukru. potem orzechy wloskie ok 100g maczane w kremie czekoladowym, pół sloiczka (ok 150g) :o 1 banan, herbata pu erh. garść rodzynek. obiad zapiekanka z ziemniaków bakłazana cukinii i papryki z ogromną ilością sera i zółtkiem jajka. herbata owocowa hibiskus dzika róża z cytryną deser sernik polany sosem toffi, JEDEN MAŁY kawałek :) (zostało trochę na jutro, acz kusi ...) sporo arbuza kolacja o 19-stej sałata z ogórkiem świezym i kiszonym, pomidorki cherry, czerwona cebula, oliwa. herbata pu erh o 21-szej biegałam 45 minut. teraz jem ... wafle ryżowe, 3 posmarowane cienko masłem orzechowym (migdałowym niesolonym). piję inkę z mlekiem 1%

inka z mlekiem 2% miało być i pół plaskiej łyżeczki cukru brązowego ...

ja niestety uwielbiam słodycze i nie wyobrażam sobie bez nich życia, więc ciężko było mi również podjąć jakąkolwiek dietę, bo każda wykluczała takie rzeczy. niedawno trafiłam na ranking suplementów http://rtno.pl i okazało się, że suplement zielona kawa hamuje wchłanianie cukru do krwi, dzięki czemu podczas odchudzania można bez żadnych problemów jeść słodycze!!! to fenomenalne, że można w ten sposób!

ja sie znowu objadlam, wszystko przez @ , bo wczoraj dostalam dzis zjadlam , owsianke, plus duzo owocow suszonych, jabłko tarte i cynamom 5 kromek chleba zytniego, ciezkiego i 1o cukierkow ty i ja o rany , a zaczelam jesc ok 9 wypilam duzo wody i ziolowa herbatke k,,, chyba z 800 kcal albo 1000 bedzie

w sposób naturalny mozna zahamowac popęd na słodycze.

I co ,dziewczyny, któraś napisze co jadła wczoraj?? ja dziś jak na razie, nic słodkiego :) tylko łyzeczka cukru brązowego w porannym espresso. tak to grzecznie razowy chlebek z serem i papryką, jugort truskawkowy, arbuz i jagody. teraz obiad się robi - pieczony łosos z cytryną i ryz z kurkumą do tego brokuły.

ja zakupilam stevie i ksylitol , syrop klonowy , melase trzcinowa. to najlepsze zdrowe zamienniki cukru i tym bede sie wspierac :)

wyzej to ja rutkaaa

Najlepsze dla osoby, która jest uzależniona od słodyczy to herbata antylipidowa z tiens 24 com.

Witam kobietki Po rzucenie fajek 2 lata będzie na slodkie rzucam się non stop z 58 kg jest 65 kg po prostu słodkie śniadanie obiad przekąski no i kolacja mam zamiar zacząć brać ocet jabłkowy może coś ograniczę oczywiście chrom mało co pomaga wrecz bardziej wzmaga na slodkie

mnie tez chrom wzmaga apetyt , nie dziala na mnie

wczoraj nie zjadlam nic slodkiego, ale zjadlam kilkanascie paluszkow z sezamem