Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość co je normalnie

Ludzie strasznie dużo jedzą. Nic dziwnego, ze kobiety w ciąży tak tyją

Polecane posty

Gość gość co je normalnie

Tyle się pisze o tym eko zdrowym jedzeniu, ale jak tu poczytam tematy np. ciężarnych i ich menu to się za głowę łapię. Na śniadania 4 kanapki, jajecznice, sałatki, potem drugie śniadanie, obiad zupa i drugie danie, podwieczorek, kolacja. Albo jak niektórzy piszą, że na kolacje schab upiec bo goście przychodzą. Jak można tyle jeść. Nie dziwię się teraz, że kobiety tyją w ciąży po 25kg. Jak ja bym w ciąży tyle jadła to też zamiast 11kg przytyłabym 30. W ogóle to gdzie wy to mieścicie? nie macie zajęć w ciągu dnia, że tylko jecie i jecie? Tu znalazłam niby menu dla kobiet w ciąży napisane przez kafeteriankę. Naprawdę nie wiem jak można tyle jeść:O "Śniadanie I: płatki kukurydziane (20 g) z jogurtem (150 g), jajko gotowane (50 g), pomidor (100g), pieczywo mieszane (50 g), masło (10 g), zielona herbata (250 ml). Śniadanie II: serek homogenizowany (200 g), sok owocowy (200 ml), jabłko (150 g). Obiad: zupa pomidorowa (350 ml) z makaronem (80 g), wołowina duszona (100 g) z sosem własnym (100 ml), kasza gryczana (150 g), buraki oprószane (100 g), kompot porzeczkowy (150 ml). Podwieczorek: surówka owocowa (150 g), ciasto drożdżowe (100 g), herbata (250 ml). Kolacja: sałatka z kurczaka (150 g), pieczywo mieszane (50 g), naleśniki z dżemem (150g), kawa zbożowa z mlekiem (250 ml), pomarańcze (150 g). "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotko idź już spać , każdy je ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
jasne, że każdy je ile chce, ale wyrażam tylko swoje zdanie. Ludzie tu piszą o zdrowym odżywianiu, a zapominają, że zdrowo to też umiarkowanie. Stąd ten temat, a nie potem narzekania, ze utyłam 30kga się nie obżerałam:O jasne, nie obżerała się, a na kolacje nalesniki i kurczak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezmyślna cipko. Ja przytyłam w ciąży 30 kg mimo, że nie jadłam prawie nic, bo każdy posiłek zwracałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
jeśli nie miałaś problemów hormonalnych to od czego 30kg przytyłaś? od powietrza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie od tego, że pół ciąży łykałam hormony, leżałam plackiem (ciąża zagrożona) w połowie siódmego miesiąca ważyłam jeszcze 70 kilo, a potem zatrzymała mi się woda i w dniu porodu ważyłam 87 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
ale moj temat nie dotyczy tycia po hormonach:O Jednak nie uwierzę,że każda które tyle utyła zawdzięcza to hormonom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciazy przytylam 25 kg .I sie cieszylam .I co ? Kuzwa po dwoch miesiacach po porodzie , znowu waga 47 kg przy wzroscie 168 cm .Anoerektyczka ze mnie :(.nie moge patrzec na te moje wystajace kosci :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupi temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie kanapki dla kobiety to jest maks, nie wiem jak można jeść więcej :O I mówię tutaj o chlebie tostowym, zwykły chleb to jedna kromka wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przytyłam 30, a teraz rok po porodzie ważę 50 przy 177 cm wzrostu. I to jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
uważasz, że temat o zdrowym zywieniu jest ok a o obżarstwie już nie? Obżeranie się też nie jest zdrowe i nie ważne czy obżerasz się zdrowym jedzeniem czy fast foodami. I ciekawe, że nagle wypowiadają się same chudzinki, a te narzekające na nadwagę w ciąży i po poznikały:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze miałam problem z utrzymaniem wagi u musiałam bardzo uważać na to co jem by nie przytyć... W ciąży też starałam się zwracać uwagę na to co jem i ile jem żeby potem nie mieć problemu... I do 6 miesiąca było ok a potem kilogramy posypały się jakby ktoś worek z nimi rozwiązał. Mimo że nadal jadłam tyle samo to z wagi 67 nagle zrobiło się 90;/ Po ciąży ważę 80kg i za cholerę nie mogę zrzucić;/ Więc nie koniecznie obżartstwo jest powodem dużego przyrostu wagi w ciąży... Każda kobieta jest inna i każda ma inny organizm co za tym idzie każda inaczej reaguje na burzę hormonów podczas ciąży;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy**bane mają na twoje durne tematy po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 18:07 a jak mniej więcej i ile jesz? Napisz może ile dziś zjadłaś? Bo widzisz być może u ciebie problem nie jest w ilości jedzenia a w spalaniu, gdyż jesz produkty, które trudno się spala, a mając małe dziecko nie zawsze można sobie pozwolić na codzienne bieganie, rower czy basen 4 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po porodzie nie zawsze mam czas na jedzenie bo mały jest bardzo wymagający a do tego dochodzą kolki. Właśnie większy problem chyba mam ze spalaniem gdyż po nieprzespanej całej nocy przesypiam dzień i często jest tak że zjadam śniadanie po czym idę spać;/ Dziś zjadłam 2 kanapki z wędliną na śniadanie i to by było na tyle.... Nie jem regularnie i to też jest problemem;/ Od 18 staram się już nic nie jeść żeby kalorie nie odkładały się na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to własnie masz problem ze spalaniem. Wspołczuję:O Miałam podobnie, jak rozregulowałam sobie system dnia to szłam spać nad ranem a jadłam w nocy, bo w dzień spałam. To była wina akurat trybu pracy. Mogę ci doradzić tylko jedno: zmęczenie i to takie porządne. Nie idź spać po tych dwóch kanapkach, a choćbyś padała zrób 30 brzuszków. Potem codziennie o 2 więcej. I tak stopniowo, jak padasz to brzuszki, jak padasz drugi raz to 10 przysiadów. To zajmuje chwilę, a efekty nie od razu ale powoli będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie z brzuszkami też mam problem z brzuszkami z powodu kręgosłupa a do tego miałam cc i lekarz powiedział żebym lepiej poczekała z ćwiczeniami do 6 miesięcy po porodzie a tu minęło dopiero 3... Tylko że po tym czasie pewnie już wogóle się rozleniwie ale myślę że faktycznie przysiady nie będą w jakoś bardzo niebezpieczne. Dziękuję za radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,tak wszystkie na kafe mało jedzą, są szczupłe, piękne, ciążę znoszą bezobjawowo i do tego zarabiają miliony. Chuj Cię obchodzi co i ile jedzą inni. Lepiej więcej a zdrowo, niż zapchać się fastfoodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość callineczzkaaaaaaa
Autorko a ty uważasz ze to menu co napisałaś to jest duzo ? TO ja ci napisze ile ja jem ; Śniadanie jajecznica z 3 jaj na maśle, bulka żytnia , pomidor ,ogórek sn II 3 jabłka albo 3 brzoskwinie obiad schab , kasza , ogórek kiszony , i duzooooo surówki podwieczorek kostka białego sera 250 g + 3 pomidory Kolacja sałatka z tuńczykiem albo wędzona makrela DO tego pije 4 l wody dziennie Mam 152 cm i wazę 45 kg Duzo cwicze z ciężarami + biegam . Dodam ze kiedys jadlam duzo mniej i ważyłam 20 kg wiecej .Teraz mam rozkręcony metabolizm i wszytko pięknie spala sie jak w piecu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro minęły dopiero 3 miesiące to faktycznie brzuszków nie rób. Lepiej uważaj skoro jesteś po cesarce. Może porozmawiaj z lekarzem o tym jakie możesz ćwiczenia wykonywać? Ale i tak jestem zdania że gdy dopada nas zmęczenie nalezy poćwiczyć by organizm coś spalił bo nie ma właśnie nic gorszego niż spanie w dzień, wtedy spalamy tyle co nic, więc czasem warto się przemęczyć i poświęcić te 10-15 minut. Jeszcze z innych sposobów to siedząc na laptopie można połozyć go na stole, samemu usiąść na podłodze i podnosić nogi wyprostowane do góry. Niby głupie, proste ćwiczenie, a jednak zawsze jakiś ruch:) Ja staram się ruszać zawsze jak coś robię bezruchowego hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
callineczzkaaaaaaa własnie, że ty nie jesz duzo, jesz średnio, trochę więcej może niż ja, ale to też zależy od dnia u mnie. Jednak nie porównuj twojego menu do jedzenia dwóch dań obiadowych i spozywania na kolacje naleśników z nadzieniem i sałatek z kurczakiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm a co ci przeszkadza ze dziewczyny jedza wiecej ? Ja w ciąży jadłam jak glupia i przytylam 17 kg . Później schudłam i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nic strasznego nie widzę w tym menu które podała autorka. ja też tyle jem mniej więcej, no moze sałatka z kurczakiem i nalesniki w jednym posiłku to za dużo. ale jesli to był jeden nalesnik i trochę sałaty to nie ma sie czego czepiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem duzo wiecej niz podane menu plus slodycze. W ciazy przytylam 9 kg z czego dziecko wazylo 4250. Ze szpitala wyszlam w ciuchach sprzed ciazy. Waze od 15 lat tyle samo 51 kg mam 168 wzrostu. To kwestia genow. Moja mama jest bardzo szczupla siostry tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ile to jest 20g platkow ? albo 150g jogurtu ? Najesz się tym? Moim zdaniem przykład który podałaś tylko po to żeby skrytykować Ci nie wyszedł bo akurat ilości produktów podanych tam są niewielkie. Ja jestem w 37tc, jem wtedy kiedy jestem głodna (i wcale nie jem mało) i jak do teraz przybyło mi 9kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
150g to cały jogurt:O plus płatki, pomidor, jajko, kromka chleba z masłem. Tak to dużo. Chociaż ok, na sniadanie można zjeśc więcej, no ale dalej jest coraz więcej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to moze napisz co ty jesz.To co tam podałaś to nie jest wcale duzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to napisz co ty jesz...caly dzien ile ważysz i mierzysz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co je normalnie
obrze, napiszę. Mam 162cm i ważę 50kg, w końcówce ciąży ważyłam 61gk. Co jem? Różnie, dziś np śniadanie" gorzka kawa, 2 kanapki z jednej bułki grahamki z wędliną pomidorem i sałatą. Bez masła, bo nie lubie. Nie ma to związku z jakąś dietą II śniadanie: Pomarańcza Obiad po pracy: Ryż, warzywa, łosoś Kolacja: sałatka z grillowanym kurczakiem To dziś. Jutro może zjem więcej, może mniej. Czasem zjem sobie troszkę chipsów czy pare kostek czekolady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×