Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mojemu tacie i mężowi odbiło i to coraz bardziej

Polecane posty

Gość gość

Zawsze czepiał się mnie. Np. jeśli chodzi o brata to ciągle mówił przed ludźmi, że to nie jego syn. Brat się tak wściekł, zrobili testy DNA które wyszły pozytywnie, z tym, że brat wziął i przyjął sobie nazwisko mamy (jest bardzo podobny do dziadka ze strony mamy i był pupilkiem tej rodziny). A ja? Wybrałam złą szkołę średnią: technik usług fryzjerskich Wybrałam złe studia: Filologia Polska Wcześnie zaszłam w ciąże (na 3 roku studiów licencjackich) Facet mnie rzucił Mój ojciec ciągle miał fochy, wypominał mi to, że jestem nieodpowiedzialna. On znany adwokat a ja , z tym, że nigdy nie twierdził, że jestem nie jego córką. Jestem bardzo podobna z wyglądu do jego mamy (swojej babci). Poznałam faceta, z którym wzięłam już ślub i mój ojciec go zaakceptował. Jest to prawnik, podobnie jak mój ojciec tylko, że ja dzieci mieć nie chce. Niestety i ojciec i mąż nalegają na mnie bym urodziła kolejne dziecko. Np. mój ojciec przychodzi do mnie i mówi, że mojemu synowi jest potrzebne rodzeństwo, powiedział mi, żebym urodziła jeszcze minimum trzech przyszłych prawników. A mój mąż to samo robi, w nocy mówi do mnie: chodź zrobię ci małego prawnika. Przyłapali mnie oboje na zażywaniu tabletek antykoncepcyjnych, zrobili mi taką awanturę, że szkoda gadać. Nie wiedziałam jak im to wytłumaczyć. Ojciec wziął mojego syna dzisiaj do siebie na kilka dni, wyrzucili mi wszystkie tabletki a z moim mężem poprzebijali prezerwatywy. Dokładnie zmienili front, powiedzieli mi, że tabletki są niezdrowe i będzie stosować innych metod. Słyszałam jak ojciec mówił do mojego męża, żeby zbajerował mnie tak w nocy rzekomo, że będzie uważał a i tak doprowadzi do zapłodnienia. Kobiety kochane, nie wiem co robić. Dwóch mężczyzn decyduje o mojej pochwie, moim brzuchu, co powinnam zrobić. Nie jestem jeszcze zdecydowane na kolejne dzieci a oni chcą nie jedno a kilkoro. Ojciec wypomina mi, że zachowuje się podobnie jak moja matka. Ona po mnie nie chciała już więcej dzieci, mówiłam ojcu, że boje się porodu a ten, żebym skończyła pieprzyć bo to urodziłam się kobietą by rodzić dzieci. I znowu muszę iść do lekarza po kolejną receptę. A mam już tego dosyć. Dlaczego mam rodzić kolejne dziecko? Oni sobie w ogóle sprawy nie zdają jak boli poród. Rodziłam 6,5 godziny, dlatego boje się kolejnych porodów. Kiedyś może zdecyduje się na jeszcze jedną dziecko ale oni domagają się rodziny wielodzietnej. Co powinnam zrobić w tej sytuacji, będę się starała unikać stosunków jak tylko mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie probuj unikac tylko to rok koniecznie i nie ma zemaz jest mily przez tydzien bo cie chce zaplodnic, nie daj sie, nie pij z nim alkoholu zeby cie nie spil czasem. powiedz ze jesli tak bedzie dalej to zostawisz meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, raz chciałam go zostawić ale wtedy wparował ojciec, który zaczął wymieniać jego zalety 1. Ma własną kancelarię 2. Dobrze zarabia 3. Zaakceptował moje dziecko 4. I to, że mój mąż chce by u nas co rok to prorok też wymienił jako zaletę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie już z tymi prowokacjami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×