Test owulacyjny wielka niewiadoma

Wtam mam pytanie na temat testow owulacyjnych. Od 2 miesiecy stosuje LH Vitam i tak jak w tamtym miesiacu zrobilam test owulacyjny tak sobie po prostu i wyszly niby 2 kreski tylko jedna byla bardziej niewidoczna. Chociaz wiem w 100 % ze nie mialam wtedy owulacji test powtorzylam za kilka dni ( bo mialam sluz - taki jaki zawsze mam przy owulacji ) i wyszly wtedy juz 2 ladne kreski. Za kilka dni znowu zrobilam i znowu 2 kreski tylko jedna niewidoczna i tak sobie testowalam i w koncu nie wiem o co to chodzi. Czy te 2 kreski w tym jedna niewidocNa zawsze sie pokazuja czy jak? Prosze wybaczyc ale to moj poczatek i kompletnie nie wiem o co chodzi.Dzisiaj test tez zrobilam ( co nie powinnam miec jeszcze owulacji , mam cykle 34 ,35 dniowe a w ndz dopiero skonczyla sie miesiaczka. )a wyszly 2 kreski w tym jedna ta slabo widoczna nie rozumiem nic. Pomozcie.

tylko dwie mocne kreski świadczą ze do owulacji dojdzie w najblizszych godzinach mi taka słabiutka też wychodziła za każdym razem

Dokłądnie muszą być 2 mocne kreski. Mi testy wychodziły różnie, więc w końcu kupiłam sobie Afrodytę na ślinę. Jest wygodniejsza