Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NataliaGda

Obsesyjne łapanie żony za cycki

Polecane posty

Gość gość
bardzo często gdy nie ma dzieci w domu, to poprawia się pożycie wcześniej były głównie one w twoim sercu i głowie, wiecznie kochałas ****ardziej, to teraz stara się nacieszyć tobą, normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k****, dlaczego zawsze temat zacina się w najlepszym momencie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i czytam wypowiedzi autorki i musze je pokazac to mojemu chlopakowi:D szczegolnie zdanie, ze kobiece piersi musze byc wycalowane, wyssane, wypieszczone :D Ja bym chciala zeby moj chlopak tak ciagle robil :D ciagke ciagle ciagle, ale dziela nas kilometry....i to spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do dzieci. Zabawa w dom zawsze była dla mnie mało ważna. Ja nie potrafię gotować i nigdy kurą domowa nie byłam. Ba ja nawet macierzyński odbyłam w trybie ekspresowym bo ja nie lubię siedzieć w domu. Wygląd i kariera to były dla mnie zawsze rzeczy najważniejsze i są. Córki owszem też, ale one miały nianię i to ona u nas gotowała, sprzątała, prała. Mama i tata to były ludzie do zabawy i rozpieszczania. Zresztą kiedyś to mój mąż w ogóle był gościem w domu, ciągle na morzu, jak przyjeżdżał i była okazja nawet to jakoś my mało kiedy i to nie dlatego, ze były dzieci, bo mieliśmy sypialnie, córki często były na wycieczkach. Zawsze dbałam o wygląd ale on nigdy tego zbytnio nie doceniał. Teraz po awansach kiedy ma pracę bardziej stacjonarną, częściej na miejscu niż wypływa o ile wypływa to na krótko. To po prostu ma ogromne zapotrzebowanie i ogromna ochotę, ja zauważyłam że kocham go o wiele bardziej niż na początku małżeństwa, coraz bardziej. Ale oczekuję też troski np żeby poszedł rano do sklepu, kupił coś na śniadanie, żeby np poszedł ze mną na basen mnie nauczyć nurkować. A jemu teraz wszystko kojarzy się z seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz ze kiedys malo uprawialiscie seksu ,moze gdzies sie nauczyl , lepiej pozno niz wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , że podejrzewam go o zdrady. Ale kiedyś mieliśmy inne priorytety. Np ja robiłam karierę w sowim zawodzie on na morzu stopnie i awanse to były i są dla niego priorytetowe sprawy zresztą dla mnie też. I on zdobył ten swój wymarzony stopień już nie musi tak ,,gonić'' w pracy bp naprawdę jest gość, na nic nie narzekamy ani na brak pieniędzy mieszkania mamy dwa osobne. A mój mąż teraz to albo praca albo seks. Teraz jak ma gabinet w urzędzie a nie na statku to np pisze żebym go odwiedziła w pracy, niby, że zobaczę nowy gabinet idę. A on zaraz zamyka nas na klucz, i wkłada mi ręce pod ubrania. A ja bym chciała usłyszeć od niego, że no kocha mnie za charakter, albo że ładnie wyglądam, np w żakiecie i spodniach czy w ogóle w jakimś ubraniu. A on o tym, jaka to jestem wspaniała zapewnia mnie tylko w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytuacja gdzie kiedyś mieliśmy przypilnować ciotce domu na wsi bo ta wyjechała do siostry. Spędziliśmy tam dzień i noc. Dla nas to odmiana bo mieszkamy w bloku. Chciałam z nim o wielu rzeczach porozmawiać, pospacerować. A on cały czas tylko o jednym. Zrobiliśmy to w salonie, w sypialni, na huśtawce na tarasie. Oprócz tego mnie ciągle obmacywał. Oczywiści piersi tak jak mówił. Bo ja gdy mam już dość seksu i on wie że na więcej nie to wtedy właśnie proponuje inne zabawy typu całowanie, ssanie. I jeszcze jego jedna obsesja uwielbia mnie podnosić, n wiem inni faceci też tak to robią obsesyjnie?! Tylko zaznaczam to nie jest jakieś lapanie jak worka kartofli czy siłą. zazwyczaj wiem kiedy mnie podniesie najczęściej w wodzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój mąż to facet z klasą po sytuacji jaką opisałaś w morzu, sama mówisz, że ty tego chciałaś że sama podeszłaś, takie coś to rozumem jak zakochane pary daleko od brzegu się seksują z namiętnością i obopólna chęciom. Za to najbardziej wk... jak jakiś burak wrzuca dziewczynę do wody i debil zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widzę autorce nie przeszkadza samo obmacywanie tylko, to ,że mąż traktuję ją bardziej jako seks-bombę niż jak np przyjaciółkę, czy żonę w innym sensie. Ale to prawda, że największe fazy seksu i zakochania są właśnie w dojrzałym małżeństwie. gdy dzieci pójdą na studia, wyprowadzą się, praca będzie pewna, kariera zdobyta, mieszkanie pieniądze to o czym tu myśleć jak nie o seksie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pisze małolata.nie dojrzała osoba:) Tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 8:27 mam zupełnie inne odczucie. Patrząc na większość wątków tutaj, na same tytuły widać, że w większości małolaty siedzą na forum. I tu jest problem bo tu odezwała się poważna kobieta i ma konkretny problem. A tu w większości dzieci odpisują co życia nie znają, że powinna się cieszyć. Moim zdaniem powinna pani poszukać innego forum dla kobiet gdzie przyjemniej większość osób to osoby 18+ albo po prostu udać się do seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do seksuologa to powinien się wybrać mąż autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka jesteś majetna a w bloku mieszkasz ? ale sciema :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mi najbardziej mieszkanie w bloku odpowiada. Nie chcę własnego domu bo to za duży obowiązek. Nie lubię prac domowych a tym bardziej kolo domowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobirto ty sie ciesz. Ja jestem mezatka od 35 lat . Kochamy sie niezmiennie. Mamy corke i dwie wnucczki. Maz mnie tuli caluje piersi, ssie sutki . W dzien podniesie mi sukienkie i pocaluje w cipke/ nosze stringi/ W lozku ssie lechtaczke, piesci srom, ja tez UWIELBIAM jak mam k***ska w buzi i go pieszcze. Potem maz ***** c**eczke i w naszym wieku to juz moze sie spuscic bez obaw. Sex to poezja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że takie podejście do życia jest ciekawsze niż narzekanie na to i tamto. Fajnie sobie wspólnie dogadzacie, my tak samo :) wszędzie i o każdej porze. Chata cały czas wolna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jak nie za cycuszki to i to nawet publicznie łapie mnie za tyłek klepie itd, niby się stara żeby to było dyskretnie i też nie mogę go oduczyć. W nocy przez sen potrafi zadrzeć mi piżame i macać jak nie piersi to tyłek. Jak widzisz to raczej twój ślubny nie jest odosobniony w tej przypadłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej no ludzie bez przesady szanujcie się! Autorko w jednym masz rację, że rodzice powinni dawać dobry przykład. I jeszcze jedno KOBIETO SZANUJ SIĘ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwię się niektórym, ze tak lekko podchodzą do tematu. Odpowiedziałam sobie na pytanie mój mąż zdecydowanie psychicznym seksoholikiem nie jest. Bo nigdy mnie nie poniżył, nie potraktował jak krowy do poklepywania, w jego wykonaniu to takie bardziej wyrafinowane pieszczoty. Zresztą dla mnie klepnięcie w tyłek przy ludziach to przemoc. Czy jakie kolwiek podłapywanie. To wtedy co my na plaży. To było ludzi chyba ze 4 nie więcej, bo to niby plaża strzyżona ale w Chałupach, więc mało ludzi, i ja się zgodziłam. Nie daję pozwolenia na obmacywanie mnie kiedy śpię. Owszem śpimy w objęciach ale ręce na kołdrze. Nerwicy bym dostała gdyby mnie dotykał gdy nie wiem. Z tym molestowaniem to ja przesadziłam, po tym co tu teraz przeczytałam widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż niektóre kobiety same propagują szowinizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisząc ze propagują szowinizm co masz dokładnie na myśli? Bo ogólnie temat bardzo ciekawy ale co ma do tego szowinizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek mdobra rada
Ja też łapię non stop moją żonę za cycki oczywiście jak jesteśmy sami po 10 latach jeszcze mi się nie znudziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz ssie mi piersi ale w lozku. Tak to trwa juz od 40 lat naszego udanego i szczesliwego malzenstwa.Kocha mnie i moje cycuszki jak je zreszta nazywa ale zachowuje umiar. Cipkevtez mi piesci a ja jemu K***ska to mieli bysmy robic to na stadionie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz lapie mnie za dudy ale paluszkiem piesci mi szydlo. Ja mezowi pieszcze antka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My przy witaniu się ze znajomymi zawsze znajomy mnie łapie za cipkę i cycki oraz mąż znajomą. Niedługo będziemy mieć seks z wymianą partnerów. Zawsze jedna z nas ma okres i czekamy byśmy również nie miały dni płodnych. Na tę sobotę będziemy mogli się zabawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za marna PROWOKACJA. Gość co 30 minut chce seksu :D Żeby był wytrysk to musi więcej czasu minąc, a nie co pół godziny. Jak nakrecisz to jeszcze stanie, ale nic to mu nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycki żony

Żona ma dość fajne cycki rozmiar 80 c bardzo lubię je piescic, kręci mnie też jak ktoś inny zauważy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz

to psychol, jebnij mu w morde a trampka aż się łapami nakryje, toz to zbok i erotoman, niech se kupi brom to sie ... uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starszy pan

 Czy to musi być żona żeby ją łapać?? Lubię od tyłu zajść i przez jej ramię rękę pod biustonosz wsadzić, pogłaskać, pomiętolić go choćby przez pół minuty 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×