Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papaja kefir

Dlaczego młodzi ludzie kupują drogie,nowe,duże mieszkania na kredyt?

Polecane posty

Gość gość
Pewnie że lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to trzeba być przyzwyczajonym do takiego stylu zycia, a poza tym trzeba nie mieć ambicji, żyć tylko dniem dzisiejszym, nie myśleć o rodzinie, o tym żeby coś dzieciom zostawić rozwiązanie dla typowej patologii, a nie dla normalnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologią to jest to że bierze się kredyt a potem szefowi lachę sie robi żeby tylko z pracy nie wyrzucił bo potem komornik itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha czyli tylko to potrafisz w życiu robić więc nie dziwię się, że zawsze będziesz bezdomna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem bezdomna . Mam mieszkanie .Mieszkałam z rodzicami do końca ich życia teraz gdy już niestety nie żyją mam mieszkanie , co prawda nie moje tylko nalezy do spółdzielni ale teraz jestem głównym lokatorem i spoko. . Po co mam brać kredyt. Mieszkam w domu , w którym się wychowałam od urodzenia. Każdy gdzieś mieszka tylko trochę cierpliwości. Ale jak chce się żyć ponad stan to wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tak jesteś nauczona twoi rodzice tak żyli nie myśląc o twojej przyszłości i ty tak będziesz żyła-normalny człowiek już dawno wykupiłby mieszkanie na własność tym bardziej, że wcześniej można to było zrobić za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam a co w tym złego ? Mam wykupować coś co w zasadzie i tak jest moje ? Płacę czynsz , wszelkie media i nikt mnie nie wyrzuci ,po mojej śmierci mój syn będzie tu mieszkał nadal itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to chodzi, że to nie jest twoje a twój syn, żeby mógł mieć dach nad głową to będzie musiał czekać na twoją śmierć nie sądzę, żebyś wpoiła mu jakieś podstawowe wartości i zasady, że trzeba coś w życiu samemu osiągnąć i na to zapracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma dach nad głową , nikt go nie wyrzuca . A to że zapracować haha , pracuje , ale nie na kredyty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje i na bieżąco przepierdziela , nie myśląc o przyszłości to u was rodzinne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz że przepierdziela ? Znasz go ? Że takie bzdety wypisujesz ? Znalazła się internetowa znawczyni ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może odkłada, żeby mamusi mieszkanie wykupić. Dwa pokolenia nie dały rady to może trzecie będzie bardziej rozgarnięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście śmieszni . Po co ma odkładać na coś co ma . Ostatnio remont zrobiliśmy ale to pewnie i tak powiecie że przepierdzielone pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy chce czekać na możliwość samodzielnego mieszkania do smierci rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robić remont w cudzym mieszkaniu? póknij się w głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:12 Jak cudzym ? Sama się puknij w głowę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może twoim? hahaha wiecie co we łbach się przewraca te pozostałości po PRL-u są przerażające tamto pokolenie nauczyło się , ze wszystko ma im dać państwo za free a kapitalizm nie może im tego wbić z głowy Babo to nie jest twoje mieszkania, ani twojego syna- zrozum to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice byli takimi "debilami" i brali kredyty na mieszkania. Gdy miałam 20 lat, dostałam od nich mieszkanko ze spłaconego kredytu, ot tak żeby dobrze mi się żyło. I ja też jestem takim debilem i mam kredyt na mieszkanie, który spłacam wynajmem. I nie trzęsę dupą, że stracę pracę bo inwestowałam w swoje wykształcenie i bezrobocie mi nie grozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie w cudzym . Z tego co napisała wcześniej mieszka tam od urodzenia , wcześniej mieszkali tam też rodzice to jej rodzina jak i ona mieszkają tam bardzo długo. To wcale nie cudze. I nie widze w tym nic złego że ktoś w taki sposób rozwiązuje sobie sprawy mieszkaniowe skoro nie chce brac kredytów. A jesli komuś przeszkadza że zrobiła remont to tylko współczuć takiemu lub takiej. Widac że dbają o mieszkanie i nikt ich nie wywali . Nie wiem czemu ja strofujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:17 Jak za free ? Chyba płaci czynsz , prąd , gaz ? A co do PRL-u to nie wypowiadaj się jak pewnie nie żyłas w tym czasie bo z tego co widze guzik wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest mieszkanie, albo komunalne, albo spółdzielni mieszkaniowej to, że tam mieszkają od pokoleń nie znaczy, że to jest ich- instytucja zasiedzienia tutaj nie ma miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo do lokalu nie podlega dziedziczeniu, synek bedzie albo nie bedzie mógł tam mieszkać po twojej smierci bo własnosci to wy nie macie żadnej, nie wiem czy jest powód żeby cieszyć michę, że jest sie gołodupcem. W sumie to typowe u prostych ludzi - horyzonty myslowe sięgają maksymalnie do przyszłego tygodnia, a coś takiego jak zabezpieczenie materialne dzieci to abstrakcja - "mi nic nie dali i zyję, wiec oni też niech se radzą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo dżungli, hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
gość dziś prawo do lokalu nie podlega dziedziczeniu, synek bedzie albo nie bedzie mógł tam mieszkać po twojej smierci bo własnosci to wy nie macie żadnej, nie wiem czy jest powód żeby cieszyć michę, że jest sie gołodupcem. W sumie to typowe u prostych ludzi - horyzonty myslowe sięgają maksymalnie do przyszłego tygodnia, a coś takiego jak zabezpieczenie materialne dzieci to abstrakcja - "mi nic nie dali i zyję, wiec oni też niech se radzą" xx Ale bzdury wypisujecie, ja też wynajmuję mieszkanie spółdzielcze i odziedziczyłąm prawo najmu po swojej matce któa odziedziczyła to prawo po swoich rodzicach:) Nikt mnie nie wyrzuci, moje dzieci również dziedziczą prawo najmu, nikt nie ma prawa wynając mieszkania nikomu innemu jak tylko im, chyba, że się tego prawa zrzekną:) Po co mam wykupywać coś do czego mam zagwarantowane dożywotnie prawo i spłacać dodatkowo kredyt, a dodatkowo do kredytu dojdzie opłata remontó bo w momencie kiedy mieszkanie stanie się moja własnością będę musiała sie dokłądać do wszystkiego co będzie naprawiane i remontowane na terenie osiedla. I w ogóle co to za bzdura z tym czekaniem do śmierci czyjegoś syna aby mieć mieszkanie, a jeśli nawet ona te mieszkanie by wykupiła, to i tak to mieszkanie nie będzie na dzień dzisiejszy jej syna więc tak czy siak będzie czekał do jej śmierci? :) Nie widze sesnu w wykupywaniu mieszkania któe mam zagwarantowane dożywotnio i nie musze tego mieszkania mieć na własność. Jesli kiedykolwiek bym brała kredyt to na pewno nie na mieszkanie w bloku, lepiej kupić dom z działką. Nie wiem po co tutaj tak obrażacie i mówicie o tym, że jktoś nie myśli o przyszłości, sami pewnie macie kredyty i wasza przyszłość wygląda marnie i niepewnie. Ja jestem wolna od kredytu, mam gdzie mieszkać mam duże trzypokojowe mieszkanie, w które wkładam pieniądze i remontuje cyklicznie i nie martwię się na zapas nikt mnie stąd nie wyrzuci nie ma takiego prawa, mam przykład młodych ludzi którzy wykupili mieszkanie na kredyt mają trudności ze spłaceniem i teraz ich mieszkanie zostało wylicytowane za śmieszne pieniążki a oni lada dzień dostaną nakaz eksmisji do jakiegoś socjalu zabitego dechami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet ludzie w Prl-u potrafili myśleć przyszłościowo. Moja mama była wdową i nie zarabiała kokosów i jakoś samodzielnie potrafila wykupić mieszkanie. Jakby myślała jak te wszystkie darmozjady to nic by nie było z tego mieszkania, bo ja studiowałam i pracowałam w innym mieście i w nim nie przebywałam więc mieszkanie by przepadło. A tak wynajmuję je sobie 20 lat i mam z tego korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaaaa
jakie darmozjady? Przecoeż ja nie mam tego mieszkania za darmo, opłacam czynsz. Nazywasz mnie darmozjadem bo nie pcham się w kredyt i nie mam czegoś na własność tylko jedynie wynajmuję? Opanujcie się ludzie, bo się chyba zagalopowaliście. Miejcie sobie na własność co chcecie pięć samochodów i dziesięć mieszkań i możecie sobie na to wszystko brać kolosalne kredyty, dostawać to w spadku po rodzicach, dziadkach, wujkach i nic mi do tego, tak samo jak wam nic do tego czy ja coś mam czy nie mam skoro nie czuję takiej potrzeby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asceza jak się patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LidkaDoradza
Nie wszyscy czują pociąg do posiadania czegoś na własność. Choć ja nie wyobrażam sobie nie móc powiedzieć że to moje(i niczyje inne) mieszkanie na które ciężko zapracowałam, niezależnie czy poprzez spłacenie kredytu czy wcześniejsze regularne oszczędzanie. Wszystko jest dla ludzi ale wydaje mi się że jak ktoś chce być pewny swego losu to woli mieć mieszkanie/dom nie wynajmowany. Ja z mężem też skorzystaliśmy z MDM i nie boimy się że je stracimy bo dobrze wybraliśmy kredyt dzięki doradcy finansowemu. Jak ktoś tu jest z Lublina to polecamy Łukasza Mendoche naprawdę ułatwił nam życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodzi ludzie kupują mieszkania na kredyt, ponieważ w dzisiejszej Polsce inaczej się nie da. Żadna praca nie jest pewna, umów o pracę nie ma, jak już ktoś dostanie to nie są to nie wiadomo jakie warunki. Zwykle każdy siedzi przez wiele lat na umowy zlecenia lub dzieło. Sama po 30 zdecydowałam się na mieszkan ie na kredyt, skorzystałam z pomocy biura www.multinieruchomosci.pl i spłacam je teraz, innego wyjścia nie ma. Musiałabym chyba wygrać na loterii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×