Skorupy na głowie i włosy wypadające garściami, pomocy!

Pomóżcie, bo ja już nie mam siły. Mniej więcej od 14 roku życia (mam 30) walczę z łupieżem. Nie takim normalnym. Mam całą głowę pokrytą skorupami i strupami. Czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale to nigdy nie znika. W czasach gdy jest gorzej włosy wypadają mi garściami, a do tego skorupy odrywają się razem z włosami. Już nie wspomnę o tym jak to wygląda, bo nie da się tego ukryć (chyba, że czapką!). Byłam z tym u 2 różnych dermatologów, każdy dał mi jakieś inne leki (jeden skwitował, że z takim czymś się do lekarza nie przychodzi bo ludzie mają poważniejsze problemy). Mam już tego czegoś po dziurki w nosie! Czy ktoś miał taki problem i się go pozbył? Oszaleć można :( :( (

Zapomniałam napisać, że te leki i tak nie działały :(:(:(:(

może to alergia, łuszczyca lub używasz zbyt agresywnych szamponów u mnie podobnie działają wszelkie drogeryjne szampony z silikonami: swędzi głowa, łupież i wypadające włosy poprawiło się gdy zaczęłam używać szamponu Dermena i zrezygnowałam z odżywek z silikonami, nie używam nic do układania włosów

To chyba nie to. Przestałam farbować pół roku temu, używam szamponu dla niemowląt, odżywka tylko na końce, zero pianek, lakierów, suszarki. I żadnej poprawy :(

to że szampon dla niemowląt nie oznacza że jest zdrowy i ma dobry skład a może masz zaburzenia pracy tarczycy, one powodują suchość skóry, nieregularne miesiączki i wypadanie włosów albo to albo masz jakieś niedobory witamin bo się niezdrowo odchudzasz może spróbuj płukać włosy po myciu naparem z rumianku lub nagietka, oba mają właściwości łagodzące możesz też łykać tran lub olej z wiesiołka, one nawilżają skórę od wewnątrz

Okres mam akurat regularny jak w zegarku. A ten łupież bardziej jest tłusty niż suchy i włosy mi się szybko przetłuszczają. Nie odchudzam się też chociaż moja dieta super zdrowa nie jest. Mam już dość tego wszystkiego :(

Może to atopowe zapalenie skóry? Poczytaj http://www.mojealergie.pl/objawy-azs/

A swędzi Cie skóra głowy? Spróbuj Dermeną Zieloną myć włosy, albo tańszym Catzy. WARTO kupić w aptece żel aloesowy Gorwita, on jest do czegoś innego, ale dziewczyny używają tez do skóry głowy. Albo inny żel aloesowy naturalny jak coś takiego (ale ten drogi) http://alegratka.pl/ogloszenie/aloes-w-tubie-galaretka-aloesowa-24927297.html?h=7e3bcfa05792c060 Skórę głowy trzeba ukoić. PRawdopodobnie wypadają Ci włosy od drapania. Współczuję, bo wiem co to za katorga :(

Spróbuj nierafinowanego oleju kokosowego. Reguluje wydzielanie tłuszczu i nawilza skórę. U mnie pomógł, sypały mi się płaty z włosów, mniej się przetłuszczają. Zajęło to trochę czasu, ale efekty były po kilku tygodniach.

Spróbuj nierafinowanego oleju kokosowego. Reguluje wydzielanie tłuszczu i nawilza skórę. U mnie pomógł, sypały mi się płaty z włosów, mniej się przetłuszczają. Zajęło to trochę czasu, ale efekty były po kilku tygodniach. Wmasuj w skórę głowy i końcówki.

Ja bym jednak postawiła na żel z aloesu, bo oleje mogą przyczynnić sie do większego rozwoju bakterii. Naprawdę spróbuj aloesu, powinien przynieść ukojenie :(

Witam czy poradziła sobie Pani z problemem ? Baaardzo proszę o odpowiedź 

z takim problemem to do lekarza!!! ja sama miałam kiedyś okropnie podrażnioną skórę głowy po farbowaniu i używałam szamponu z organicznewlosy.pl był bardzo łagodny