Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koleżanka była w szoku, że wydaję 50zł na paliwo na miesiąć...

Polecane posty

Gość gość

I stwierdziła, że my to w takim razie sknery jesteśmy, bo oni to wydają po 1000zł na miesiąc. Tylko, że różnica między nimi a nami jest ogromna: - my mieszkamy w domku w centrum niedużego miasta - do marketu mam 200 metrów - oni na wsi zabitej dechami, gdzie do najbliższego sklepiku jest 3,5km - większość znajomych mam w mieście - oni też mają znajomych w mieście, ale mieszkają pod miastem - my pracujemy u siebie w mieście, oni pracują w innym, dużym powiatowym mieście. - na basen, do przedszkola, do pracy - wszędzie chodzimy, bo mamy max 1000metów do przejścia, oni wszędzie autem, bo wszędzie bardzo daleko - do przedszkola ponad 5 km, na basen 20 km do najbliższego miasta. My w zasadzie jak gdzieś jedziemy, to po to, aby trochę pozwiedzać, ale że ja mam chorobę lokomocyjną, to najczęściej nie jeździmy dalej jak 30-50km od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie masz :) ja co prawda nie jeżdżę też za wiele samochodem (wszędzie blisko) - a jak mam gdzieś dalej wyjeżdżać to transportem publicznym, o ile oczywiście jest taka możliwość ;) samochodu własnego stety - niestety brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech zgadnę macie samochód na gaz? My nie jeździmy dużo i co miesiąc tankujemy do pełna, jak zostanie dotankowujemy tak, by bak był pełen. Koszt zatankowania do pełna to 700 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie korzystasz praktycznie z auta to nic dziwnego że tylko tyle wydajesz. Dziwić to się można by było że non stop jeździsz i wydajesz tylko 50 zł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co no i? Po prostu nie wiem czemu ona się tak dziwi? Nie rozumie że nie muszę jeździć po zakupy, bo mam kilka marketów na osiedlu, na zakupy nie jeżdżę raz na 2 tygodnie, żebym musiała ładować do auta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, mamy auto na benzynę, ale przejeżdżamy miesięcznie nie więcej jak 200km. Samochód po trasie pali jakieś 5litrów na 100km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie bardziej dziwi ze trzymasz samochskoro z niego nie korzystasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200 km ma MC? Sorki alé po co Wam auto??? :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie tu ludzie nie przestana zadziwiac na tym forum no o coc Tobie konkretnie chodzi chcesz wiedziec czemu kolezanka sie dziwi jak sama sobie odpowiadasz czemu wydajesz tyklo 50 zł... ja sie pogubiłam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:57 chocby po to, zeby mogla gdzies wyjechac w razie naglej potreby, albo na wakacje, do znajomych/rodziny w gosci albo po ciezkie zakupy albo gdziekolwiek jak pada deszcz. tzn wg cb jak sie ma samochod to trzeba go na okraglo eksploatowac, zeby mialo to sens? wlasnie nie ma, bo wydaje sie wtedy po 1000 zl na paliwo, bo tlustym krowom nie chce sie dupska ruszyc 500 m do sklepu tylko dawaj, za kierownice, do pracy tez autobusem nie, bo niewygodnie. i tak jezdza kwoki po miescie korkujac je - jeden pasazer w jednym samochodzie to 90% jezdzacych aut. ja do pracy jezdze rowerem, bo zamiast paliwa wole spalac tluszcz i kalorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze jestes sknera i nie stac Cie na paliwo, nie znaczy ze musisz obrazac innych ludzi....wg Ciebie miliony kierowcow to tluste i leniwe kwoki. A dlaczego na wakacje nie jedziesz pks? I nie mow ze nie jestes sfustrowana i zawistna bo jad sie leje z twoich tekstow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam ludzi którzy wydają ZERO na tankowanie, po prostu nie mają auta. po co takie gowniane tematy zakladac z d**y?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy ludzie jak autorka czyli "niedzielni kierowcy" to najgorsi z mozliwych....jada raz na miesiac, ciagle ta sana trasa, strach takiego spotkac. Brak doswiadczenia to duzy problemi ma trasie. Tacy powinni placic wyzsze ubezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×