do EKSPERTÓW

Witam, Od niedawna wynajmuję kawalerkę 24m2 w starym, 10-cio piętrowym bloku i ostatnio zauważyłam, że w kuchni zdarzają się robaki, podobne do karaluchów (chyba są to karaczany prusaki). Zakupiłam środek na takie stworzenia marki SUBSTRAL w spraju, ale nie mam pojęcia jak owy środek użyć, a mianowicie gdzie go rozpryskać. Boję się, że jak sobie popryskam w kuchni to albo te wszystkie stworzonka uciekną mi do pokoju lub łazienki albo sama się zatruję (w końcu jest to niewielka powierzchnia). Co mam robić??

przeczytać instrukcję

odpowiedź Kwalifikowanego EKSPERTA od karaluchów: pryskaj w kątach - przyjdą, wciągną i zdechną. następne nie przyjdą.

Przeczytałam, ale z instrukcji wynika, że najlepiej wszystko schować i wynieść się z domu na czas działania środka. W sumie mogłabym zrobić to w jakiś weekend i wyjechać gdzieś, ale skąd gwarancja, że robaki nie wrócą?:/

w wieżowcach zawsze będą robale, to przez zsypy, jeden wielki syf i wylęgarnia karaluchów. najlepiej się przeprowadź do niższego bloku albo w ogóle do kamienicy, ale tam z kolei może być grzyb od wilgoci :P