Bieganie efekty

Hej :) Od tygodnia biegam 8 km dziennie i robię jedeń dzień regeneracji. Zajmuje mi przebiegniecie 8 km 1 godz.Po jakim czasie bedą widoczne efekty chodzi mi o to kiedy zobacze różnice w obwodzie ud i łydek. Waże 65 kg i mam 172 cm.

Lepsze efekty będą jak zaczniesz robić ćwiczenia siłowe na całe ciało plus w dni wolne od siłowych interwały HIIT (wystarczy 15-20 minut włącznie z rogrzewką). Oszczędność czasu, lepsze bodźce dla ciała, lepsze rezultaty :) Do treningów aerobowych typu bieganie czy jak u ciebie trucht organizm się bardzo szybko adaptuje.

Ale co mi z treningów silowych jak mi zależy na zrzuceniu tłuszczu głównie z nóg. Wszędzie piszą, ze trzeba biegac w tętnie 60-70, bo wtedy wydajniej spala sie tłuszcz.

Ja jak zaczynalam to najpierw interwalami - bieganie i szybkie spacery na zmiane, a dopiero pozniej biegi. Efekty zobaczylam po pierwszych 2 tygodniach - a biegalam 3 razy w tygodniu. Teraz korzystam z rywalizacji na Endomondo, zeby podkrecic sobie tempo i przy okazji poznac ludzi, ktorzy naprawde sie na tym znaja - podpowiadaja jak odpowiednio trenowac, jaka diete przyjac i na co uwazac. Jedna jest tutaj: https://www.endomondo.com/challenges/17829518

efekty biegania? hmm to dość indywidualna kwestia. Zależy co i jak jesz to ma ogromne znaczenie. Nie dopatruj się tak usilnie efektów bo nic z tego nie wyjdzie. Piszesz, że biegasz codziennie 8km to sporo i jak na początek zbyt obciąży Ci stawy i ścięgna. Kontuzje masz jak w banku. Powinnaś robić 24 godziny przerwy między bieganiem. Ćwiczenia siłowe nie są złym pomysłem mimo, że chcesz zrzucić tłuszczyk. Możesz jeden dzień biegać, drugi ćwiczyć w domu. Uważaj z bieganiem codziennie bo żle na tym wyjdziesz mimo, ze teraz pewnie nie odczuwasz jeszcze żadnych dolegliwości. Ja biegam od 1,5 roku. Zaczynałam od marszobiegów (rozpisany plan treningu znajdziesz w necie) po 3 miesiącach zaczęłam biegać po 10-12 km bez przerw na marsz. Jeden dzień biegam, drugi ćwiczę w domu np. z Ewka czy Jillian. W ciągu 6 m-cy schudłam 20 kg z 77kg do 57 przy 175 cm. Przygody z bieganiem nie skończyłam bo to uzależnia, wciąga jak narkotyk. Dziś biegam 3 razy w tyg. po 10 km do tego 3 razy w tyg ćwiczę siłowo. Pierwsze efekty widziałam po miesiącu ale nie codziennego biegania. Za chwile mam pierwszy półmaraton.

Wow 20 kg w 6 miesięcy podziwiam. Prawdę mowiac jem tak samo jak nie biegalam. Czasem pozwolę sobie na kostkę czekolady :D Też dopiero biegam od tygodnia, wiec zobaczymy co bedzie za miesiąc, ale już po tym tygodniu widzę, że mam lepszy humor i rzeczywiście bieganie działa jak narkotyk. Oby ten optymizm nie znikł jak zacznie być zimno. Dziekuje za wasze rady ;)

to dopiero tydzień wiec daj sobie czas, powiedzmy miesiąc. Ja jednak na Twoim miejscu dorzuciłabym ćwiczenia w domu na wzmocnienie mięśni na zmianę z bieganiem. Jeżeli chcesz biegać dłużej, wciąga Cię to, to poczytaj o bieganiu i ilości treningów w tyg. bo skończysz z kontuzja i tyle będzie w temacie biegania. Bieganie to dość wymagający sport i dla cierpliwych, w myśl zasady "nie od razu Rzym zbudowano". Żeby biegać długo i cieszyć się bieganiem trzeba biegać mądrze. Powodzenia i zakochaj się w tym sporcie bo naprawdę daje masę endorfin i wciąga strasznie.

Ja tez dałam się wciągnąć w modę i zaczęłam biegać, ale efekty były znikome :/ w końcu gdzieś mądrze przeczytałam, że lepiej robić ćwiczenia gimnastyczne i siłowe. do tego piłam suplement http://slimtox.pl/ i o wiele szybciej schudłam. jednak gimnastyka i dobra suplementacja są lepsze.

Pamiętajcie o profilaktyce! Ruch jest najlepszy! Obojętnie czy to będzie pływanie, bieganie, czy jeszcze coś innego. http://artretyzm.pl/artretyzm-profilaktyka/

mojej koleżance po bieganiu strasznie rozbudowały się łydki ( ma grube) a to szczupła laska była

nóżki się rozbudowują, ale jaka to frajda przemierzać kolejne kilometry bez zadyszki ;) zamówiłam sobie http://www.marbo-sport.pl/product-pol-4887-Bieznia-magnetyczna-Sprynkl-Insportline.html bieżnię domową, bo niedługo będzie zimno i już nie będzie mi się chciało :D

Poczytajcie sobie. Nie wolno przesadzać. http://chronstawy.pl/jak-styl-zycia-wplywa-na-nasze-stawy/

Jeśli chcesz spalić tłuszczyk to ćwiczenia siłowe jak najbardziej są dobrym rozwiązaniem, bo im większe mięśnie tym szybciej spalasz tkankę tłuszczową :) Najlepiej byłoby to połączyć, bo bieganie obciąża stawy, a podczas treningu siłowego produkowana jest maź stawowa.

to zalezy w jaki sposob biegasz. Najlepsze na spalenie tkanki tluszczowej sa interwaly a nie jednostajny bieg- w taki sposob lepiej robic sobie kondycje. Ja np. dodatowo wzielam cos na oczyszczenie organizmu z toksyn, tj Mojito Slim, wiec automatycznie szybciej zaczelam tracic "zbedny balast". Polecam ten sposob bo nie wymaga od nas zwiekszenia wysilku a jest skuteczny

Podobno efekty będą znacznie bardziej widoczne, jeśli zadbamy o odpowiedni strój i obuwie. Gdzie mogę zaopatrzyć się w tego typu sprzęt?

Gdy rozpoczynałem przygodę z bieganiem to głównym dostawcą artykułów związanych z bieganiem był http://www.runexpert.pl/ . Ich oferta jest bardzo szeroka, posiadają spory obuwia oraz specjalistycznych strojów, dodatków.

Ja dosyć szybko zauważyłam pierwsze efekty biegania. najpierw szło ciężko, ale później coraz lepiej. Teraz tak sie wkręciłam, że regularnie biegam co drugi dzień na dystans 5km. Muszę sobie jeszcze kupić jakiś fajny strój do biegania, bo robi się coraz chłodniej. Co myślicie o takich ciuchach? https://4f.com.pl/bieganie,563,0.html Podobaja mi się.

U mnie już po tygodniu było widać efekty,a nie męczyłam się specjalnie.

Ja biegam od miesiąca i już widzę pierwsze efekty!Dobrze, że posłuchałam mojej siostry i zamówiłam sobie getry i t-shirt z esportshoppl bo naprawdę robią robotę te ciuchy!

Lepsze rolki czy bieganie?