Poprawność polityczna zdrady

Chciałbym tu poruszyć jedną kwestię dotyczącą zdrady. Otóż panie uważają za równą pod względem braku moralności zdradę u panów i pań, a wcale nie jest to prawda. Gdy kobieta zdradzi to jest po stokroć bardziej haniebne, niż gdy zdradza mężczyzna, bo kobieta najzwyczajniej daje bo chce, a mężczyzna nawet jak nie chce to i tak weźmie. Więc naturalnie jest to usprawiedliwiające. Dla porównania idziesz ulicą i ktoś Ci wciska 100 dolarów. To weźmiesz zawsze i nie ma że nie chcę... a dla kontrprzykładu idź ulicą i daj komuś 100 dolarów. Strata niewspółmierna i hańba jaka.

gdzie te mądrości wyczytałeś? ktoś cie wprowadził w błąd

Bardzo mądrze napisane.S

no na twoim poziomie s, kobieta daje a facet odbiera? czyżby facet nie dawał nic kobiecie ? no jak tak to niech s*******a

Nie staraj się odwrócić psa ogonem. Jak świat światów to nie mężczyzna "daje" tylko kobieta. Wybacz oschły język, ale tak jest. To zawsze odpowiednio sytuowany dżentelmen korzystał z tego co luźno prowadzące się panie miały do zaoferowania.

Jak świat światem* Przepraszam pomyłka.

genialne w swej prostocie i prawdziwe

aż się ciśnie by rzec, że tak było w czasach dżentelmenów jeśli chcesz tylko brać to współczuję twojej kobiecie a zdrada obciąża w równym stopniu obie strony i nie prowokuj mnie!

takiś zszokowany, że aż myśleć nie potrafisz? tylko bleblesz nie genialnie

Tłumaczę wam Panie, że nie w równy właśnie. To tak samo jak z zamkiem i kluczem. Myślę, że aluzja jest wystarczająco obrazowa. Klucz, który otwiera wiele zamków to dobry klucz, natomiast zamek, który można otworzyć więcej niż jednym kluczem jest do niczego.

jednak kobieta chyba zapomina, że facet jest trochę jak taki dzieciak gdy dziecko zobaczy coś czego pragnie bezwarunkowo chce to zdobyć nic dziwnego skoro jest kuszone przez bogata oprawę owego przedmiotu gdy kobieta kusi faceta, gdy z nim pogrywa, flirtuje, gdy wręcz prowokuje.. w pewnym momencie pierwotny instynkt i pożądanie może wygrać z logiką... to tak jak z dzieckiem, które czasami zapomina i robi coś głupiego... wszak to kobieta ostatecznie decyduje czy dopuścić faceta do siebie, wszak to ona jest rodzajem zapalnika i to w jej rekach leży decyzja jak to się zakończy... to ona mówi NIE lub TAK - a jeśli coś jest wbrew jej woli to już mamy do czynienia z przestępstwem

gość wczoraj przynajmniej Twoje wypowiedzi są racjonalne, treściwe, elokwentne, na poziomie, wręcz w literackim stylu. Powinieneś lub powinnaś pisać mowy pożegnalne, które by zapewne znalazły posłuch podczas pogrzebu jakiegoś czworonoga. Już to widzę i słyszę. Chyba potrafię wczuć się w Twoja role i coś mi się wydaje, że to by było mniej więcej tak - Zdechł wiec jest sztywny, zakopać padlinę. To Twój styl.

z takimi jak wy Antkami nie chciałabym mieć nic wspólnego, nie szanujecie kobiet, swoje winy usprawiedliwiacie męską naturą i za całe zło obwiniacie kobiety, smutni ślepcy emocjonalni, żegnam

ja w ogóle nie wiem po co ze zdrady robić problem, jak ktoś Cię kocha to nie będzie zły o osobę na boku z własnego egoizmu:O:O:O ja zamierzam mieć kochanków. i chuj.

I tak wrócisz, choćby po to, żeby zobaczyć czy ci nie odpisaliśmy :*

odezwała się urażona księżniczka, która zapewne oczekuje od faceta by ten skakał wokół niej jak piesek na każde zawołanie wszystkie jesteście takie same, tylko zadzieracie noska i udajecie, że mężczyźni to wszelkie zło na ziemi, a wy święte ale to nasza wina, bo za dużo wam pozwalamy

jesteś świetnym aktorem, dajesz radę

a dlaczego, kobiety, "gwiazdki estrady" pokazują swoje wdzięki na scenie wypinając to co natura im dała? doszło do tego, że nie mają wstydu i rozbierają się na scenie tylko po to by przyciągnąć uwagę ludzi to kobiety od zalania dziejów sprzedawały swoje wdzięki za pieniądze, sprzedajecie się w różnych formach, na ulicy, wychodząc za bogatego frajera, rozbierając się do pisemek... kobieta traktuje swoje ciało jako kartę przetargową dzięki której może coś zyskać...

mam zadarty nos i nie muszę go więcej zadzierać a księżniczka walczy z mizoginią

http://parzyszek.blox.pl/2012/03/EksMagazyn-pierwsza-w-Polsce-gazeta-z-rozebranymi.html

a zdrada chłopcy nie jest w naszym społeczeństwie akceptowana, niezależnie czy dopuszcza się jej facet czy kobieta,