Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie przepuścili mnie w kolejce w supermarkecie. Jestem w szoku

Polecane posty

Gość gość
Sam fakt, że to w ogóle podlega jakejkolwiek dyskusji, jest już skandaliczne. Kobiety w ciąży, osoby starsze i inwalidzi, maja pierwszeństwo i basta! Kurcze, to w przedszkolu uczą - baby wstrętne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jak lecę z wywalonym jęzorem przed pracą na pocztę a tam jedna ciężarna, 4 staruszków i 2 matki z dziecmi to staję potulnie w drzwiach i oczekuję na kolejną wchodzącą osobę aby jej ustąpić?no tak brzuchate się spieszą na drzemkę, babcia na serial a dzieciate na plac zabaw :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzuchate też chodzą do pracy. Ja pracuję 8-10 godzin dziennie, mam swoją firmę i zaiwaniam jak talala. I jak idę wieczorem do sklepu (nie zawsze mąż może mi pomóc) to tak, miło kurde, jak ktoś mi ustapi miejsca w kolejce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej kobiety! zarówno te za jak i te przeciw! jaki jest sens waszej dyskusji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzuchate w kolejce umierają bo duszno bo źle bo ludzie a po marketach zap jak głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w ciazy i nie oczekuje ze mnie przepuszcza, jakbym sie zle czula to bym poprosila, ale sie czuje dobrze :) jestem w osmym miesiacu, nawet jak ktos proponuje mnie przepuscic, to odpowiadam ze dosyc tego lezenia , z checia postoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady ... starszemu zawsze ustapie miejsca ale ciezarnej bo co? Niektorzy takie brzuchy dzwigaja cale zycie i zyja caly dzien ktos styrany na budowie rowy kopal ale ma ustapic miejsca ksiezniczce bo 5kg balastu ma naddatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie jak mam do wyboru ustąpić ciężarnej albo osobie starszej (nie mówię o takich całkiem starowinkach tylko ludzi 60+ "na chodzie") to ustępuję ciężarnej. Starszym ludziom częściej ustępują miejsca. Poza tym wychodzę z założenia, że dorosłego najwyżej potelepie trochę a jak ciężarna zasunie gdzieś brzuchem to się może nieciekawie skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, bo ludzie to chamy. Widać to również na tym forum. Kobieta w ciąży, szczególnie zaawansowanej przy wymuszonej pozycji stojącej ma nacisk płodu na tętnicę brzuszną i utrudniony powrót krwi z kończyn dolnych. Ma prawo zemdleć, poczuć się słabo. Ja wczoraj stałam przed przejściem dla pieszych by przepuścić starszą kobietę, a z drugiej strony żaden cymbał się nie zatrzymał, przejechało może ze 20 aut, potem zaczęłam błyskać długimi i trąbić to łaskawie jakiś samochód się zatrzymał, ale kierowca odgrażał się i wymachiwał ręką, pukał się w czoło. To Polska właśnie. Poza tym nadmienię, że mieszkając i bywając za granicą, tak w Europie jak w Stanach nie spotkałam się nigdzie z takim chamstwem i ludzką obojętnością. No ups, w Moskwie jedynie, gdzie po pasach się biega galopem bo mogą rozjechać człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos tam strone temu napisal ze byl po wypadku i mial stabilizator na nodze i ludzie sie krzywo patrzyli ze nie ustepuje.. wiem co czujesz, sama jestem teraz w ciazy, na szczescie sie dobrze czuje no i staram sie poruszac samochodem ..... tez jestem po wypadku i jak jeszcze nie bylam w ciazy i ludzie sie krzywo patrzyli ze siedzi mloda krolewna i nie ustepuj,e to przysiegam juz nieraz mialam ochote zdjac spodnie lub podniesc spodnice maxi do gory zeby im pokazac opuchlizne i blizny po operacjach i powiedziec: prosze jeszcz raz powtorzyc jak ta mloda ma was w d***e. masakra. na ogol ustepowalam miejsca bo sie dobrze czulam, ale sa takie dni gdzie musze gdzies podjechac autobusem a moje nogi puchna jak sloniowi i bola w miejscu zlaman (obie nogi byly zlamane, 3 kosci w prawe i 2 w lewej) i wtedy tez sie czuje zazenowana jak zmeczona wracam i nie mam naprawde sil stac(lepiej juz jak chodze bo nie zatrzymuje mi sie tak krazenie) chociaz wiem ze nie powinnam, ale ludzie tak latwo oceniaja :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy moze sie zle czuc, czy gdzies sie spieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kwestia przepuszczania bądź nie ciężarnych, tylko zakładania że inni czują się dobrze albo nie śpieszą się... Trochę wyobraźni, nie wiesz nigdy czy ten rozwalony na siedzeniu w autobusie młodzieniec nie ma protezy nogi, czy wyfiokowana i według ciebie wredna baba nie jest po operacji serca i źle się czuje, czy pani która cię nie chce w kolejce przepuścić nie śpieszy się do niemowlaka z którym na 5 min. została sąsiadka, czy tamten pan nie ma 10 min. na kupienie sobie czegoś przed pracą w której mu grozi zwolnienie. Owszem, kobiety w ciąży czują się zazwyczaj źle, a przynajmniej- gorzej, nawet w takiej bez komplikacji, ale są tysiące powodów dla których inni ludzie mogą się czuć źle również. Swoją drogą, najwięcej w ciąży poruszałam się komunikacją miejską w pierwszym trymestrze kiedy nie leżałam jeszcze, męczyły mnie całodzienne nudności i wymioty, a ciąży nikt by się nie domyślił- bywało że prosiłam kogoś o ustąpienie miejsca, nikt mi nie odmówił (tzn. nawet jak ktoś nie wstał- to ustąpił ktoś obok).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kwestia dotycząca przepuszczania ciężarnych tylko kwestia braku wychowania i kultury. Oraz agresji i nieżyczliwości też. Przecież tutaj nikt nie wymaga, żeby ktoś po zawale czy z protezą nogi ustępował miejsca. Ale nie wierzę, że 90% społeczeństwa jest tak schorowane i źle-czujące-się, że nie może absolutnie przepuścić w kolejce jednej osoby raz na jakiś czas. Czy ustąpić miejsca. Tutaj chodzi o uważność i zwrócenie uwagi też na potrzeby innych ludzi - a nie tylko swoje. Dużo lepiej by nam się wszystkim żyło, gdyby ludzie byli trochę milsi dla siebie nawzajem i mniej gburowaci i agresywni. Niektórym proponuję spróbować, naprawdę życie staje się przyjemniejsze. 5 minut życzliwości dziennie naprawdę jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ustepuje ludziom starszym, inwalidom. Starosc nie jest z wyboru. Kazdy bedzie stary :-( Ale ciezarne? Ciaza to wybor. Wlasny. Kiedy ja bylam w ciazy zajmowalam sie sama soba, jak potrzebowalam pomocy to zadalm jej od meza a prosilam o pomoc ewentualnie moje rodzenstwo lub rodzenstwo meza. Ale obcym glowe zawracac? Ja nie truje innym d**y i nie mam ochoty aby inni mi truli d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
było w ciążę nie zachodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem jest tak ze maz jest zagranica lub na statku i kobieta ze wszystkim musi radzic sobie sama. Mialam umrzec z glodu bo jak sie zle czulam przez cala ciaze to wg Was powinnam z domu nie wychodzic??? to ze ludzie nie przepuszczaja w kolejkach nawet przy kasach dla ciezarnych to pikus. Ale szczytem chamstwa jest to, ze wielokrotnie przede mnie rozne osoby bezczelnie sie wpychaly udajac, ze ja nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×