Chłopak powiedział mi ..;((((

powiedział ,,wes mnie nie w******j" po czym sie rozlaczyl..przemawialismy sie trochę ale to było takie na spokojnie.. Nie powinien tak do mnie powiedzieć nawet w nerwach bo ja tak nie mówię do niego.. To już nie pierwszy raz jak wyjeżdża z takimi nerwami..przykro mi bo dopiero jesteśmy razem miesiąc ja mam 21 lat on 24..najlepsze jest to ze nie potrafi przyznać sie do winy tylko zwala winę na mnie ,,a bo sie czepiasz" ,,a bo to a bo tamto ..wymyśla argumenty których trzyma sie twardo ..nie widzi swojej winy.. po tych słowach napisałam munze przegial i ze nie pozwolę na takie odzywkii do mnie a on na to ,,to ty robisz problemy i ty przegielas" nawet nieodpisalam mu..dwa dni ciszy miedzy nami..niewiem co robić mam zerwać z nim czy już nazwać to rozstaniem???

czasem potrafi do mnie powiedzieć np wyglądasz jak świnia powinnaś schudnąć.. Przykro mi wtedy i płaczę ale kocham go i nie wyobrażam sobie że muk by mnie zostawić..

Daj sobie z nim spokój bo nic z tego nie będzie

a ty skąd to niby możesz wiedzieć specu od wszystkiego..nie zostawię go !!!

lubiem jaki mnie seksuje - to jusz tyle czasu razem ehh jak ten mieśonc szybko zleciał... nie che go zostawiać, kocham go nad życie.

:D

Podszyw widzę już tu sie wdarł za mnie...:// nie mówi do mnie tak jak napisałeś i nie kocham go jeszcze...!! To za wcześnie ..jesteśmy miesiąc razem dopiero

dziewczyno jeśli już mu się nie podoba co mówisz i go wku. wiasz to ty myślisz że będzie lepiej???!Nie jesteście dla siebie Szanuj się

Teraz napisał smsa ze przeprasza..ze zdaje sobie sprawę ze on jest winny i ze co będzie z nami zależy ode mnie.. A mi oczywiście cieżko odejść cieżko napisać ze zachował sie jak ham niewiem co robić .. Z jednej strony rozumiem..poniosło go..nerwy ..ale z drugiej ja bym tak nie mogła mu powiedzieć chociaż tez jestem nerwusem no ale szanuje go.. Było tak fajnie i wszystko musiało sie zepsuc