byłam zakochana w człowieku który za moimi plecami

wysmiewał mnie, gardził, odczuwał litość... bolało, zwłaszcza, że kilka lat cierpiałam z powodu depresji, a jak go poznalam, to niby z niej wyszłam, a potem takie coś, tak jakbym była skazana na jej odczuwanie... muszę nauczyć się akceptować każdy dzień, żyć chwilą, docenić samotność

może to był po prostu toksyczny związek w takich związkach ludzie są ze sobą, bo nie potrafią być bez siebie, ale z sobą też im ciężko dlatego jedno na drugi nagaduje