Co sadzicie o ludziach grających w gry komputerowe wiele godzin dziennie?

Ja zaczełam grać wczoraj o 21:00 a skończyłam o 7 rano, 10 godzin, mój nowy rekord :) Moja mama mówi ze powinnam sie leczyć i jestem uzależniona a sama ogląda tv pół dnia, jakieś denne seriale typu "Barwy szcześcia" itd. :D :D A co wy o tym sadzicie? :)

że skończą życie ''figurowo'' z palcami na klawiaturze

Gry to forma rozrywki dużo lepsza od filmów i seriali, dlatego, że: - Osobiście kierujemy bohaterem. - Możemy się z nim zidentyfikować. - Często to my podejmujemy decyzje. - Gry wymagają większej aktywności intelektualnej, niż bierne oglądanie wydarzeń na ekranie. - Wiele gier ma świetną fabułę, dużo lepszą niż oklepane ploty w filmach i serialach.

14:51 dokładnie tak jest :) Ja lubie ambitne kino i nie mam pojęcia jak można uważać że głupie seriale w stylu m jak miłośc, posiadające denną i nie dotycząca niczego ciekawego fabułe mają być "dorosłe" a gry "dziecinne" :-o Jest raczej odwrotnie, gry wymagają aktywności umysłowej a oglądanie jakichś nędznych banałów z których nic nie wynika i nie mają zadnej wartości artystycznej ani nic waznego do przekazania, to jakaś rozrywka dla osób ćwiercinteligentnych.

Nieliczne gry cokolwiek są w stanie wnieść w nasze życzie. Wiekszość to zwykła strata czasu i zdrowia

wszystko jest dla ludzi. ale Ty zdecydowanie przesadzasz, chyba się uzalezniłaś

Są to z reguły bardzo fajni ludzie.

Od 21 do 3 w nocy byłoby jeszcze po ludzku, ale do 7 to już przesada, żeby całą noc zawalać, a potem jeszcze za dnia wygospodarować trochę czasu na kafeterie :D

"Nieliczne gry cokolwiek są w stanie wnieść w nasze życzie. Wiekszość to zwykła strata czasu i zdrowia" To mało wiesz o grasz, pewnie znasz tylko jakieś beznadziejne głupoty w stylu simsów albo bezmózgich strzelanek :) Znam kilku facetów, którzy dzięki strategicznym grom komputerowym zainteresowali sie historią, nauczyli sie jej sporo z tych gier, i dziś są prawdziwymi ekspertami i pasjonatami historycznymi :) Ja gry takie jak Gothic, Risen albo Skyrim porównałabym do bardzo ciekawych książek albo świetnych filmów, a ich atrakcyjnośc zwiększa fakt interaktywności świata przedstawionego i fakt że odbiorca fabuły jest jednoczesnie jej kreatorem :) Wiele gier to prawdziwe dzieła sztuki. No i grając w gry komputerowe można zarabiac pieniądze :)

zwykle gram tak do około 3, teraz sie tak wciągnełam ze nie mogłam przestać :) aż sama przestraszylam sie że przeginam, ponoć w japonii ludzie umierają z wycieńczenia grając w gry kilka dób pod rząd.

Azjaci to i z przepracowania umierają ;) widocznie nas bardziej ciągnie do potrzeb pierwszego rzędu typu jedzenie, spanie i załatwianie się :D zbawienne czynności

ponoć od wszystkiego można się uzależnić a i wszystko w nadmiarze szkodzi. ja myślę o takich ludziach że to ich wybór jak spędzają swój wolny czas. ja tam np. lubię czytać książki i też nieraz zarwałam noc na czytaniu ale nie robię tego zbyt często bo mam jeszcze inne życiowe rzeczy na głowie a nie lubię czuć się tak jak zwykle się czuję po nieprzespanej nocy. twój wybór, sama się na tym złapałaś że chyba przegięłaś więc rób to czego potrzebuje twoje ciało a przegiąć każdemu się czasem zdarzy.

A w jaką grasz grę że cie tak wciągnęła. Grając trenujemy np.pamięć

Mi się niegdyś zdarzało w Football Managera 2011, Arcanum i Might&Magic Clash of Heroes, zagrywać po nocach:)

Ja uwielbiam Gotica 1 i 3 ;) Jedynka to klasyk, dwójka mi nie podeszła za to 3 już tak, pewnie dlatego że podobna do 1 ;) Ja CI polece bardzo fajną grę Black&Wite 2, jesteś bogiem, masz chowańca i budujesz miasta, dbasz o mieszkancow (albo i nie) przejmujesz inne wrogie miasta (siłą albo splendorem, zależy czy jesteś dobrym bogiem czy złym), masz z******te czary... no ogólnie możesz grać w tą gre 100000 razy i Ci się nie znudzi, bo za każdym razem możesz ją przejsc zupełnie inaczej, jest mnóstwo opcji ;) Grafika przyjemna, można zaskakujące wojny prowadzić, chować swojego chowańca na dobrego albo nie, grubego leniwego albo koksiarza silnego :P A ja dzisiaj nak****am online w grepolis, narzeczony mnie prosil bym zajeła się miastem póki nie wroci z roboty, wiec cos tam buduję, atakuję, zbieram mamonę ;) No i tak w sumie cały dzień z przerwami, ale tylko dlatego że podnoszenie poziomów budynków długo trwa, np po 2 godziny ;)

Znam Black&Wite 2, ale dawno nie grałam :)

Mój mąż tyle gra :-o

podbijam temat, bo chce pogadac o grach :) Ktoś pytał mnie jaka gra mnie wciągneła tak, zapomniałam odpowiedzieć, otóż było wspomniane wczesniej Arcanum :)

A wcześniej grałam w Risen 2: Mroczne Wody :)

KasiuSzatanistko, mam nadzieję, że grając w Arcanum modułu Vormatown nie pominęłaś?

grunt to zachować umiar. wiele gier jest bardzo rozwijających jak np. gry strategiczne. Umiejętne planowanie i zarządzanie jest jedną z cech potrzebnych w życiu a że nie wszyscy od razu urodzili się Napoleonami to można trochę potrenować. nowe civilizations się nadaje idealnie tym bardziej że ceną nie poraża. http://inexus.pl/civilization-beyond-earth/steam-cd-key-eu

sama jestem osoba która gra w gry strategiczne moja ulubiona to Islandoom i szczerze mówiąc dzieki tej grze moje myslenie sie rozwinelo