Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chrzest chrzestny nic nie dał dziecku.

Polecane posty

Gość gość

Co byście sobie pomyśllaly na fakt że chrzesty nic nie dał w czasie uroczystości dziecku.Ani medalika ani prezentu ewentulanie jakieś pamiątki w postaci kartki lub obrazka.A gdzie swojemu dziecku kupuje najlepsze markowe ubrania i buty do tego drogą wyprawkę do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"swojemu dziecku kupuje najlepsze markowe ubrania i buty do tego drogą wyprawkę do szkoły." aaaaa tu cię boliiii wzięłaś go na chrzestnego bo liczyłaś na prezenty a tu doopa. Pazerna hiena z ciebie :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
nieelegancko ,ale wg kościoła dał mu to co najwazniejsze -obietnice że poprowadzi je w zgodzie z wiarą katolicką przez życie ,gdyby rodzice wymiękli :) Na tym rola chrzestnych polega a nie na kupowaniu złota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze zlego chrzestnego wybraliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie chodzi mi wcale o pieniądze.Raczej liczylam na jakas pamiątkę dla dziecka.Według mnie to bardzo brzydko sie zachował.Bo nawet jeżeli nie mieli pieniędzy na zakup pamiątki to mogli nas uprzedzić co zrobiła chrzestna ale i tak prezent dziecku kupiła.Nie przyszła z pustymi rękoma nażreć sie i na pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościula - nie chodziło mi o kase ludzie trochę więcej pomyślunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w niedzielę idź do kościoła, złóż rączki i przypomnij sobie nauke kościoła i po co sa chrzestni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tjaaaa, nie chodziło ci o kasę? hahaha Boli cie, że chrzestny dla swojego dziecka ma, a dla twojego nie. Jako przykład podałas przecież chrzestna, która nie przyszła się nażreć i napić z pustymi ręka,i. Ty wredna materialistko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"z pustymi rękoma nażreć sie i na pić." autorko ty to naprawdę napisałaś????????????? :O:O żenada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to niezła chamówa. Niektórzy nie uznają prezentów na takie okazje. Wyobraź sobie, że niektórzy organizują komunię bez prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie czy dla was jest takie dziwne że chrzestny raczej powinien coś ze sobą przynieść.Ja w swoim życiu nigdy nie spotkałam sie z takim czymś nie miał kasy mógł dac kartkę która kosztuje 5 zł/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gości 15:49 wypraszam sobie taki ton.Nie jestem żadną chmówą.Po czym to wywnioskowałas.Po tym ze chciałam zeby moje dziecko miało jakas pamiątke.Tak sie nie robi.Ja tak zostalam wychowana że nigdzie gdzie jestem zapraszana nie ide z gołymi rękoma.Bardzo brzydko zrobili i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to słabo go znalas wczesniej. Nie wybiera się na chrzestnych ludzi których się nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zostałaś "tak" wychowana, o on po prostu zastosował sie do nauki kościoła :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na chrzestnych wybrałam osoby najbliższe z rodziny (które uwielbiają moje dziecko ale sami nie maja swojego), dzięki temu mam większą pewność że będą obdarowywać córkę (bo ją kochają) niż gdybym wybrała bogatych. sama piszesz że "swoim dzieciom kupuje" ale to jego dzieci. jednak gdyby zdarzyło się że, żaden z chrzestnych by kiedyś tam (czy to komunia, urodziny, czy chrzest) niczego nie dał na pewno bym nie robiła afery, w końcu to nie o to w tym chodzi i wstyd by mi było przyznać się komukolwiek, że mi na tym zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijam z jakich względów kto kogo wybrał i jaka jest autorka./ kultura wymaga by chrzestny dał pamiątkę i tyle, jak ktoś uznał, ze został wybrany dla kasy to niech się nie zgadza, bycie chrzestnym to nie obowiązek. skoro już ktoś się zgadza to bez szemrania co wypada kupić, nawet drobnego lub wytłumaczyc trudną sytuację finansową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie jestem wcale wierząca, tak samo jak na ślub idziecie, co nawet kartki czy kwiatów nie kupicie bo nie musicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×