Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tara490

17 letni syn...

Polecane posty

Gość Tara490

Witam. Nie chodzi tu o problem z wychowaniem syna, lecz o dobre jego zachowanie. Moze to głupio zabrzmiało, wyjaśnie to bardzo dokladnie. W wieku 17 lat zalczylam wpadkę. Zaszlam w ciaze. Byłam szaloną nastolatką. Obawialam się co będzie, jak sobie poradzę. Obok mnie i zawsze ze mną był obecnie mój mąż. Pomógł mi. Syn urodził się zdrowy, silny, sliczny. Przechodzilam kryzys w związku toteż przez kilka lat nie miałam wiecej dzieci. Kiedy mąż się od nas odsunął syn miał wtedy 11 lat. W tak ciężkich dniach synek mnie pocieszach. Zapamiętałam nawet jego słowa. Cytuje: "Mamusiu nie snuć się. Czasami przychodzą trudne dni, ale musimy sobie z nimi radzić. Pamiętaj kocham cię najbardziej na świecie." Byłam zdumiona tymi slowami. Któregoś dnia syn zadzwonił do męża i coś mu tam powiedzjął. Nie pamiętam co ale wiem że były to mądre słowa. Nagle mąż zapukał do drzwi z bukietem róż. Kleknał i przeprosił mnie za wszystko. Wzruszylam sie. Rok temu urodziłam córeczkę, a syn jest bardzo opiekuńczym bratem. W domu nam pomaga. Jest mądrym i przystojnym chłopakiem. Ma dziewczyne. Jak każdy chłopak ,lubi sport, komputer. Teraz wiem że nie żałuję tej wpadki. Gdyby nie ona mojego syna by nie było. Czy są tu mamy które miały podobnie?. Które maja takich synów? Jeśli tak to zapraszam do rozmów i do podzielenia się doswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widze nic niezwykłego w Twoim synu ;) ale ciesze sie ze urodziłas córeczke i jestescie szczesliwa rodzina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn starszy tez był takim wspaniałym chłopakiem.Kiedy sie ożenił i stał się"własnością" swojej partnerki zmienił się o 180st. Zeby nie było ujadania:) na moją osobę,nigdy nie zapytałam go własciwie dlaczego tak jest,co jest przyczyną.Unika czestych wizyt,a jak sporadycznie zajrzy to tylko z dzieckiem przy ktorym nic sie nie mówi bo duze i ma tendencje do konfabulowania i donosicielstwa. Zyczę Ci byś tego nie zaznała.To strasznie przykre jesli tracisz to na co pracowałaś całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marylin Monroee dziś Ej ty,syn to nie koń! zeby go oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko " ma tendencje do konfabulowania i donosicielstwa"- zaje/bista z ciebie babcia i teściowa, bo jak widać, chętnie poujadałabyś do syna na synową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tara490
Też nie chce żeby się zmieniał. Kocham go takiego jaki jest. To może dziwne ale traktuje mnie jak swoją przyjaciolke. Mówi mi o każdym problemie. Jest przy mnie i chetnie zajmuje się małą. Za to mu dziekuje A jego zdjęcia nie dam jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jesteś ciemniakiem i nie wiesz że 10 letnie dziecko potrafi zmyślać i donosić to co sie dzieje u innych.Widać masz rozum pszczółki Mai. A synowa to mi koło d**y lata.To nie ja ją wychowywałam i nie ja ją bede rozliczac z zachowań.Jest jak a jest,ja nie śpię z nią bym się musiała za nią wstydzić. I radzę od...... ode mnie bo pisze o synu nie synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kobitki,a ja się z tym zgadzam,kto się żeni to się mieni.Mam trzech synów i dwie proste synowe z wiochy.Żal patrzeć i na nie i na moich synów.Tylko czekać jak bańki prysną,mój mąz mówi że dawno by popłynęły skąd przyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci które są wciągane w rozgrywki rodzinne bacznie obserwują każdą sytuację.A jak się chcą przypodobać mamusi to nawet są skłonne dolać esencji by było ciekawiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś widzę że i tutaj się odzywają jakieś sfrustrowane synówki,dobreeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i widzisz wredna teściowo- straszna bladź z ciebie, bez odrobiny kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tara490
Gość16:21-- twierdzisz że mój syn oszukuje? Nie sądzę. Byl przy mnie w trudnych chwilach. Przez te lata jest nadal kochanym chłopskiem. Mówicie że po ślubie to się zmienia, ale zależy z kim się zeni. Jak z jakoś naburmuszoną lalą to wiadomo jak jest. Mój syn dwa lata chodzi ze swoją dziewczyną. Ona jest przesympatyczna. Razem zabieraja moja coreczke na spacery. Ufam im i byłabym szczęśliwa gdyby mój syn ożenił się ze swoją dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tara490 dziś Czytaj ze zrozumieniem,czy ta odpowiedz była do Ciebie???? kto był zdziwiony ze dziecko konfabuluje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no i widzisz wredna teściowo- straszna bladź z ciebie, bez odrobiny kultury .. Widać że temat leży ci na wątrobie.Musi cie tesciowa szalenie nienawidzić i chcesz pyskówki.Tutaj nie upuścisz jadu bo temat dotyczy naszych synów a synowe jesli kulturalne to i owszem jesli z nizszej półki to tylko taki dodatek. Załóż sobie swoj wątek i jedz z tym koksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i tu się głęboko mylisz, bo ja swoją teściową szanuję choćby z tego powodu, że jest matka mojego męża i mamy dobre kontakty, natomiast gdyby mi sie trafiła taka suka jak ty, to żal by mi było mnie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do jadu, to niestety ale to z twoich wypowiedzi wylewa się do granic możliwości, musisz być strasznie wredną osobą, skoro ubliżasz nawet obcym i anonimowym ludziom na forum zupełnie bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn juz jest bardzo dorosy ...zaliczylam "wpadke " za pierwszym razem i zaszlam w ciaze...........plakalam,myslalam ,ze swiat mi sie zawali...........dzis jestem dumna z mojego syna...po 10 latach zaszlam ponownie w ciaze i usunelam to moja najwieksza porazka,najgorsza decyzja w moim zyci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie atakuj nie bedzie odwetu.Wez sie za robotę bo pewnie kipi z brudu a ty zaczepiasz niewinnych tobie ludzi.::::: twoj pierwszy wpis ,więc uważaj bo tutaj pisza i czytaj ludzie myślący kto kogo zaczepia.Tak zachowuje się cham. gość dziś dziecko " ma tendencje do konfabulowania i donosicielstwa"- zaje/bista z ciebie babcia i teściowa, bo jak widać, chętnie poujadałabyś do syna na synową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o porządek w moim domu nie musisz się martwić, ale masz rację, nie ma c dyskutować z kimś, kto reprezentuje poziom rynsztokowy, współczuję dziecku takiej babci, bo synowa jak widać mądra i nie musi się taplać w tym twoim bagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś spadaj szmato hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich jak ty nieboraczku to ja uczę,gdybyś miała odrobinę kultury to nie zabierałabyś głosu i nie tykała na per ty komus kto mógłby byc twoja matką.No ale...fakt reprezentujesz niski poziom bo nawet nie zrozumiałaś czego dotyczył załozony wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie posądzaj o brak kultury kogoś, skoro sama za grosz jej nie masz, co udowadniasz każdym kolejnym postem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziecinko a nie lepiej było się uczyć:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tara490
Heh smieszne to że rozmawiacie o czymś czego mowy nie było w moim wątku. Skoro chcecie i tak bardzo was denerwuje wypowiedź jednej osoby to zalużcie własny temat. To takie nie miły pisać nawet klucic się nie na temat że tak to ujme. Myślałam że będą tu takie mamy, z którymi fajnie by się rozmawiało. Tak czy inaczej proszę was nie wchodźmy już w wypowiedz tamtej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taro,poczytaj wszystkie wpisy i bardzo prosze nie mów do wszystkich,bo zaczęła jedna osoba _gość dziś _ która nie bardzo ma pojęcie o czym pisałyśmy, oczywiście używając agresji. Gratuluje Ci syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A 2014
Fajna historia z synem -tylko pamietaj że syna wychowujesz dla kogoś nie do konca dla siebie!! Jakie te synowe straszne oj , a jak się ma córkę to zięc okropny!! Mój mąż od kąd jest ze mną unika swojego domu jak ognia , to ja wiecznie go namawiam na wyjazd do tesciów chociaż na kawe, i jeszcze dobrze kawy nie wypije jak on idzie do samochodu bo już za długo!! Pewnie teściowa i tak powie ze ja go tak zmieniłam , a tak serio to od poczatku moj dom traktował jak ucieczkę od swoich rodziców !! Z moimi rodzicami potrafi spędzać czas i sam chce , a do jego domu rodzinnego jezdzimy raz w miesiącu a mamy do nich 2 km!! Dlatego nie zawsze jest problem w synowej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tara490
Tak wiem że zaczęła jedna osoba ale do niej dołączyła się spora część osób. Zresztą nie mówmy już o tym bo nie ma sensu Dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 2014 dziś A możesz napisać co jest przyczyną jego niechęci do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A 2014
Tyle razy pytałam nigdy nie uzyskałam odpowiedzi . Fakt jest taki że jego rodzice są starsi , ojciec ZAWSZE ma racje!! Mama zawsze mu przytakuje , mama jest ok ojciec trudny człowiek . Mają pole i to ich życie ( 5 h) ale mają !!A my nigdy nie mieliśmy mimo że mieszkamy na wsi to już jesteśmy źli. Tesciowi sie nie podoba to że my jezdzimy na wakacje lub że moi rodzice w kazde wakacje na 2 tyg gdzieś jadą!! Teść centuś co tu dużo mówić jakby grosz mu upadł w środku pola to by tyle czasu szukał az znajdzie . Tesc jest po 70tce . Wydaje mi się że mąż wie więcej niż ja , im przeszkadza to że nie mamy dzieci (nasz synek zmarł po porodzie w 5 msc ) A ja 2 miesiące po tym wszystkim tam usłyszałam że wnuków od nas się nie doczekają!! I mąż nie chce do nich jezdzić żeby unikać głupiego gadania!! Ale tylko mogę się domyślać o co chodzi !! A ja go tam wyciągam żeby nie mowili że ja go tam nie puszczam czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×