Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pingwinek84

30 latka

Polecane posty

Gość pingwinek84

Niedawno skończyłam 30 lat. Po 5 latach zakończył się mój związek z kimś z kim chciałam założyć rodzinę (zdradził mnie zaraz po kupnie wspólnego mieszkania). Teraz jeszcze okazało się że mam poważne problemy zdrowotne i mogę przechodzić tzw, przedwczesną menopauze! Nie dość, że całe moje życie wywróciło siędo góry nogami i wszystko muszę zaczynać od nowa, co jest wystarczająco trudne i przerażąjące, to teraz może się okazać że mogę nie mieć nigdy dzieci. Jestem załamana, straciłam poczucie sensu tego wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak masz na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
a jakie to znaczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
pracuję, ale co z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz chociaż pierwszą literę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj, wiem co czujesz. Byłam w podobnej sytuacji. Ale mam synka 5 lat. Gdy mój mąż mnie zdradził byłam załamana. Rok temu przeszłam operacje i sa nikłe szanse na ponowne zajście w ciąże. Ale poznałam kogoś kto jest wspaniały, mam kochającego męza który zastepuje ojca mojemu synowi. Na dzien dzisiejszy były mąż nie utrzymuje kontaktow z synem bo jego panna dla której nas zostawil jest tak zazdrosna ze on nie kontaktuje sie hehe... smiac mi sie chce on nie pracuje ona rowniez, ona pilnuje go na kazdym kroku bo boi sie ze ja zdradzi:) he sama odbila faceta a teraz boi sie ze on wroci do nas:) ja mam wspanialego meza i nie mam zamiaru wracac do byłego. ale ona ma kare bo do konca zycia bedzie bac sie ze on ja zdradzi. nie martw sie czas goi rany za jakis czas podniesiesz sie i ulozysz sobie zycie na nowo. Ps w menopauzie rowniez mozna zajsc w ciaze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
To przesłuchanie jest idiotyczne. Gdybym chciała żeby wszyscy wiedzieli kim jestem wrzuciałabym post na fejsa a nie w anonimowym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tylko jedną literę imienia. Proszę Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
jak? zanim ułożę sobie życie, może minąć kilka lat, a czas nie sprzyja mojej sytuacji...może gdybym już teraz zaczęła starania, ale nie mam jak. Mam poczucie że staję się bezwartośćiowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj jej spokój wscipski człowieku. Daj kobiecie pogadac poradzic sie. Co cie interesuje kim ona jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z Warszaey, zgadłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw sie ja po rozstaniu z mężem miałam kogoś zaręczyłam sie ale nie wyszło. Po poł roku od drugiego związku znalazłam faceta którego kocham. Po dwuch miesiącach zamieszkalismy razem hehe kazdy uznał mnie za wariatke. On nie pije nie pali nie włóczy sie po kumplach jest dobry uczuciowy i przystojny:) Wiem po sobie ze mozna ułożyć sobie życie a mając dziecko nie łatwo znaleźć kogos. Po rozsstaniu z mężem prawie rok codziennie płakałam byułam załamana. Dzis wiem ze to nie była milosc a przywiązanie. Poprostu myslalam ze bez niego nie poradze sobie on mknie uzaleznil od siebie. Wiem co mowie znajdziesz sobie kogos:) ja choc mma nikle szanse na dziekco staram sie o nie mimo wszystko. Miałam pękniety jajnik krwotok wewnetrzny umierałam kilka godzin i by mnie nie bylo na ziemi. Mam teraz slabe szanse nba ciaze ale mam. Wzgledem menopauzy znajoma w wieku 32 lat zaczeła miec... w wieku 35 zaszla w ciaze:) myslac ze jej bezplodna... psikus w tym ze to byla jedna noc z nowo poznanym partnerem... ale i tak kocha swojego synka( urodzil sie zdrowiusienki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez jakiegos spama walnij na pana wscibskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
dzięki za dobre słowo :) wiem, że czasem cuda się zdarzają, ale świadomość tego co się ze mną dzieje mnie dobija. Jestem tym przerażona. super, że tobie się ułożyło, mam nadzieję, że mnie też jeszcze czeka w życiu coś pozytywnego. Na razie jednak ciężko mi patrzeć w przyszłość optymistycznie.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja popadalam w depresje. najgorzej ze bylam z dnia na dzien samotna mam z maluszkiem. praca dom(stancja) dziecko zlobek.. masa problemow brak kasy . ale potem znalazlam wspaniala prace dziecko podroslo poznalam dobrego faceta . Zyje dostatnio, kochana i zakochana tylko tez bym chciala miec juz drugie dziecko mam dosc silny instynkt maciezynski silna potrzebe posiadania dzieci.. dla niektorych wydaje sie to glupie ale dla mnie dziecko to caly swiat. Naprawde kiedys bylam na samym dnie ale stanelam na nogach ulozylam zycie.wiesz zycie daje w kosc ale trzeba wiezyc. :):) masz jakas przyjaciolke ktorej mozesz o wszystkim powiedziec?? ja zawsze jak sie wygadalam wszystko ze mnie schodzilo zle emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muszę uciekać ale wiara i nadzieja to najmocniej nas trzyma przy życiu. Mocnym kopem było to że byłam bliska śmierci jedna nogą byłam na tamtym świecie. Po tamtych wydarzeniach stwierdziłam że szkoda życia na myślenie o TYM CO BYŁO najważniejsze jest to co dzis i pryszłość:) powodzenia!!! bądź silna idz na spacer łyknij świeżego powietrza i wypisz sobie na kartce to co kochasz w życiu i to czego nie nawidzisz. Jak wypiszesz sama zobaczysz ze warto miec nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinek84
Wiesz, ja też zawsze chciałam mieć rodzinę i dzieci, to wcale nie jest głupie. Ty masz chociaż maluszka, więc masz dla kogo walczyć. Mnie świadomość, że mogę tego nigdy nie doświadczyć dobija. Mówisz, że z dzieckiem trudniej kogoś znaleźć, pewnie tak, ale jeszcze trudniej komuś powiedzieć, że możesz mu tego dziecka nigdy nie dać. Kto by chciał taki wybrakowany model :( Mam przyjaciółki, ale wszystkie po ślubie i z dziećmi, wspierają, ale zupełnie tego nie rozumieją. Zresztąmi też ostatnio jakoś ciężko patrzeć na to wszystko co mają, a czego ja mogę nigdy nie mieć. Cieszę się ich szczęściem, ale boli mnie bardziej brak mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś cudowna ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głowa do góry, wszystko się ułoży :) adopcja też jest opcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy pierwsza litera Twojego imienia to E?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×