Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zrezygnowali byście z pracy by zająć się dziećmi .

Polecane posty

Gość gość

??? Teściowa pilnuje dzieci z łą ch y . Ja poszłam do pracy z nudów. Nie dla pieniędzy. .. zastanawiam się czy by nie zrezygnować z pracy. Dzieci nie chcą być z babcia. Nawet nie chcą jeść przygotowanych posiłków przez nią .... co byście zrobiły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Ty na tesciowa nadajesz, jak sama nie jestes lepsza. Z nudow w pracy siedzisz i wymagasz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zrezygnowałabym
Mój mąż też zarabia tyle, że nie musiałabym pracować. Tyle, że ja nie po to studiowałam prawie 6 lat by teraz zakopać się w pieluchach. Córka chodzi do przedszkola, ale wcześniej byłam pół roku ma macierzyńskim, a potem wróciłam do pracy a z córką byla opiekunka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogratulowac glupoty i nudy przy dzieciach :-o .Do zlobka albo przedszkola daj,jak tesciowa be,a ciebie dzieci nudza,przynajmniwj sie czegos naucza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żłobku się czegoś nauczą? Ciekawe czego, chyba tego, że zawadzają własnej matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z radoscia, i taka mam nadzieje, ze bede miala taka mozliwosc. Ale nie dziwie sie, ze niektore sie boja zakopania w pieluchach, nie kazdy jest na tyle kreatywny, by samemu sobie zorganizowac czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlobek lepszy niz matka,ktora nuuuudzi sie przy dziecku... :-o,bo jeszcze rozumiem,ze kobieta wraca do pracy ze wzgl finansowyxh,ale jak idzie z nudow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×