Pije piwko,też tak robicie czasem??

taką miałam dzisiaj ochotę na piwko,jak nigdy, niestety akurat dzisiaj nie miałam żadnego kompana do tego celu,więc postanowiłam że wypiję sobie sama ze 3 (jak dam radę), też tak macie,że nie potrzebujecie kompana do piwka??? Oczywiście lepiej żeby byl,pogadać pośmiać się,ale jak nie ma, to cóż zrobić???

White Chicks (2004). Latrell and "Tifanny" -- A Thousand Miles wbij to w youtube

sory nie ten topic :)

Też tak mam, samej to trochę beznadziejnie. Z kimś to można dobrze się bawić, bo ma się wtedy dobry humorek.

normalna rzecz

ja se to czesto lubie chloć, zowsze mi to humor poprowia!!!

ja ostatnio przez prace codziennie jak wracam musze lyknac piwko .. wykancza mnie ta robota psychicznie

ja też dzisiaj jak wrócilam z pracy jedno piwko sobie wypiłam, wieczorkiem moze jeszcze drugie wypije, w koncu weekend jest;p a ze nie mam tego wieczoru z kim spędzic czasu to juz inna sprawa

ja to w alkoholu nie gustuje, wole mocniejsze specyfiki :P

ja nawet do wódki nie potrzebuję kompana

ja tez

U mnie dzisiaj wodeczka i bialko

codziennie

kryształki najlepsze...

ups....temat chyba zmierza w innym kierunku....

codziennie po pracy

Kto ma ochote na kreske

w środę byłem z ekipą w McDonku,szmalu poszło mnogo,ale zero browca,dopiero jak do domu wracaliśmy,to piccę zamówiłem,zgrzewkę piwa na BP i do domciu obalać,a dobry był browarek,Tyskie. to był wypad z paczką,teraz szukam chętnej niuni,na powtórkę z rozrywki ,w przyszłą niedzielę,będzie mecz,pizza,piwo itd...

psssssyt :) to zdrowie :)

ja poproszę kreskę, taką żeby bez zmęczenia bawić si ę do południa,albo dłużej...

miało być piwko a co tu się zrobiło??

ja piję 3 piwko choć nadal mi to humoru nie poprawiło :/ straszny dzień dzisiaj :(