kobieta na motocyklu

hej dziewczyny :D kupiłam jakiś czas temu skuter, jeżdżę sobie po drogach i bezdrożach. i zauważyłam fenomenalne zjawisko - mężczyźni inaczej postrzegają jeźdżące kobiety :D nie mówię tu tylko o traktowaniu przez nowych znajomych. bardziej chodzi mi o starych kolegów. najpierw takie pobłażanie, że jak to baba na na skuterze. a teraz? wprost cielęcy zachwyt jak na spotkanie podjeżdżam swoim kawasaki :) dziewczyny, macie może podobne odczucia?

jakie masz kawasaki ? ;>

ja z tego co się orientuję to zawsze było odwrotnie, mój znajomy jak miał kawasaki ninja to nie mógł opędzić się od dziewczyn - leciały jak pszczoły do miodu :) takiej reakcji nie widziałam u płci przeciwnej :(

małarudamaruda , mam kawasaki j300. fajna maszynka. wiesz, niby skuter, ale ma moc. kilka razy siedziałam na skuterkach znajomych - nie ma porównania :) siedzę wygodnie, jadę przyzwoitymi prędkościami. wiesz, taki idealny, żeby po mieście pojeździć, czasem może za miasto wyskoczyć. w jakieś trasy też da radę. zadowolona jestem.