Dlaczego tyle osób mówi, że zna angielski, a zna tylko podstawowe słowa...

...i nie umie nawet zbudować zdania w czasie przeszłym?

I have no clue :D

Haha i nawet nie potrafią wypowiedzieć poprawnie słowa, które rzekomo "studiują" :D

because they like keeping up appearances

it's just human, all so human... humans just are like that and you nothing can do about it

everyone wants to be a learned person

Nawet prostacy chcą być wykształceni.

Jeeez. Let's talk about something interesting! :D

ja jestem na poziomie B2.2 i nie uwazam, zeznam angielski - jeszcze wielu slowek nie znam, czuje sie srednio, dogadac sie dogadam, napisac cos napisze (czasami z bledami- niewielkimi, ale jednak) , tak naprawde to ni wiem, czy kiedykolwiek poznam ten jezyk do konca - musialabym chyba pojechac do kraju anglojezycznego i pobyc tam kilka lat i wtedy bym mogla powiedziec, ze znam angielski... a co mnie zlosci, to to, ze ja czytam bez problemu, w pisowni rzadko sie myle (przewaznie jakiegos "the" gdzies nie postawie, a trzeba), ale ja ze sluchu jestem dosc kiepska, wiele mi umyka- a jakbym miala ten tekst mowiony przed oczami w formie pisemnej, to od razu wszystko jest oczywiste, nie wiem, jak to poprawic, bo to przeciez bardzo wazny element, a ja mam problem

Trzeba te osoby uświadomić, że nawet nie potrafią się wysłowić.

O Tusku ten temat?

Właśnie najlepiej to się nauczysz angielskiego przebywając w anglojęzycznym kraju . Mój kolega tak się nauczył włoskiego .

Tusek to teraz dzień i noc będzie się uczył angielskiego :) Zostały mu 4 miesiące...