Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dziewczyna 21 letnia nie posiadająca partnera ma gorszy status społeczny?

Polecane posty

Gość gość

Niby nie, bo 21 to nie 31, ale jednak coś w tej świadomości ludzi się jeszcze tli, że kobieta bez partnera to trochę jak bez ręki. Pomimo zmiany standardów. A wy jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zakonczyła edukację w wieku 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty z wiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie z wiochy, urodzona miastowa, miasto powyżej 500 tys :P Ale odniosłam trochę takie wrażenie. Jak mój brat, 26 lat, o którym nie słyszało się, by miał dziewczynę, znalazł ją, to od razu trochę inaczej go traktowali. A mnie tylko pytali 'a ty kiedy będziesz mieć chłopaka?'. Miałam jednego faceta w życiu, ale to 4 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu co za pytanie, moje kolezanki znalazly kogos okolo 30 a moja nalepsza przyjaciolka rozstala sie z facetem w wieku 32 . i ze niby maja przez to gorszy status ?hehehheheh :P dobre, dobre , nawet jak beda mialy 50 i beda bez faceta to sorry ale status spoleczny nie jest uzalenziony od tego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa najpierw takie pytanie, potem kiedy slub, potem kiedy dzieci, ja teraz w ciazy jestem a oni juz k***a kiedy drugie, no nie moge , a chuj im wszystkim do tego. ja nigdy nie zadaje takich pytan. jak mozna w ogole. lasce sie partner nie oswiadczyl a ja mam pytac kiedy slub, kobieta moze ma problemy z plodnoscia a ja mam pytac kiedy dzieci, ja jestem w ciazy i wiem ze moze drugiego dzidziusia nie byc bo mam problemy z ukladem krazenia a oni mnie juz k***a pytaja kiedy drugie. ja p*****le. bardzo przepraszam za wulgarnosc, na codzien jestem zrownowazona kobieta, ale za przeproszeniem : i jak tu sie nie wkurzyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
status społeczny zależy od tego ile kisisz kapuchy a nie od związku no chyba że jak ktoś jest to się liczy całokształt kiszenia np. kobieta z dziadem i bachorem jak kiszą minimalną to mają słabszy status niż kobieta bez dziada a ma średnią krajową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie pytam o to w takim kontekście, że uważam się za gorszą. Nie. Po prostu widzę, jak ludzie potrafią reagować, i pytam tylko o to. Z ciekawości. A nie, że się biczuję, że nie mam faceta - ja tam jestem wręcz duma, że go nie mam na siłę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie sa durni , a (mimo tego ze jestem ze wsi) takie zachowanie to wies, wypytywac kiedy znajdziesz sobie kogos - ja nie kapuje jak tak mozna po prostu, mi bylo strasznie ciezko kogos znalezc 8 na sile nie szukalam zreszta) chocby dlatego ze ja nie chcialam byc z kims komu sie podobam itd itp, ja chcialam kochac a ciezko pokochac pierwszego lepszego :/ a nawet jesli byl to facet ze statusem spolecznym level high (czyt. kupa kasy) to i tak mialam gdzies, chcialam kochac i juz i odpowiadalam zawsze: ze bede miec chlopaka jak go pokocham. ludzie powinni sobie w d**e wsadzic te swoje pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, czuj sie wspaniale, to twoja sprawa! Na wscibskie pytania trzeba odpowiadac: " a czemu ciè to interesuje?", " po co ci ta wiedza?"wierzcie mi kafeterianie, to działa! Sprawdzilam. Bo wscibscy pytają o WSZYSTKO- o chlopaka, mèza, slub, ciązè, zarobki, samochòd, itd. Nie ma litosci ani umiaru w pytaniach, nawet odrobiny umiaru. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×