moja ostra fantazja z tego weekendu

Wyjechalam z moim facetem na ten weekend poza miasto i jakos przyroda i duzo ludzi wokól pobudzily moją fantazję. Wyobraziłam sobie ze rozbieram się do naga, otwieram szeroko usta a kazdy kto tylko ma ochotę moze podejsc i wsadzic mi swojego kuta/sa w usta i mnie w nie wyru/chac. A mój facet pilnuje czy mam caly czas usta szeroko otwarte. Wszyscy mogą tez sciskać moje sut/ki, dotykać mojej ci/pki i dup/ki. Klękam, mój facet mnie przytrzymuje a inni faceci ustawiają sie w kolejce do przeru/chania mnie. Jak automat na żetony. Ktoś inny od przodu pi/eprzy mnie w usta a inny posuwa w cip/ke. Niektórzy przechodzą obok i klną coś, jakaś starsza babka kręci głową i mówi do męża: zobacz jak ta dziewczyna się poniża. Ktoś inny szyderczo się śmieje i slysze jak mówi: chodz tez jej wsadzimy. Co wy na to?

mi się za**biście podoba, sam mam bardzo podobne fantazje grupowe

Podoba mi się, podniecająca. Oprócz może fragmentu że oburza to innych ludzi. W tym filmie jest podobna tematyka, czyli laskę posuwa mnóstwo facetów po kolei, a tego wszystkiego pilnuje jej chłopak: (można sprawdzić np. w minucie 100)

Fantazja pierwsza klasa, może powinnaś coś zrobić w tym kierunku Angelika? nie próbowałaś namówić swojego faceta na chociaż w minimalnym stopniu oddające tę fantazję: igraszki ??

Kafe nie przyjmuje linków, niby SPAM :O wejdźcie w xvideos./com i wpiszcie "Big gangbang creampie" to drugi filmik (na miniaturce dziewczyna lezy z rozłożonymi nogami, za nią siedzi ubrany facet)

Ja mam podobną fantazję, ale bez chłopaka. Że np. jestem w męskim akademiku, klęczę na czworakach na łóżku, mam na głowie poszewkę od jaśka, ci faceci nałożyli mi ją, po to by "zabrać mi osobowość", liczy się tylko ciało. Jestem naga, faceci przychodzą, rżną mnie, dzwonią po swoich kumpli, przychodzą kolejni, obserwują, ustawiają się w kolejce. Ja mam poszewkę na głowie, nic nie widzę, nie wiem kto mnie pieprzy, nie wiem jak wyglądają. Niektórzy rżną mnie w tyłek, inni w cipkę, sperma cieknie ze mnie, kapie po udach. Niektórzy mnie odwracają na plecy, szczypią w sutki, ciągną za wargi sromowe.

Zaje/bista fantazja, tez mi sie bardzo podoba tylko ze ja uwielbiam brac tez do buzi. Woęc dopisze coś od soebie jeśli pozwolisz :-) Np. w tym jaśku na glowie ktos wycina nożyczkami otwór, taką tylko dziurkę na moje usta i wpycha tam kuta/sa i rżnie w usta a dalej nie widze kto to ani oni mnie! Potem bija mnie po pupie i spuszczają sie wszyscy na mnie po kolei a ja moge dopiero zdjąc jasiek i iść się umyć jak wszyscy skończą i wyjdą.

No, tak też fajnie. :) Też lubię brać do buzi.:) Mam dużo tego typu fantazji. Inna to: idę sobie ulicą i ktoś mnie porywa. Budzę się przywiązana do czegoś jak fotel ginekologiczny, mam przywiązane ręce, szeroko nogi, a także szyję do tego fotela, żebym nie mogła się podnosić. Jakiś jeden starszy facet pokazuje młodym facetom jak zbudowana jest kobieta, jak jej ciało reaguje, szczypie mnie za sutki, pociera łechtaczkę, a ja wbrew sobie robię się mokra i jęczę. Potem mnie rżnie, wciąż głośno komentując moje reakcje. A potem wszyscy po kolei mnie rżną, niektórzy po seksie znów idą na koniec kolejki, więc pieprzą mnie dwa razy albo więcej. Moja cipka jest strasznie wymęczona, ale ani przez chwilę nie jest sucha, bo aż pływa w s*****e. I mimo że jestem gwałcona i byłam porwana, to przy którymś z kolei faceci przeżywam orgazm. Oni to widzą, głośno komentują reakcje mojego ciała. Po wszystkim zakrywają mi czymś oczy, wywożą i wypuszczają przed domem, taką zmaltretowaną, ubłoconą od spermy.

nie wiem czemu wygwiazdkowało mi, tam miało być: "ani przez chwilę nie jest sucha, bo aż pływa w sp/er/mie"

Ta twoja druga fantazja tez mi sie strasznie podoba :-) Strasznie podniecająca. Widzę że fantazjujemy na podobne tematy i w podobnych klimatach :-)

mam prośbę o szczerą odp.: jaki procent kobiet ma podobne fantazje? czy osoby wypowiadające się w tym wątku są kobietami? tzn. czy to nie podszyw? intryguje mnie to

No ja mogę przynajmniej powiedzieć o sobie że jestem kobietą :-) A ile procent? Tego nie wiem. Ale wydaje mi się że jest trochę kobiet które marzą o czymś w tym stylu a w każdym razie o różnych przejawach dominacji. A dlaczego pytasz? Też cię to kręci?

a skad u kobiet taka potrzeba bycia zdominowaną?

No to chyba taka preferencja jak każda inna. Jednego podnieca coś, innego coś zupełnie innego :-p Przecież też nie wszystkie kobiety lubią być zdominowane. Niektore np czułyby się obrażone, poniżone, wolą powoli i romantycznie . A niektóre czują taką wewnętrzną potrzebę, strasznie je to kręci i normalny sex tak nie podnieca. Chyba nie da sie tego wyjaśnić. Może też chcą oddać komuś zupełnie kontrolę ale nie byle komu oczywiście :-p

nie byle komu-czyli komu? p.s. a jednak wydaje się, że do pewnego stopnia prawie każda kobieta lubi być zdominowana w łóżku ciekawe.

Acha i jeszcze czują sie wtedy bardziej podniecone jak czują że kochają się z facetem takim dzikim ktory nad nimi panuje, może zrobic z nimi wszystko. to kręci :)

Nie byle komu- czyli osobie z którą są, której ufają. A ty jesteś kobietą czy mężczyzną? Wyczuwam że jednak mężczyzną? :-p Nie ciągnie cię przejęcie takiej kontroli w łóżku, uczucia posiadania wtedy władzy nad kimś, kontrolowania reakcji tej osoby i jej rozkoszy?

jasne, że ciągnie :D robię to z moją kobietą. ale ciekawi mnie kobiecy punkt widzenia, bo swój znam-więc pytam różne kobiety

Acha i moze tez dlatego troszkę że większość kobiet heteroseksualnych pociągają cechy typowo męskie w facecie, dlatego są hetero a nie lesbijkami. A męskie cechy to m.in. siła, stanowczość, dominacja. Może to instynkty trochę zwierzęce które siedzą głeboko w nas od czasów kiedy mieszkaliśmy w jaskiniach? ;-)

Ale powiem ci szczerze że to tylko takie moje przypuszczenia bo tak na prawdę sama nie wiem w 100% dlaczego aż tak na mnie to działa. A jak ty uważasz, czy każdy facet będzie lubił dominować? Czy każdy powinien sie w tym miej więcej odnaleźć? I co ciebie w tym na prawde kręci?

?

My z dziewczyną dobraliśmy się wyjątkowo dobrze i uwielbiamy być ze sobą w każdy nieperwersyjny sposób. Od czułego i delikatnego seksu poprzez bardzo namiętny, pełen pożądania aż po ostre pieprzenie :) Obojgu zdarza nam się dominować, ale najczęściej ja mam władzę. Mógłbym się zastanawiać, czy nie ma w niej takiej potrzeby, o której piszecie, ale kilka razy dosłownie mnie zgwałciła. Nie, moja dziewczyna nie ma takiej potrzeby. Ale może ja mam, bo gwałt mi się spodobał.

Ja na serio jestem kobietą. Jak nie wierzysz, to możesz zadzwonić na sky/pe'a i usłyszeć jak coś mówię, hahah :D (bez skojarzeń z cyberkiem, nie rajcuje mnie to specjalnie). Angelika > no właśnie widze że lubimy podobne klimaty. Mam jeszcze wiele fantazji w podobnym stylu mogę opisać jakies.

A co do pytania kogoś o to czemu dominacja - myślę że to lezy w kobiecej naturze. Niby dlaczego "50 twarzy Grey'a" stało sie hitem? Bo kobiety marzą o zniewoleniu i o dominującym samcu. Dla mnie akurat ta książka była za delikatna, ale nie dziwię się że miliony kobiet oszalało.

Myślę że to wynika po części z tego, ze faceci zbabieli, są zbyt delikatni w seksie, a kobiety pragną kogoś ostrego, kto pokaże im gdzie ich miejsce (w łóżku), kto nie będzie łamiącym się głosem pytał "kochanie, dobrze ci było?", ale weźmie co swoje. MIMO TEGO, ja wcale nie pragnę oczywiście by te fantazje się urzeczywistniły. Wcale nie chcę by w realu mnie porwano i gwałcono. :D To pozostaje tylko w sferze fantazji.

to wyżej to ja :)

Zgadzam sie z tobą w 100%! :-D Ja tez nie marze o tym co pisalam w realu ;-) żeby mnie gwałcil tłum kolesi ;-) Ale o dominacji w łóżku przez MOJEGO faceta- to juz tak! I to co piszesz ze faceci zbabiali, ze kobieta nie chce zeby facet pytał się łamiącym głosem " kochanie dobrze ci bylo": zgadzam sie w 100%! Isentycznie myślimy! I z 50 twarzami Greya myślę to samo- to leży w kobiecej naturze ale dla mnie też było za delikatne! :-) Widzę że mamy dokładnie ten sam sposób myślenia :-) Napisz jeszcze o czym fantazjujesz, chętnie poczytam. Dodam sobie ten temat do ulubionych i będę do niego wracać :-)

Cieszę się że myślimy podobnie. :) Inna moja fantazja: jadę pociągiem, przysiada się facet do przedziału. Zaczynamy rozmawiać, jest miło, on mnie częstuje jakąś swoją herbatą z termosu. Jest w niej środek nasenny. Ja zasypiam. Mam na sobie długą spódniczkę, bez rajstop, tylko majtki pod spodem. Gdy śpię, on robi różne rzeczy z moim ciałem, rozpina bluzkę, gniecie piersi, podwija spódnicę w górę, odchyla majtki, dokładnie ogląda cipkę, wkłada w nią palce. Wkłada mi penisa do ust. A potem wkłada penisa do cipki, szeroko rozkłada mi nogi, ja wciąż jestem nieprzytomna. Pieprzy mnie powoli, ale nie zdejmuje moich majtek, tylko mam je odsunięte na bok. Gdy się spuszcza we mnie, szybko nasuwa majtki i cała sperma wycieka ze mnie w majtki. Ubiera mnie itd. On wychodzi z przedziału, ja budzę się po jakimś czasie. Myślę sobie że po prostu zasnęłam, a że ten miły facet pewnie już dawno miał swoją stację. Tylko jakoś mi mokro w majtkach... Nie wiem o co chodzi. A z cipki wycieka mi sperma obcego faceta, z którym nawet nie wiem że przed chwilą uprawiałam seks. :) W tej wersji może być większa ilość facetów (grupa kolegów), ale jakoś wolę fantazję sam na sam. xxx Opisz jakąś inną swoją fantazję. Może jakaś mi się spodoba? :) A może chciałabyś pogadac osobno, np. gg? Ale nie bój się, nie jestem les :D:D Po prostu byłoby fajnie porozmawiać z kobieta która myśli tak samo.

gdzieś czytałam że takie fantazje u kobiet biorą się przede wszystkim z tego, że kobieca seksualność jest tłamszona. Według stereotypów kobieta nie powinna interesować się seksem, dążyć do zbliżeń i sporo kobiet ma to zakodowane w podświadomości. bycie wiązaną, gwałt, przemoc niejako pozwala na najbardziej szalone fantazje (seks analny, dużo partnerów) i jednocześnie zwalnia kobietę z poczucia winy (bo przecież jest strona bierną) Jak o tym myślałam to chyba jest w tym sporo prawdy. Sama mam często takie fantazje chociaż bardzo lubię dominować i być góra w łóżku. Jakoś taki agresywny, silny facet niezbyt mnie pociąga, bardziej śmieszy :p ale te wiązanie, seks grupowy, niezliczone k***sy w mojej cipce :) aż mam ciarki :)

Myślę, że to też jest takie podświadome zdjęcie odpowiedzialności. Mimo przemian obyczajowych mamy gdzieś zakodowane , że kobieta powinna być "grzeczna" i taki np. gwa/łt, branie siłą czy podczas snu niejako pozwala jej cieszyć się z seksu bez ponoszenia "winy".