kochanka lepsza od zony

Jednak jest sporo udanych małżeństw, w których żony są miłymi, dobrymi, ciepłymi kobietami, które nie traktują swoich mężów jak bankomaty więc po co generalizować,że kochanka lepsza od żony? :) I pisze to była kochanka :)

Gościu, połowa użytkowników kafeterii cierpi na analfabetyzm wtórny, oni nie rozumieją co Ty do nich piszesz :) Więc mają jedną standardową odpowiedź na wszystko "d****a" "k***a" "szmata" ;)

rewelacja ktos komus pojechal po temacie budzacym emocje i jakie wnioski chcesz z tego wysnuc? przeciez to wypisz wymaluj zabawa w "polskie obozy smierci" jak zagraniczne media lubia nazywac holokaust jakos nikogo nie dziwi ze takie ujecie tematu w*****a dlaczego kogos dziwi ze zdradzana zona uwaza kochanke za zlo najwyzsze a kochanka mamiona bzdurami od lat uwaza zone za jedyna przeszkode do wymarzonego szczescia?

Hmmm wlasciwie to moze jakas malzonka mi wyjasni o co chodzi z ta nienawiscia :) zyje w konkubinacie i mieszkam z moim partnerem. NIe mam papierka ani obraczki i w sumie niespecjalnie mi potrzebne :) mnie poprostu interesuje ten watek i poziom wypowiedzi uczestnikow + nie zgadzam sie z wizja swiata - czarne i biale :):) naprawde tak baaaardzo Was to boli?? W czym konkretnie stanowie zagrozenie? :) i czy wreszcie ktos mi wyjasni po co KONKRETNIE mi Wasze podtatusiale skapcaniale misie w pantoflach i z bebzunikiem piwnym :)???? jasne jezeli ktoras z elokwentnych Pan obecnych na tym watku posiada meza z wyzszym wyksztalceniem, oczytanego, lubiacego pojsc do teatru badz galerii sztuki, wypasc na rower badz w gory to owszem moge byc potencjalna zUa kochanka i zagrozeniem dla Waszego cennego lupu ;)

chyba szkoda abyś wstukiwała te literki :) mnie się Twoje wpisy bardzo podobają:)

Kochanka jest lepsza od zony bo: zawsze seksownie wygląda, jest pachnąca, wypielęgnowana, kochanek nie ogląda jej z maseczką na twarzy, w wałkach na głowie, nie iwdzi jej nigdy chorej, zasmarkanej, zmęczonej w trakcie odkurzania, gotowania, czyszczenia kibla itp. Kochanka nie ma pretensji o niewyrzucone smieci, nie boli jej w łóżku głowa. I nie marga, o nic nie ma pretensji. Do czasu. w pewnym momencie kochanka też zaczyna mieć pretensje, zaczyna wymagać od kochanka. i wtedy staje się dużo gorsza od żony i z reguły znika z życia kochanka, a pojawia się w jej miejsca, nowa, świeża, bez wymagań kochanka.

"gość dziś rewelacja ktos komus pojechal po temacie budzacym emocje i jakie wnioski chcesz z tego wysnuc? przeciez to wypisz wymaluj zabawa w "polskie obozy smierci" jak zagraniczne media lubia nazywac holokaust jakos nikogo nie dziwi ze takie ujecie tematu w*****a dlaczego kogos dziwi ze zdradzana zona uwaza kochanke za zlo najwyzsze a kochanka mamiona bzdurami od lat uwaza zone za jedyna przeszkode do wymarzonego szczescia?" WSZYTSKO super pieknie i fajnie ale mnie dziwi CO INNEGO :) mianowicie ZUPELNY brak pociagniecia do odpowiedzialnosci MEZCZYZNY :) czy teraz wreszcie wyrazam sie jasno? :) zdrady sa winne DWIE osoby ;) MAZ zdradza zone, ON - FACET zdradza malzonke i nie ponosi zadnych konsekwencji swojego czynu :) caaaala wscieklosc spada na kochanke.... Dlatego szydze z niezdrowych emocji bo nie toleruje wybielania 1 strony - MEZA a 2 strona - kochanka to samo zUo :) Nie mam szacunku do kobiet, ktore usprawiedliwiaja swoje misia a ziona jadem w stosunku do drugiej kobiety :) nie mam i miec nie bede. Czy teraz okreslilam sprawe jasno? :):) czy mam przeliterowac :)

Nie każdy mężczyzna zdradza dlatego,że zobaczył żonę z maseczką na twarzy :P A co do pretensji i marudzenia...jestem kobietą i jak mam do czynienia z wiecznym malkontentem, to też mnie to doprowadza do szału i najchętniej takiej osoby szybciutko bym się pozbyła ze swojego życia i nie mam ochoty przebywać w jej towarzystwie, bo po prostu jest to dla mnie męczące. Może należy się nauczyć,że niewyniesione śmieci czy szklanka zostawiona w salonie, to nie powód do awantury? I w związku są większe problemy niż porozrzucane skarpetki...

"Sklonowana40 dziś chyba szkoda abyś wstukiwała te literki usmiech.giflapka.gif mnie się Twoje wpisy bardzo podobająusmiech.gif" dobry Boze :) :) osoba plci zenskiej, ktora ma mi cos innego do powiedzenianiz - AAARGH!!! kto nie ze mna ten przeciw mnie :P SMIERC!!!! AAAARGH!!! HAR HAR HAR!!! ROAAAARRRR!!!! GRRRR WRRRR HAU HAU HAU! :):) Pozdrawiam serdecznie :):)

Nie każdy mężczyzna zdradza dlatego,że zobaczył żonę z maseczką na twarzy owszem ale wiekszosc zdradza bo to jest wygodniejsze od postawienia sprawy jasno, a zona zwykle dowiaduje sie ostatnia rozmawiajac z kobietami czasami pytam: chcialabys wiedziec ze twoj facet cie zdradz? Czesc kobiet odpowiada NIE i z nich sie wlasnie biora babeczki ziejace nienawiscia do kochanek Jak masz wiedze - musisz zareagowac... a jak nie wiesz reagowac nie musisz strusia polityka obojga partnerow i oto mamy przepis na wiecznotrwale malzenstwo do grobowej deski :D

Myślę,że kobieta zdradzana ma w sobie bardzo dużo żalu, frustracji i gniewu i łatwiej jest przerzucić odpowiedzialność za zdradę na kochankę niż na własnego męża, ojca swoich dzieci, od którego wielokrotnie jest się uzależnionym finansowo, który w jakimś tam stopniu daje poczucie bezpieczeństwa...bez którego wiele kobiet nie wyobraża sobie życia. Łatwiej jest wybaczyć mężowi, gdy zrobi się z niego ofiarę złej kobiety :)

100% racji. A iwelu mężczyzn zdradza, bo mają dość rutyny i wymagań żony. Kochanka to miła odskocznia i tyle. Jak się robi niebezpiecznie, misio podkula ogon i znika.

zalezy kogo ma za zone czasami znika z zycia rodziny, bywa ze w skarpetkach :)

Oby nie w dziurawych ;-)

Ty x coś tam. Nie pisz za facetów bo bredzisz jak c***a bezjajeczna.

A nie sądzicie,że czasami ludzie w stosunku do siebie mają wymagania z kosmosu? :) Mąż oczekuje,że żona będzie miała super karierę, będzie doskonałą panią domu, doskonałą matką i cudowną, nienasyconą kochanką. A żona oczekuje,że mąż będzie zarabiał bardzo dużo pieniędzy a po pracy będzie zamieniał się w pomoc domową a wieczorem będzie czułym namiętnym kochankiem deklamującym erotyki Asnyka do uszka ;)

"gość dziś Myślę,że kobieta zdradzana ma w sobie bardzo dużo żalu, frustracji i gniewu i łatwiej jest przerzucić odpowiedzialność za zdradę na kochankę niż na własnego męża, ojca swoich dzieci, od którego wielokrotnie jest się uzależnionym finansowo, który w jakimś tam stopniu daje poczucie bezpieczeństwa...bez którego wiele kobiet nie wyobraża sobie życia. Łatwiej jest wybaczyć mężowi, gdy zrobi się z niego ofiarę złej kobiety usmiech.gif" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Racja, z tym ze jezeli chcemy na sile wybielic jedna strone ktora przeciez wyrzadzila krzywde wlasnej rodzinie i nie wybielamy w sposob do konca uczciwy to nie mamy chyba wtedy prawa kreowac sie na moralnie lepsza osobe prawda? Ok, wspolczuje zdradzonej zonie ale DOPOKI nie pognebi zdradliwego MEZA za to co zrobil wlasnej rodzinie DOPOTY nie jest lepszy czlowiekiem od kochanki. WIem, to brutalne ale zdania nie zmienie :) Szukanie kozla ofiarnego NIE czyni nikogo moralnie lepszym. Widzisz, kochance zarzuca sie NIEUCZCIWOSC a ja sie pytam - oszukiwanie siebie samej i wybielanie sztucznie kogos kto skrzywdzil nas bardzo bo... bo musismy??? bo nie mamy wyjscia?? bo kurde trzeba kozla ofiarnego... - sorki ale to NIE jest uczciwosc i nigdy nie bedzie :) wiem zycie jest trudne i trza isc na kompromis ale irytuje mnie to ze ZAWSZE facet ucieknie od odpowiedzialnosci :) ZAWSZE :) natomiast dzieki braku kontroli swoich popedow u samca to kobiety skacza sobie do oczu :) irytuje mnie to ze faceci sa szkodnikami i sieja wieczna niezgode miedzy kobietami :) zlinczujcie mnie I don`t care :)

dobry Boze usmiech.gifusmiech.gif osoba plci zenskiej, ktora ma mi cos innego do powiedzenianiz - AAARGH!!! xxx a już liczyłam że się jakaś fajna babka tu na tym padole znalazła

Nie bredzę, obserwuję i wyciągam wnioski

irytuje mnie to ze faceci sa szkodnikami i sieja wieczna niezgode miedzy kobietami xx a kiedyś to faceci się pojedynkowali o kobietę :) ech to były czasy :D

"Sklonowana40 dziś dobry Boze usmiech.gifusmiech.gif osoba plci zenskiej, ktora ma mi cos innego do powiedzenianiz - AAARGH!!! xxx a już liczyłam że się jakaś fajna babka tu na tym padole znalazła beksa.gif" ej nie dramatyzuj :) co Cie tak zbulwersowalo? :) to tylko taki moj sarkazm :) po prostu sie ucieszylam ze moje poglady, w koncu nie az tak wywrotowe i kosmiczne nie wzbudzily automatycznej zlosci u chociaz jednej forumowiczki :)

cudnie:D chyba nie jesteś samotna w tych wywrotach :D:D

zależy pod jakim względem kochanka jest lepsza od żony. Możnaby polemizować. No i niestety jestem z gatunku tych jędz, które męża by powiesiły za nadprzyrodzenie a potem zostawiły...

Sklonowana40, gość jest kobietą :) Przecież wszędzie stosuje żeńską formę czasownika :)

odlotowakrowa dziś zależy pod jakim względem kochanka jest lepsza od żony. Możnaby polemizować. No i niestety jestem z gatunku tych jędz, które męża by powiesiły za nadprzyrodzenie a potem zostawiły... xxx i to jest zdrowe podejscie:) bo to on mi ślubował miłośc i wierność :)

Ja myślę,że każdy może sobie hipotetycznie pisać co on by zrobił w danej sytuacji... Ja rok temu nie powiedziałabym,że będę miała romans z żonatym facetem a w dodatku,że po tym moje życie będzie wyglądać tak jak wygląda...

Bez sensu. Mąż/żona mają tworzyć związek na całe życie i rodzinę. Kochanek/kochanka są do uprawiania seksu. Mimo to zgodzę się, że kochanka jest lepsza dla takiego faceta od żony. W końcu sznur pereł wieprzowi nie jest potrzebny, a brudny chlew. Parę lat temu spotkałam się parę razy z facetem, który jak się okazało miał żonę i notorycznie ją zdradzał. Dno dna.

Związek nie musi trwać do grobowej deski. Wystarczy być wobec siebie uczciwymi i się rozstać. Rozwieść, być w separacji, są rozwiązania. A wtedy można budować relację z kim innym.

Jak dyskusja weszła na trochę wyższy poziom, to ograniczeni użytkownicy poznikali ;)

no ale przecież wg niektórych można zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Mąż oczekuje obiadu, czystych rzeczy a przecież kochanka za przeproszeniem nie będzie mu prała brudnych majtek.