Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wlasnie odprowadzilam syna do zerowki

Polecane posty

Gość Tasmanska
Nie, to nie jest normalne jakie matka sceny odstawia wyją cpo katach Ludzie, dorośnijcie . Takie spazmy wpadac bo 6 latka z oka spusciliscie? Do gimnazjum za raczke prowadzaj i stoj prze klasa 9 h dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto tutaj pisze, że jest w rozpaczy? Wypij melisę, bo widzę, że ciśnienie Ci skoczyło. Z czego mam się leczyć psychiatrycznie? z tego, że myślę o moim dziecku? ho ho rzeczywiście choroba mnie wzięła hahaha Co masz na myśli pisząc, że "odstawiamy cyrki"? że mówię o swoich emocjach? czy że co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
""" serce mi krwawi :[""" buuuahahhaha hahhaha hahha haha :d :d :d :d jaka dramaturgia hahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
SERCE CI KRWAIWI, dupa cie boli, zanosisz się swoimi spazmami, popadasz w bezdechy to jest normalne? ty bierze cos na uspokojenie Ty taki lament tu odstawiłaś i melodramat z tym krwawiącym sercem ze posikac ze smiechu się można Może jeszcze cierniami się chlostasz? pasuje jak ulaj do krwawiaceo serca KOBIETO? Kto ci rany zadaje ze krwawisz? hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Mie nikt nie rani, aby krwawic To ty wypij melise, weź cos na uspokojenie matula z krwawiącym sercem rozpaczająca po kątach Nie zalej lzami klawiarury :D Kobieto, syn jest w zerówce, a nie na wojnie Nie siej dramaturgii !!!!! Dziecko po raz pierwszy wyrwalo się poza mamy spodnice a matka w rozpaczy z KRAWIACYM SERCEM jakby twojego syna tam chlostali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę autorka napisała, że popada w bezdechy? Sorry ale widzę, że Tasmanska ostro poniosło! Może wzięła jakieś dopalacze? Inaczej się chyba tego nie da wytłumaczyć co ona wypisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każda mama, ma serce z kamienia. Niektorzy łatwo się wzruszają i osoby mniej emocjonalne tego nie zrozumieją. Dbasz to źle, nie dbasz na 100% to patologia. Na kafe nikomu nie dogodzisz. Ciekawe, czy w życiu prywatnym też mówicie na głos takie opinie kluseczki. Nie macie szacunku dla innych. Mamuśki trochę tolerancji dla uczuć innych ludzi. Empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjdzie czas i na wojne... kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć i czołem kluski masz 100% racji. Mój dziś był drugi dzień w zerówce. Rano przy rozstaniu marudził, trochę płakał ale zanim dojechałam do domu (a mam 1 km) zadzwoniła dyrektorka i mówi, że już przestał płakać i się bawi :) Dyrektorka w przedszkolu jest na korytarzu rano gdy dzieci przychodzą i dzwoni potem do rodziców dzieci płaczących ;) A jak po niego przyszłam to akurat byli po obiedzie i myli ręce i ledwo mnie zauważył jak szedł do sali z łazienki, myślę że mógłby tam do 14stej posiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Trzeba być niezle nawalonym, aby pisać o krwawiącym sercu ,bo 6 latek poszedł do zerówki Faktycznie chyba dopalacze zazywac, bo poziomu współczesnych matek nie ogarniam jaki krwawy melodramat rozgrywają Przedszkole i szkola to nie Wietnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno się nie złamać jak widać smutek na twarzy dziecka. Ale na ogół nie trwa to długo i dziecko zapomina o smutku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba w ogóle nie jesteś współczesna. Teraz nie jest wstydem okazywać dziecku czułość i uczucia, nie jest wstydem się o dziecko martwić i mówić mu, że się je kocha. To już nie są czasy zimnego, średniowiecznego chowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak, wczoraj odbierałam córkę z przedszkola to była taka zapłakana :( było mi tak bardzo przykro... :( ale na szczęście dzisiaj rano nie protestowała jak szłyśmy do przedszkola :) Jestem z niej taka dumna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Chodzilam do przedszkola nie w średniowieczu. Nikt się nad dziecmi nie rozczulaj, nie topił w własnych łzach. Dzieciak który histerie oddalał był karcony na miejscu i przez rodzica i przez opiekunki,od razu normalniał Wszystkie miały się dobrze i w dorosłości tez się mają dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne, a metoda "karcenia" dzieci jakby żywcem ze średniowiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co nas to obchodzi twój synuś!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie interesuje, więc wchodzę i wymieniam się doświadczeniem z autorką, przemyśleniami - dodaje mi to otuchy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Nie myl skarcenie klapsem, czy dosadnym przez rodzica rozkazem uspokojenia się , z torturami średniowiecznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś córką wojskowego, czy policjanta, że dostawałaś rozkazy? Mnie w życiu nikt rozkazów nie wydawał i ja nikomu nie rozkazuje, więc zupełnie nie wiem o co chodzi i może rzeczywiście wydaje mi się, że bicie i rozkazywanie to metody średniowieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie - dziecko poszło po nowe przygody, matka się wzruszyła. Normalna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Czy ci się t podoba ,czy nie i tak na co dzień byłas podległa i jesteś podlegla rozkazom, nakazom, zakazom Było to w szkole, masz to w pracy i w roznych miejscach w jakich panują zasady Masz to i to zrobić i masz to o tamto respektować A co masz do wojskowego rodzica? ja sobie chwale z wojskowym rygorem wychowywanie dzieci, przynajmniej o wiele lepiej radzą sobie z wszystkim z czym twój w bek wpada nie potrafiąc nic zrobić bo wyręczasz , do tego znają dyscyplinę , nie ma skarg na nich w przeciwieństwie do waszych wychowywanych bezstresowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli trafiłam? :) ale jestem bystrzacha! Wiesz - jak ktoś nie chce skarg na dzieci, nie chce mieć problemów z dziećmi to niech po prostu nie ma dzieci: zgodnie ze starym powiedzeniem: kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród - proste. Ja chciałam mieć dziecko, chciałam się wzruszać i chciałam je kochać. Gdybym chciała komuś rozkazywać kupiłabym sobie psa i go tresowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
No to genialne, miej dzieci aby słyszeć cale zycie skargi na nich i bron boże cos mu rozkazać , zabronoc Robta co chceta, wiec nie dziwota skąd te skargi na wasze dzieci Moi rodzc enie cheili mieć skarg na mnie i tak mnie wychowywali ,aby skarg nie było , to samo z moimi kolegami i koleżankami, wychowywane tak aby nikt się na nich nie skarzyl jak się okropnie zachowują. Skarg na tych były ,którzy wychowywani byli przez rodzicow pokroju twojego. Chcesz slysec skarg na własne dzieic i mieć z nimi problemy wiec masz dzieci hahahhaa To ześ palnela Moi rodzice i znajomych nie bali się czegos zakazac, zabronić ,nie było samowolki a przeciwieństwie do waszego modelu wychowawczego który przynosi same skargi i problemy Mnie to by nie cieszylo, żaden powod do dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Pies jak i dziecko ma znać swoje miejsce w szeregu i hierarchii kto tu rzadzi Rodzic ma OBOWIAZEK karcić za brak posłuszeństwa w procesie wychowawczym Kazda skarga na dziecka fatalne zachowanie wymaga nagany i kary. Dyscyplinować dzieci trzeba . Karna reka to podstawa a nie obta co cheta ,niczego nie zabraniajmy i na wszystko pozwalajmy. Stąd te skargi i problemy, ja bym na to nigdy w z życiu nie pozowlila Dziecko ma czuć respekt do starszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już się na ten temat wypowiedziałam i proszę nie prowokuj mnie do dalszej bezsensownej dyskusji: tak, będę się rozczulała nad swoim dzieckiem, tak, liczę się z tym, że mając dziecko nie zawsze będzie różowo. Nie, nie stosuję "karnej ręki", gdyż jestem przeciwna biciu dzieci. Nie, nie każda skarga na zachowanie dziecka wymaga kary, ale każda wymaga rozmowy i zrozumienia. Nie wiem co to jest "respekt do starszego", ale wiem co to jest szacunek nie tylko wobec starszych ale również wobec innych ludzi. I tak, moja mama też się nade mną rozczulała, teraz jestem ciepłą, uczuciową osobą, nie potrzebuje z agresją napadać na obce osoby na anonimowych forach tylko dlatego, że mają inne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
tak,tak, ty sobie rozmawiaj niczego nie zabraniaj, na wszystko pozwalaj a dzieciak cie śmiechem będzie pluc Takie wasze dzisiejsze wychowanie, same rozmowy, brak zakazow, brak rozkazow, brak kar za brzydkie zachowanie, pozowalanie na wszystko bo przecież dziecku nie wolno niczego zakzywac Stąd te skargi i problemy. Ja mam inną receptę DZIEKI ktorej brak skarg skarg i problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmanska po co ty sie tu wypowiadasz jak nie masz dzieci ?? pytam serio po co ? Byłaś karcona i co z tego wyszło ? jedno wielkie g****o ..siedzisz na forum dla matek i obrażasz wszystkich jak leci . Nawet jak matka wzruszyła sie bo jej AZ 6 letnie dziecko poszło do zerówki to co w tym złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło boże to ty nie masz dzieci? to teraz jasne skąd ten pomysł na zimny chów - jakbyś miała dziecko to nie pisałabyś takich głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×