Dziewczyny czy to już

Hej ! jestem w 37 i 1d ciazy. Ze 2 tygodnie temu odpadł mi dosc spory kawałek czopu i miałam silne bole jak na miesiaczke ale spowodowane tym ze brzuch mi sie obniżal. wczoraj na papierze znalazłam kolejny kawałek czopu i od kilku dni męczą mnie dosc bolesne skurcze. bywają regularne przez 2-3 godziny ale po kąpieli przechodzą. od jakiś 3 dni rownież wymiotuje .. dzis rano wstałam, zjadłam sniadanie, za 30 min wszystko zwróciłam , poszłam sie wykąpać i mam skurcze co 15-12 minut po tej kąpieli. czy myślicie ze to juz sie zaczelo? nie wiem co myslec bo to moja pierwsza ciaza i nie wiem czego sie spodziewać .. czy skurcze od razu występują silne czy moze nabierają na sile wraz z upływem czasu? czy moglaby sie wypowiedzieć któraś z was ktora rodziła i wie jak to jest? dziękuje z gory i pozdrawiam

Raczej na pewno.Myślę że zaczynasz rodzić. jedź do lekarza.lepiej prędzej niż później

Nie ma co się spieszyć przy 1 ciąży bo poród może trwać nawet 18 godzin. Po co leżeć w szpitalu i się stresować? Ja bym wolała być do ost chwili w domu. Do szpitala należy pojechać niezwłocznie gdy odejdą ci wody lub gdy masz skurcze regularne przez min 1 godz i występują co 5-10 min

dziękuje wam za odpowiedz. a czy te skurcze sa na początku słabe a pozniej coraz mocniejsze? czy od razu bolesne powinny byc? i czy te wymioty to tez normalne?

Wymioty się zdarzają czasem też biegunka.organizm się oczyszcza przed porodem. Skurcze będą coraz silniejsze niestety

Ale to może trwać tak nawet kilka dni zanim się rozkręci:) dopóki nie ma skurczy regularnych co 5- 10 min to wszystko może się jeszcze zatrzymać u mnie tak trwało 3 dni

a wiec czekamy co bedzie dalej :) dziękuje wam kochane jesteście

Powodzenia :)