Nie dziwie się nastoletnim

dziewczynom i chłopcom że świadczą usługi seksualne, skoro u nich w domu bieda, nie ma na to czy na tamto to wiadomo, że muszą te pieniądze jakoś zdobyć. I ten żal na oczach i w sercu, że ich koledzy i koleżanki mają fajne ciuchy, swoje pokoje a ty nie masz nic. Nikt nie zrozumie tego bardziej ode mnie. Takie nastoletnie prostytutki 13-16 lat można spotkać w restauracja, sklepach czy też ogłaszają się na gumtree lub tablica.pl

Muszą?????? czy chcą????? a to wielka różnica-u mnie w domu się nie przelewało a jakoś dzieci nie dawały d**y po galeriach-to kwestia wychowania i wpajania zasad moralnych-nie mam to nie ,trudno- a jak chcę zaszpanować przed koleżankami ciuchami ,żeby tyko zdobyć ich akceptację to c...j im w oko-znajdę takich ludzi,którzy mnie docenią za to jaka jestem a nie ile mam kasy w kieszeni i jak jestem ubrana-a dawac d..y i robić loda za parę spodni to spadanie na samo dno i wstręt do samej siebie po tym wszystkim....

To nie chodzi o imponowanie znajomym ale o ból w sercu, że ktoś ma to co ty chcesz mieć. Nie chodzi tylko o ciuchy, są domy gdzie taki nastolatek nie ma swojego pokoju czy komputera. I jak taki młody człowiek ma się uczyć.

Brak pieniędzy mnie boli niż brak godności.