Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Gość gość Anja
natalia 13 kg w miesac??? wow! jestem pod wrazeniem :-) a w ciązy ile przybrałaś? bo zrozumialam z tej wypowiedzi ze po porodzie przytylas tak? czy podczas ciązy tylko 12 kg?Moja mam jak mnie urodzila to straciła 10 kg ale wlasnie zaraz w ciagu miesiac przybrałą je z powrotem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anja, a jakiej masci używajcie ? Ja do tej pory dawałam jej nan pro ha i kupa była co drugi dzien ... Dodatkowo dopajam ja woda ... U nas nie ma brzuszkowych problemów, tylko te skórne :/ Kąpie w Oilatum i było ok, potem spanikowalam i zaczęłam kąpać w czystej wodzie ... Ale skoro to reakcja uczuleniowa na mleko to wracam do Oliatum ... Chyba ze macie jakies propozycje :-) ! ? A Ania, pediatra Ci kazała taka mieszankę podawać ? Po jakim czasie masz przejść juz na sam Nutramigen ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Dziewczyny ja sie dopisuje do grupy fit;) juz wczoraj miałam isc na ta zumbe ale moja instruktorka sie rozchorowala. xxx ja w sumie tez;( nos i gardło zawalone;( licho sie czuje. ale na szczescie z oczkiem Leonka jest lepiej;) xxx dzis mam mega lenia przez ta chorobe nawet obiadu nie bede robic;( xxx A i miałam stresa ze przekarmiam Leona dajac mu takie duze porcje mleka na noc. ale zliczyłam ile daje mu mleka w ciagu dnia i wyszło mi nawet ze daje mu o jedna porcje za mało jak jest zalecane na puszcze;) wiec sie uspokoilam. Wage ma spora ale tez jest długi;) xxx Uciekam polelac sie z synusiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudina
Natalia ja dołączam do fit ekipy! Co bedziemy ćwiczyć z Chodakowska? Masz juz jakiś konkretny plan? A co do spacerow to ja chodzę w każdą pogodę - wiatr, deszcz, śnieg, nie ma wymówek, jeszcze żadnego dnia nie opuscilysmy :) Zimowa kuruj się! Ags kupuję matę lamaze ale nie kosmos a staw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz90
Hej. Dziewczyny. U nas bez zmian. Ciagle brzuszek, prezenie sie, odpychanie od cyca i przymus dokarmiania butelka. Ss nie pomaga akurat mojemu dziecku wiec nie jest taki doskonaly. Wyczytalam w internecie zeby parzyc dziecku majeranek i parze drugi dzien dopiero wiec jeszcze zobacze czy cos pomaga. Aha i jeszcze nie wiem z jakiej przyczyny nagle zaczal nam ulewac :( Mamy tez plesniawki ale smarujemy, podajemy witamine C i schodzi. Xx U nas spanie w nocy nie zalezy od tego czy zje butelke czy cyca. Raz mi spal 6 godzin w sylwestra ale to bylo jednorazowe. Nawet jak sie naje mm na noc to usypia o 23iej a nawet i dalej a wsteje kolo 2 w nocy pozniej kolo 5 pozniej koko 7 potem okolo 8.30 bo sie zawsze o tej godzinie spina i prezy a potem jeszcze spi do 11 ale tez tak niespokojnie bo brzuszek go wybudza co jakis czas. Xx Matko jaka ta zima jest straszna. Juz bym wolala mroz niz te ch.o.l.er.ne wiatrzysko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulinka7
Ja tez przylaczam sie do ekipy fit( bo u mnie -4 co do wagi sprzed ciazy i waga stoi od ponad 3 czy 4 tyg eh a mialo byc tak pieknie i tak sie pieknie zapowiadalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Dziewczyny z ekipy fit....jaką diete wybieracie? jakies konkretne cwiczenia? :-) może zrobimy tabelke fit? np Anja..przed ciąza 59....w ciązy +19....teraz 64....cel 55kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny :) jeju nie pamiętam kiedy ostatnio włączałam kompa normalnie ciągle coś i nie mam chwilki dla siebie ale póki co cała trójka moich chłopców śpi więc szybko korzystam xxx u nas powolutku i do przodu ,mały zaliczył już swoje pierwsze szczepienie i nie było tak źle waży 4800 czyli w miesiąc na samym cysiu przybrał 1100 gram więc całkiem nieźle :) ostatecznie nie zdecydowałam się na żadne dodatkowe szczepienia tylko to 5 w 1 i ta obowiązkowa.Po kontroli pani doktor kazała jedynie czesciej na brzuszku układać bo mówi że główkę mógłby już mocniej trzymac ale że mam się nie przejmować bo widać że to mały leniuszek i jest mu obojętne czy leży na pleckach czy na brzuszku i tak mu się ćwiczyć nie chce :) xxx U nas w sylwestra miało być spokojnie ale nie wyszło ;) mój mąż ma urodziny 31.12 więc zorganizowałyśmy z siostrą przyjęcie niespodziankę ..oczywiście tuż przed sprawa się rypła i było przyjęcie nie niespodzianka ale i tak całkiem fajnie wyszło była moja siostra z mężem,mama i sąsiedzi.O 23:00 wyszliśmy na sąsiedzkie (z 4 okolicznych domów) ognisko noworoczne z pieczeniem kiełbasek,fajerwerkami i szampanem ja się oczywiście pikolowałam z dziecmi :) a moja mama została z Natusiem w domku i tak nam zeszły te życzenia noworoczne że wróciliśmy po pierwszej ale łącznie było nas 17 osób z dziećmi więc było co i komu składać .Ogólnie jestem bardzo zadwowolona xxx co do diety to mam już 1 kg mniej :) jest efekt jest mobilizacja i choć ten 1 kg to kropla w morzu to i tak cieszy.Dziewczynki które przyłączyły się do walki o powrót do swojej wagi neska,anja jak wam idzie? xxx malwi ,anja u mnie też lipa z plecami :( xxx magda jak u ciebie sytuacja ? dobrze że Bartuś przybrał xxx agagula żebyś wiedziała równe 2 lata nie zamieniłyśmy z teściową ani pół słowa a tu taki cud :P:P.U nas kolenda była tuż po świętach 29.12 i miś też się wykpił bo był pracy xxx andzik u mnie tak jak u dziewczyn to tu to tam po 5 ,10 minut ogólnie nic go dłużej nie interesuje więc ciągle kombinuje ale mój Natuś nadal przesypia większą część dnia więc jeszcze nie mam aż tak dużego problemu z wypełnianiem mu czasu xxx safari zazdroszczę snu w nocy u nas nadal co 3 h karmienie, co do wody w wanience to ja leję tak mniej więcej połowę xxx u nas tez się karuzelka fajnie sprawdza :) xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne,ze za odchudzanie biorę się te które nie muszą nic zrzucac.a ta która jest otyla siedzi cicho:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spacerki również uwielbiamy,świadomych uśmieszków coraz więcej, xxx repetytorium i jak kupki poprawiły się ? u Natusia też te kupki ze śluzem są czasami zielonkawe ale on tak ma od początku żadnych innych objawów więc juz odpuściłam xxx zimowa mamo zdrówka dla was wszystkich xxx jej Natuś się obudził i cały czas marudzi ,nic mu się nie podoba ,suchy ,nakarmiony ,wyspany i ciągle źle ...teraz na chwilę wpatrzył się w karuzelke wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Hej dziewczyny u mnie choroby ciag dalszy;( xxx Ja az taka odwazna nie jestem zeby swoja wage w tabelke wpisywac;) przez swieta przytylam ale i tak mam 2,5kg mniej do wagi sprzed ciazy;))). teraz przez te antybiotyki od gina nie mam wogóle apatytu i boli mnie brzuch;( no i oczywiscie cały czas plamie i krwawie od porodu. juz zaczynam sie tym martwic;( to juz ponad 8tyg;( i ciagle te podpaski;( 27 mam kontrole u gina. xxx Na domiar tego wszystkiego złego zaczyna bolec mnie ząb;( kumlacja jakas normalnie;( xxx Plusem jest ze Leos przesypia spokojnie nocki z jedna pobudka na mleko. i spi do 8-9 rano. xxx Ach i dzis wspominam wigilie bo usmazyłam sobie karpika na kolacja a na obiad rosołek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska851
Hej kochane. My właśnie w podróży. Jedziemy na 2 dni do znajomych. Zobaczymy jak sie Michas spisze w gosciach. Dziewczyny chorowitki duzo zdrówka. Dzisiaj mój syn pospał od 21 do 3 rano jednym ciągiem, pozniej do 6.30 i pozniej do 9 wycałowałam go za to na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu ucielo mi pol wypowiedzi. Wrr Pisalam ze co do diety to nie jem juz slodyczy, chipsow fast foodow itp. Staram sie pic wode zamiast kolorowych napojow itp. Unikam bomb kalorycznych, poza tym jem normalnie. Zaczynam od malych kroczkow. Gosiu Twoj sylwester brzmi nieziemsko, zwlaszcza to ognicho. Milego dnia laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Anja- źle mnie zrozumiałaś, bo źle napisałam :p W ciąży przytyłam 12 kg i po miesiącu od porodu zgubiłam już 13, także 1 kg mniej niż przed ciążą. Szybko poszło nawet :D teraz już jest 6 tygodni po porodzie i ciekawa jestem czy leci coś dalej, tylko wyczerpały mi się baterie w wadze i nie mogę sprawdzić. xxx Ja tak jak pisałam chcę zrzucić ile się da, ale bardziej niż na wagę będę patrzyć na cm , bo przy ćwiczeniach mięśnie się rozbudowują i często waga stoi w miejscu. Ja obecnie noszę rozmiar M 38/40 ale jestem niska (160 w kapeluszu) :P chciałabym nosić rozmiar S i 36/38 :) xxx Przed ciążą ćwiczyłam z Chodakowską skalpel II plus skakanka i orbitrec. Teraz jeszcze do tego dojdą długie spacery z Nikosiem i może uda się coś z tym brzuchem po porodzie zrobić:) xxx Jeśli chodzi o dietę, to przechodzę na parowar, ciemne pieczywo, ograniczam smażone, słodycze, słone przekąski, soki. Pije duuużo wody nigazowanej, małe a częste porcje, regularne jedzenie, 5 posiłkow dziennie. I tyle albo aż tyle. Pięknie napisane, teraz trzeba to wykonać. Motywacja, silna wola, pozytywne nastawienie i od jutra działam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Natalia no piekna ta Twoja dieta i cwiczenia, ja mam 167cm. Nigdy z Chodakowska nie cwiczylam, ale za to mam orbitrec i tez mam zamiar na nim jezdzic. Tylko kurde jakos brak mi motywacji, a codziennie otwieram szafe i ogladam ciuchy ktore nosilam w rozmiarze 36 dwa miesiace przed ciazą bo wlasnie jeszcze dwa miechy przed zajsciem przytylam ok 3 kg i w ciazy ok 19 no i ladny wnik mi sie nazbierał. Podziwiam za ten parowar, ja nie przelkne gotowanego miesa....a w dodatku kocham pizze :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
O czekoladzie nie wspomne :p Dziewcczyny ja juz rozgladam sie za spacerowka na wiosne bo ta x landera jednak mi sie nie podoba! Myliscie ze jak Hania w kwietniu bedzie miałą 6 miesiecy to bedzie mogla juz jezdzic w spcerowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia- super powitaliście Nowy Rok! Ale czad z tym ogniskiem :D xxx Magda nocki Twojego synka są identyczne jak u nas. Tylko mój Niki jak już wstanie koło dziewiątej, to dosypia później około południa, albo dopiero 13.00, 14.00 , ale wtedy śpi już do 18.00 albo dłużej :p xxx Andzik dobrze, że. Leosiowi przeszło z oczkiem, bo niedawno synek mojej koleżanki miał przetykany kanalik, bo mu nie chciało oczko przestać ropieć. Koszmarny zabieg z tego co opowiadała :o xxx Anja ja słodyczy nie jem dużo, raczej nie mam takiej potrzeby, ale np chipsy, sałatki, zapiekanki , tosty i różnego rodzaju przekąski uwielbiam, o i lody jeszcze:) I napisałam świadomie, że te rzeczy i inne będę ograniczać, bo od czasu do czasu jak zjem kotleta, albo napiję się coli, to nie będę mieć jakichś wyrzutów, bez przesady ;P! Dla mnie teraz liczy się przede wszystkim bardziej zdrowa dieta i zdrowy tryb życia... przy okazji karmię piersią więc myślę, że to mi pomoże i się przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudina
ja akurat nie mam nic do zrzucenia na szczęście ale mój brzuch jest flakiem bez mięśni i boczki mi wyszły, masakra! także jestem w ekipie fit ale bez diety :P ja całą ciąże nie miałam apetytu a teraz jem strasznie dużo ale to mam nadzieję zamienia się w mleko a nie tkankę tłuszową.. oby! xx Gosia mówisz że Natuś suchy nakarmiony a cały czas marudzi, ciągle źle haha to identycznie jak u mnie tylko u mnie to tak codziennie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
gosia claudina ja dfolaczam do mam malyc marudek :) Jeremek od kilku dni ciagle naburmuszony, lka i placze i nic mu nie pasuje, w dodatku smieje sie i 2 sekundy potem juz beczy :) ehh te dzieciii xxx na forum widze ze coraz mniej aktywnie czy mi si ewydaje? xxx ja myslam ze karmiac piersia szybko waga bedzie leciala w dol a tu lipa:( nie jem duzo do tego karmienie s kg nie schodza:( xxx Jeremi sie denerwuje przy piersi (nei wiem czemu zwlaszcza lewej) i w 80% prob nakarmien go musze sciagac mleko i podawac butla bo inaczej ryk i nie chce jesc- magdalenka moze ty tez odciagaj pokarm i podawaj butla zamiast mm? nie myslalas o tym? xxx zimowa wracaj do zdrowia xxx gosia fajne takie ognisko w sylwestra :) xxx w marcu chcialam robic chrzciny a ksiadz powiedzial ze jest post i nie robi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Nfocat ale ten wasz ksiadz lipe robi:-/ xxx Moj Leos tez tak marudzil. podejrzewam ze mial ten caly skok rozwojowy. coraz wiecej gaworzy i usmiecha sie. nieraz nawet wyglada tak jak by sie chcial juz smiac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nfocat kochana ja mam laktator i bardzo bym chciala wiecej mojego mleka bartkowi sciagac ale robie to tylko wieczorem jak maz juz jest i sciagam z obu piersi gora 70 lub 80ml i podaje mu o 23ej przed spaniem. W.dzien nie daje rady usiasc spokojnie i mu cos sciagnac bo albo lezy i trzeba go zabawiac albo placze i sie prezy albo placze potem ze zmeczenia i musze go lulac, spi w dzien malo a jak juz usnie to musze umyc zeby zjesc cos i takie tam podstawowe sprawy.Czasem bartus ma taki dzien ze ciagle jestem przy nim i jem pierwszy posilek o godzinie 15tej. Wiec odciagam raz tylko wieczorem, potem w nocy jak sie przebudza to w miare ciagnie cycka wiec moja nadzieje chociaz w nocnych karmieniach bo jak sie budzi o 7 rano to tez juz jest placz i cyckaa nie chce. Potem po tym spanku po 11 jak jeszcze leze z nim to tez czasem sie uda go troche nakarmic cyckiem a reszte dnia juz koniec kaplica. Xx Ja sobie tak wbilam do glowy ze musze karmic piersia ze jak dzisiaj zdalam sobie spawe ze on co raz czesciej sie odpycha od cycka to znowu zlapalam dola i beczalam jak glupia karmiac go ta nieszczesna butla. Maz mnie pociesza troche ze tak wyszlo i to nie ode mnie zalezy ze maly jest leniuszkiem itd ale to mnie jeszcze bardziej dobija bo ja sobie z gory zalozylam ze bede rok karmic albo i dluzej a tu d.u.p.a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Magda, karm ile mozesz i spokojnie dokarmiaj, Jak sie zablokujesz psychicznie to fatycznieMały to odczuje i bedzie protestował. Wiem ze karmienie piersia jest baaardzo wazne ale niestety czasem "siła wyzsza" decyduje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
A moja mała od jakiegos czasu rzuca sie przy karmieniu butla. Tez juz nie wiem o co chodzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc anja-ja teraz mysle ze gdybym wcześniej obadala temat wózków to w ogóle bym nie kupowala gondoli dla pierwszego a od razu spacerowke. Teraz jak nie ma sniegu a ide gdzieś tylko z malym to biore go do lekkiej spacerowki. Starszego w spacerowce wozilam jak mial 4,5mca w pozycji pollezacej i dopiero jak mial 7mcy to posadzilam go juz normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Was wszystkich - świeżych mamuś! Ja jestem mamą Hani, już półtorarocznej, kurczę jak to szybko zleciało. Tak niedawno też była dwumiesięcznym plackiem... Ależ to były magiczne chwile! Zajrzałam do Was, bo mam dla Was właśnie propozycję uchwycenia, zatrzymania na zawsze tych najpiękniejszych momentów,które właśnie przeżywacie. Kręcicie filmiki? Aparatem, telefonem, kamerą? Ja kręciłam ich mnóstwo, tylko że wiadomo jak to jest z maluchem - nie bardzo chce pozować i często te filmy były do kitu. Teraz miałam trochę czasu i nauczyłam się te filmy po amatorsku montować - wycinać co ciekawsze fragmenty i z wielu filmów robić jeden ciekawy, przedstawiający np. dzień z życia maluszka, dodatkowo go uatrakcyjniając muzyką, podpisami itp Uwielbiam to robić i sobie pomyślałam, że mogłabym montować takie filmy i dla innych rodziców. Może któraś z Was byłaby zainteresowana? Taki film mógłby także stanowić szczególny prezent na pierwszy dzień babci, dziadka :) Zachęcam gorąco. Nie chcę Wam zaśmiecać wątku, więc nie będę pisała nic więcej - jakby ktoś był zainteresowany to proszę o maila na: twoj.film@onet.pl. Pokażę wtedy przykładowe filmy mojej córeczki i może nawiążemy współpracę :) Pozdrawiam Was i przepraszam za spam - mam nadzieję że wybaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Justyna
Magdalenko , w szpitalu doswiadczona Położna mówiła nam, że laktacja rozpoczyna sie w glowie. Moze Twoja psychika kojarzy kp ze sprawdzianem,egzaminem, stresem - dlatego sie tak spina. Sprobuj sie wyluzowac, powtarzaj sobie, ze jestes dobra matka i dasz rade. Zrob sobie herbate, kanapke rano - nawet za cene 10-min ryku dziecka - przeciez pokarm musi sie skads brac, nie mozesz nie jesc az do 15:00. Pij bardzo duzo wody, wez goracy prysznic na piersi - pomaga w laktacji. Natura wymyslila to sobie madrze, kazda kobieta ma najodpowiefniejdzy pokarm dla swojego dziecka, ale mm nie jest zle, jakby zlicxyc, kto sie na nim wychowal, wysxloby, ze wiecej niz polowa tu piszacych, a ptzeciez to fajne kobitki :) glowa do gory i mysl pozytywnie, stres niepotrzebnie cie zjada, a dziecko to czuje. xx Sorry, ze Wam sie wcielam, Dziewczyny, ale podvzytuje Was od dawna, fajne i przydatne rzeczy piszecie. Tez urodzilam w listopadzie. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w nowym roku. Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna dziekuje za te slowa. Chyba jest tak jak mowisz. Zalozylam sobie cel karmienia conajmniej rok i nie przyjmowalam do wiadomosci ze moze sie nie udac. Wiedzialam ze nie kazdej mamie udaje sie karmic ale nigdy nie przypuszczalam ze to dotknie tez mnie :( Nie potrafie dziecka zostawic placzacego zeby zaspokoic swoje potrzeby, nie mam sumienia sluchac jak dziecku cos jest a ja je zostawiam same placzace nie ma mowy w ogole. To ze podalismy butelke jak sie zaczely kolki to bylo z niewiedzy i dlatego ze to pierwsze moje dziecko i po prostu nie mam doswiadczenia tym bardziej pozniej jak nie przybieral to ze strachu tez ta butelka szla. Gdybym sie bardziej znala to moze bym to przetrzymala albo poradzila sie kogos co zrobic i nie skonczylo by sie na butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimowa ja probuje wszystkiego na prawde. To ze bartus juz wyczul butelke i od cycka sie odpycha jest dla mnie na prawde bardzo ciezkie do przezycia, tak sie zacielam ze bede karmic piersia ze podawanie butelki to dla mnie jakas kara. Ciagle sie pytam dlaczegi skoro tak bardzo chcialam karmic. Codziennie leze z bartusiem do poludnia prawie albi i dluzej a wstaje jak juz z sikaniem nie moge wytrzymac i spowrotem do niego wracam. Troche possa a potem nie wiem czy mu sie jelitka ruszaja czy co ale zaczyna sie napinac, cisnac cos i widac ze cierpi. Poplacze troche, zasnie. Potem znowu mu daje znowu troche pociumka i znowu zaczyna mu w brzuszku jezdzic. I po kilku probach tak zaczyna krzyczec ze ni jak nie moge go usppokoic i wymiekam przy tych jego placzach i podaje butle i nagle dziecko spokojne. Wczoraj weszlam do wanny siedzac w wodzie i co chwile polewajac prysznicem piersi nie pomoglo sciaglam z obu piersi 80ml :( Xx Dziewczyny co ja mam zrobic zeby psychicznie zaakceptowac butelke i mm. Oczywiscie dalej bede sie starac jak najwiecej podawac bartusiowi piers albo sciagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×