Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje sposoby na tanie wesele !!! :)

Polecane posty

Gość gość

Jak każde przyjęcie- zaczynamy od planowania daty i godziny. To jest dość kluczowe w późniejszych dalszych kosztach :) A więc, wybierzcie miesiąc, w którym są zbiory - wtedy, wszystkie warzywa i owoce są dużo tańsze - takim miesiącem jest sierpień i wrzesień. Ceny żywności są wtedy bardzo niskie. Kolejną rzeczą jest godzina- pamiętajcie, że im później tym dłuższe wesele- ale nocą nie jemy już tak dużo, jak w dzień, dlatego idealna godzina to 17.00 a rozpoczęcie wesela przypadnie na godzinę 18.00- uwierzcie mi, że goście będą się bawić do rana, a na stołach na pewno niczego nie braknie. Następna rzecz to jedzenie i alkohole. Z całego serca doradzam, dobrą poleconą kucharkę, która piecze z zamiłowania a nie hurtowo. Taka Pani zrobi Wam całą listę z zakupami, które realnie będą potrzebne - ja za zakupy (warzywa, owoce, mięsa, i produkty suche) zapłaciłam całe 3000zł na 100osób ! wydawałoby się niemożliwe ? a jednak :) kucharka dokładnie obliczyła mi co jest potrzebne w jakiej proporcji. Na produktach nie oszczędzałam, wybierałam najlepsze marki, po warzywa wybrałam się na plac targowy, a mięso zamówiłam w prywatnej ubojni z dowozem na salę. Po jajka, orzechy, ziemniaki i marchewki wybrałam się do mojej cioci mieszkającej na wsi, która była cała uradowana, że mogła mi pomóc :) Ciasta piekła mi cała rodzina z przyjemnością, jedna koleżanka cioci wzięła tylko większe zamówienie na 5 blach, bo tyle nam brakowało do kompletu! Zapłaciłam rodzinie tylko za składniki :) Kolejna rzecz to alkohole- najlepszym pomysłem są promocje w marketach, lub kontakt z przedstawicielem makro, który wykupuje towar w hurcie na firmę, a Wam sprzedaje nico drożej, ale i tak taniej niż cena detaliczna, więc jesteście sporo do przodu. Ja w ten sposób kupiłam wódkę żubrówkę białą za 16.50zł, wina polecam w lidlu, bo najlepsze gatunkowo i taniutkie :) Kolejna rzecz to dekoracja sali weselnej, no i tutaj liczy się głównie pomysł. Ja wybrałam dekoratorkę, która miała największy zakres materiałów i dodatków w postaci wazonów i świeczników, a projekt wymyśliłam sama :) kwiaty można zebrać z ogródka, można też wybrać się do lasu, po liście, kasztany, szyszki, lub kłosy. Ewentualnie wybrać się na giełdę kwiatową i zakupić tyle kwiatów i takie jakie chcemy sami :) możemy też liczyć na dekoratorkę :) następna rzecz to zespół - wybierajcie taki zespół/ albo takiego DJ, który ma dobry sprzęt nagłośnieniowy i sprzęt z efektami specjalnymi typu dymy, lasery etc. Ja miałam to szczęście, że mój zespół miał też lampy oświetleniowe sali, także miałam gratis dekorację światłem :) Jeżeli chodzi o to czym jechać do ślubu to warto się rozglądnąć po targach ślubnych, gumtree, albo super przystroić fajną furkę dobrego kolegi, który z chęcią użyczy swojego samochodu :) Po suknię ślubną warto się udać do małego saloniku ślubnego, który uszyje na zamówienie wszystko co co chcemy :) lub też, poszukać czegoś na gumtree i przerobić u krawcowej za grosze :) Biżuterię zamawiałam na allegro, za całe 90zł - cały komplet svaworskiego :) naprawdę śliczny ! różne dodatki też zamawiałam na allegro, bo w salonach ślubnych były droższe nawet o 400-500%. Garnitur mąż kupił na promocji w galerii, dostał także zniżkę od sprzedawcy po znajomości :) Zaproszenia ślubne warto zrobić samemu, kupujecie papiero ozdobny w papierniczym, drukujecie tekst, który chcecie, a reszta to już tylko wasza wyobraźnia :) różne wstążki dekoracyjne do kościoła i do domu, można zrobić samemu :) A wy jakie macie pomysły na mniejsze koszty związane z weselem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam jeszcze dodać, że fotografa mieliśmy po znajomości, dlatego zamiast 2000zł wziął tylko 1000zł z całą uroczystością, weselem do białego rana i sesją plenerową, oraz na sam koniec zrobił nam fotoksiążkę weselną :) Na kamerzystę mieliśmy swój pomysł - pożyczyliśmy 2 kamery, 1 kamera przechodziła z rąk do rąk po sali, każdy mówił coś od siebie wygłupiał się, a druga kamera stała na podeście przy orkiestrze i kamerowała całe przyjęcie.Na ślubie stał drużba z boku i wszystko kamerował, pierwszy taniec i krojenie tort podobne, a tak to dosłownie wszystko zostali ujęci, w różnych śmiesznych sytuacjach :) Później zaniosłam te fimy do profesjonalnego montera, który za całe 400zł zrobił nam niesamowity teledysk ślubny z muzyką w tle. Poprawił jakoś obrazu, ustabilizował obraz, wszystko wyszło bajkowo- i to za takie pieniądze !!! cała rodzina dostała po płytce i mieliśmy ubaw na niejeden wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby jeszcze trochę zaoszczędzić, zamiast rozdawania wódki jako prezenty w zabawach, rozdawaliśmy małe kolorowe drinki Sobieski. Goście mówili, że to był strzał w dziesiątkę :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo fajne pomysły autorko :) na pewno kilka wykorzystam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nie masz poleconej kucharki to nici z oszczędności. z ceny talerzyka nie zejdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakgwiazdynaniebie
A ile po całym weselu wyszło zł za osobę? My w zwykłej sali płacimy 125zł/os. w tym mamy wliczone napoje i ciasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyszło nam 100zł/osobę za wszytko - dla gości oczywiście. Osobna sprawa to zespół, fotograf, dekoracja itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tez dużo zaoszczędziliśmy jak na Lubelskie warunki :) Orkiestra po znajomości sesja tak samo. Kamerowania nawet nie chcieliśmy.... Impreza weselna odbyła się w Dominowie obok Lublina w Sonatinie piękna sala, tania, a właściciele to cudowni ludzie ;) Polecam jak ktoś z LBN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HAHAHA no tak tylko ,że niektóre pomysły tu trącą wiochą i żenadą.Uważasz ,że rodzina piekła ci ciasta z przyjemnością? Nie wyobrażam sobie angażować gości na eleganckim weselu do takich rzeczy,to na prawdę trąci zaściankiem i zachowaniami z PRl-u.Oszczędza się na tym ,CZEGO NIE WIDAĆ !!!!!!!!! np pięknie uszyta suknia ślubna nie musi być bardzo droga,ale jechanie do ślubu byle jakim wozem kolegi?Będziesz się dobrze czuła jak obok ciebie przed kościołem ustawi się super auto (wcale nie musi być tragicznie drogie),widziałam na takim weselu ,jak to goście ustawiali się przy tym aucie ,by robić sobie zdjęcia,wiesz ,co czuła tamta biedniejsza para młoda?Zapraszacie często stado nieznanych pociotek,nie lepiej z głowa zapraszać? takich rzeczy jest mnóstwo,NAJWAŻNIEJSZE ROBIĆ TAK ,BY TE OSZCZĘDNOŚCI NIE ZOSTAŁY ZAUWAŻONE I ŻEBY WAM W TYM DNIU HUMORU NIE POPSUŁY I NIE BYŁY POWODEM NIECIEKAWYCH KOMENTARZY ,BO TO JEDEN TAKI DZIEŃ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uważasz, że to wredne zapraszać gości na 17 tylko dlatego, żeby nie dać im jednego posiłku więcej ? Byś się wstydziła, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co u mnie w rodzinie też się tacy trafili, co by zaoszczędzić na weselu. ciasta piekla rodzina, jedna kucharka a do pomocy też rodzina, niektórzy siedzili od czwartku do niedzili po pólnocy przy weselu. Bo to ziemniaki obrać, marchewki, kotlety zrobić, potem poprawiny, oczywiście kelnerek nie było, potem posprzątać. A młodzi szczęsliwi, że tak mało wydali na wesele. A oczywiście jak coś robili w dzień to nawet do jedzenia im nikt nic nie dał, dopiero pod koniec dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wesele jest raz w życiu i nie warto na nim oszczędzać. Chcę mieć wszystkie atrakcje, włącznie z fontanną czekoladową, taką jak te: http://czekoladeria.com.pl/ . Wolę zacisnąć pasa, niż potem żałować, że na coś się nie zdecydowałam. I tak samo nie zamierzam skracać wesela, żeby goście mniej zjedli, czy wypili. Jak dla mnie to już jest przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale reklamę musiałaś wcisnąć? :D każdy wie jak wygląda ta badziewna fontanna czekoladowa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka robila wesele w http://www.ballaton.pl/ Impreza udala się swietnie, genialny wystroj itp. a z tego co się orientuje nie zapłaciła duzo. Jak bym tylko znalazla kandydata to tez chciałbym tam przezyc tem wielki dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sposobem na zaoszczędzenie jest wynajęcie auta z normalnej wypożyczalni, a nie jakiegoś specjalnego. Na przykład w wypożyczalni samochodowej http://www.polrental24.pl/ jest ciakwa oferta luksusowych aut, więc można się na coś skusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co do tych reklam dodajecie te głupie rzewne kłamliwe historyjki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni nie myślą, że ktokolwiek się na to nabierze. Po prostu sam link do strony z badziewiem, to trochę za mało. Muszą trochę kitu nawciskać, oni są przekonani, że na tym polega marketing.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda906
Dobrym sposobem na oszczędność jest zakup np. wytwornicy dymu ciężkiego albo baniek. Tym bardziej, że można je kupić w atrakcyjnych cenach w profesjonalnych sklepach http://www.ledprofi.pl/ . Wypożyczenie takiego sprzętu jest dość drogie, a jak raz zainwestujemy, to spokojnie można później taki gadżet wykorzystać na imprezach np. urodzinowych i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha kolejna kretynka z reklamą badziewia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i kolejna kretynka z reklamowym badziewiem w temacie dla biedaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ciekawy artykuł odnoście ślubu i wesela za niecałe 5000 tysięcy złotych znalazłam ostatnio na www.gdziewesele.pl ! Zobaczcie sobie może nabierzecie jakiś weselnych inspiracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My rolbiliśmy wesele w Gdańsku w Tawernie Lukulus na 45 osób i nie zapłaciliśmy wcale tak dużo kasy . Fajne jedzonko miła atmoswera w greckim styli czego chciec wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wszystkim, ale wesele ma się raz w życiu! Ja tam na wesele specjalnie dokupowałam fajne elementy np. świecące doniczki :https://ledco.pl/71-donice by efekt dekoracji był fajniejszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×