Potworny ból brzucha!

Budził mnie co 2 godziny jeszcze kilka dni temu! Od dawna już borykam się z jelitowymi dolegliwościami ale od jakiegoś czasu czułam kłucie i ból i miałam najpierw biegunki a potem zero wypróżnień przez tydzień a ostatnio zlana potem budziłam się z bólem brzucha i pęcherza ponieważ już niewielka ilość moczu sprawiała mi ból. Zjedzenie pieczywa to było skazywanie się na męki. Przeszłam na wszystkie diety antynowotworowe jakie znalazłam w sieci i po 3dniach czuję się jak bym się na nowo narodziła! Zero bólu, zero zmęczenia, zero przygnębienia, zero dolegliwości po zjedzeniu pieczywa, zero bólu pęcherza po wypełnieniu się nawet do pełna! Diety nie trzymam się już tak restrykcyjnie skoro jem pieczywo z glutenem, ale trzymam się piramidy żywienia i zjadam te wszystkie frykasy, które rzekomo zabijają zmutowane komórki-tak na wszelki wypadek. Nie jem żadnych suplementów diety z aptek. Pozdrawiam Wszystkich dzielących się swoimi doświadczeniami na forum!

nerwica.

Nie nie nerwica! Rozczaruję cię Nie należę do naiwnych osób i nie można mi wcisnąć byle kitu! Wiem co to nerwica i to nie nerwica.