Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Roczek, jak Wy celebrowaliście ten wielki dzień

Polecane posty

Gość gość

Hej wczoraj identyczny temat dodałam przez przypadek w dyskusji ogólnej i niestety pojawiły się dziwne odpowiedzi, więc przeklejam na odpowiednie podforum (tu link do tamtego tematu: http://f.kafeteria.pl/temat/roczek-jak-wy-celebrowaliscie-ten-wielki-dzien-p_6016621 ). Niedlugo moja corka skonczy rok i w zwiazku z tym mam pytanie usmiech.gif organizowaliscie w domu czy w restauracji? Na ile osob? Pamietacie menu? Ja wlasnie rozpisalam menu i sie zastanawiam czy nie przesadzilam. Organizujemy w domu na 20 osob. Tort pieklyscie same? Ja chyba zamowie ale nie wiem czy zamawiac zwykly czy w marcepanie. Ogolnie opiszcie jak Wam ten dzieb minal, moze cos zgapie, bo cos moja kreatywnosc szwankuje. Z gory dziekuje usmiech.gif Oczywiście nawiązując do tamtych odpowiedzi napiszę, że w dobrobycie nie żyjemy, a jakbyśmy nie zaprosili tych osób to wręcz by się obrazili :) bo to tylko nasze rodzeństwo, nasi rodzice i dziadkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na roczku byli dziadkowie i chrzestni, byl tort, ciasto i kawa w domu , dziecko i tak mialo nadmiar emocji, bo bylo w centrum uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roczek mojej córeczki to był niesamowity dzień. Rano urządziliśmy Kinder party w naszym ogrodzie. Zaprosiliśmy najbliższych znajomych z ich pociechami. Radości nie było końca. Wstawiliśmy z mężem do ogrodu 3 pompowane baseny , zjeżdżalnię oraz mini trampolinkę. Atrakcją tego dnia był oczywiście wielki tort, prezenty oraz pokaz sztuczek wynajętego klauna. Dzieci były pod dużym wrażeniem. Po południu była już impreza rodzinna w restauracji. Zamówiliśmy oczywiście catering i dużo alkoholu. Dorośli więc też się rozkręcili tańcząc przy muzyce dziecięcej i karaoke. Zakończeniem imprezy i punktem programu były oczywiście wieczorne pokazy sztucznych ogni i przelot helikopterem nad miastem z malutką :) Nie zapomnę tego dnia do końca życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, w niedzielę też organizuję roczek córeczce, bedzie obiad, kawa, ciasta, oczywiście tort i kolacja, zapraszam ok 30 osób, to rodzeństwo z dziecmi i dziadkowie... też mam już rozpiskę co zrobię, torta moja siostra zrobi, mama jakieś mięso i sałatkę, z z resztą sobie poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten helikopter mnie rozwalił :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Celebrowaliśmy jak zwykłe urodziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas byla najblizsza rodzina (babcie, dziadkowie, nasze rodzeństwo). Zrobilam kolację, potem byla kawa i tort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeju, u nas nie było żadnej wielkiej imprezy, tylko teściów zaprosiliśmy na wczesny obiad. Woleliśmy wydać pieniądze na coś praktycznego. Kupiliśmy córc****askownicę, tą trzecią od góry: http://www.placezabawfrajda.pl/oferta/9-piaskownice-i-ogrodzenia .Plus dużo zabawek do piasku, takich zwykłych z tesco. Najpierw był tort potem odsłonięcie. Młoda się nie chciała dać wyciągnąć stamtąd. Uważam, że żadne przyjęcie by ją tak nie ucieszyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×