Chce kupić samochód , audi czy Bmw ?

W okolicach 30 tys do wyboru audi a4 b7 lub Bmw e92 co byłoby lepszym wyborem ?

Dacia Logan :D

Toż to rumuński szrot :D , stawiam na jakość a nie nowość :p

Na Twoim miejscu miałabym ten sam problem :D

Kup sobie niemiecką staroć i nie pitol

ja bym brał toyotę ;]

rower bmk

Żaba wiesz co dobre ;) avensis ? toyota to solidna marka ale bardziej odpowiada mi kształt europejskich samochodów

>>>Toż to rumuński szrot , stawiam na jakość a nie nowość <<< Naiwny smarkaczu :D : ten rumuński "szrot" ze sprawdzonymi podzespołami RENAULT, wysokim zawieszeniem i możliwością naprawy w domowych warunkach, będzie jeździł jeszcze długo po tym, jak Twoje wymarzone (i zajechane) auta rozpadną się lub same w mur wjadą :D :D :D.

Nie istnieje coś takiego jak "sprawdzone podzespoły RENAULT" Francuskie auta były, są i zawsze będą szmelcem. Wolałabym 10-letnie BMW niż funkiel nówkę na podzespołach francuskich :)

Co do aut jeżdżę w pracy fordem średnio co 2 miesiące wizyta u mechanika. A co do podzespołów to coś robione dla siebie a coś robione dla kogoś może diametralnie się różnić w jakości mimo iż wygląda tak samo.

super . Ja pamiętam BMW Heidfelda gdy Kubica go zdublował jadąc Renault Jednak BMW jest szmelcem. Renault to wyższa klasa

Haha podzespoły renault :D ale się uśmiałem ;) każdy wybiera samochód względem siebie ale żeby pisać takie głupoty trzeba wogóle nie znać się na motoryzacji. Wystarczy spojrzeć na stare samochody , jak wygląda renault a jak audi czy Bmw. Z roku 95 większość francuzów ma miejsce już na złomie a niemce nadal jeżdżą po ulicach

bez urazy , ale najczęsciej na poboczach , na awaryjnych widuje niemieckie auta . .Raz kierowca golfa zablokował mi droge , silnik zgasł mu na srodku jezdni i nie chciał odpalić

Nie pisze tutaj o bolidach formuły 1 a o samochodach klasy średniej

Widujesz niemieckie auta bo francuskie nie są w stanie wyjechać ;)

Ja bym brał jakiś starszy klasyk, z minimalną elektroniką.

Widujesz niemieckie bo francuskie nie są w stanie wyjechać

innym razem znowi astra na poboczu ..Smieszne złomy te niemieckie auta Ja jeżdze hondą i smieszą mnie posiadacze wieśwagenów oraz niemieckich szrotów

BMW to też gowno dla wiesniaków http://www.youtube.com/watch?v=qhiNYcvLJS4

Lepsze Audi, bo BMW to obciach. Znasz ten dowcip jak zrobić szybką sałatkę z buraka ? Wrzucić granat do BMW

Bmw jest bardziej rozpoznawalną marką niż audi i ma większą renomę ale audi jest bardziej klasyczna i to mnie trochę bardziej przekonuje

Co za wiesniaki na tym filmiku . Zimny łokieć faja w ręku .. Co drugie słowo na k ... Niszcza opinie tej marce

Przede wszystkim to BMW już od dawna niemieckie jest tylko z nazwy

Nie polecam Aqdi.Mielismy przez 3 lata i szybko sie pozbyliśmy,bo całe zawieszenie co roku do wymiany.Za delikatny samochód na polskie dziurawe drogi. I żeby nie było w dalszej rodzinie mamy taki sam przypadek.Chodzi o model A 4.Nie wiem jka inne modele sie sprawują.

>>>Haha podzespoły renault ale się uśmiałem każdy wybiera samochód względem siebie ale żeby pisać takie głupoty trzeba wogóle nie znać się na motoryzacji.<<< Ludzie dzielą się na tych, którzy JEŻDŻĄ samochodami i na tych, którzy onanizują się wpatrując w piękne katalogi :D :D :D. Mój kolega prowadzi od 40-stu lat warsztat samochodowy w centrum dużego miasta i od jakiś dwudziestu jeździ WYŁĄCZNIE PEUGEOT-ami :D. Jeżeli interes mu dobrze idzie, to chyba na samochodach się zna. Jedynymi pracującymi ludźmi, którzy wybierają zawsze BMW są moi znajomi złodzieje. Przyznaję, że do uciekania to ten samochód nadaje się doskonale :D :D :D. x >>>Wystarczy spojrzeć na stare samochody , jak wygląda renault a jak audi czy Bmw. Z roku 95 większość francuzów ma miejsce już na złomie a niemce nadal jeżdżą po ulicach<<< Bo z Niemiec można było do tych szrotów tanio ściągnąć UŻYWANE części :D :D :D. Z Francji koszt transportu, wyklucza sens reanimowania złomu. Dlatego trupy niemieckich marek nadal poruszają się po polskich drogach :D :D :D. Tak prawdę mówiąc, to bałbym się jeździć codziennie dwudziestoletnim samochodem, ale jak ktoś lubi ćwiczenia w pchaniu auta pod górkę :D, albo nie stać go na nowsze auto, to jest jego sprawa. Za 30 tys możesz rzeczywiście kupić nowego Logana, do którego władujesz 7 osób, przewieziesz sprzęt do budowy domu, a naprawisz większość rzeczy bez problemu sam lub w każdym warsztacie. Te auta mają mało elektroniki, więc nie ma co się w nich psuć. Silniki są sprawdzone i niewysilone. Sam mam w swoim wozie taki silnik (montowany w topowych wersjach Loganów) i zachwycony jestem jego elastycznością i niskim zużyciem paliwa. Ja samochodem PRACUJĘ, więc patrzę na niego jak na narzędzie, a nie jak na gadżet. Zapewne tym się różnimy.

misio dobrze prawi. Sama zastanawiałam się na Loganem, ale ostatecznie jeżdże od niedawna Fabią, a przyznam, że miałam dylemat

Fabia jest wygodniejsza :), ale Logan ładowniejszy i wyżej zawieszony (pokonuje bez problemu nasze krawężniki :D ). Wykończenie Logana jest dość spartańskie. Ja kocham swoje autko za super wygodny fotel z wszelka możliwą regulacją i podłokietniki na właściwej wysokości :D. Na początku szukałem jakiegoś maleństwa i zaskoczył mnie podłokietnik w drzwiach Yarisa - musiałby schylić się, by oprzeć na nim łokieć :(.

BMW, ale za 30 tyś kupisz z początku produkcji i będzie miało z 400 tkm na liczniku. Pożrą Cię koszty napraw takiego wypierdzianego strupa.

mi się bardziej podoba renault thalia od logana