Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce kupić samochód , audi czy Bmw ?

Polecane posty

Jest ładniejsza, ma lepsze fotele i... więcej elektroniki :D. Poprzednia wersja była jak dla mnie za wąska, ale ze mnie jest kawał chłopa, który dostawczym Matizem musiał jechać z lewym ramieniem wysuniętym za obrys nadwozia :D :D :D (a w TICO mieściłem się cały :D :D :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''ale Logan ładowniejszy i wyżej zawieszony (pokonuje bez problemu nasze krawężniki '' - to prawda z krawężnikami. Trudno, zdecydowałam się na fabię combi, bo zależało mi na trochę większym bagażniku. Ale spalanko ma też fajne średnie 5,75-80/100. Zobaczymy za 5 lat, ale chyba też będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc tak zależy co chce się mieć , stawiasz na nowość ale w tym szrocie nic nie masz , wyposażenie jak w starym fiacie , chcesz zapakować i przewieźć i tylko do tego się nadaje to tak jak bym sobie kupił żuka. Niby nie ma co się psuć a i tak po okresie gwarancji wsadzisz w ten złom kase bo na dłuższy okres do jeżdżenia to się nie nadaje , takie puste pudło. Ale jakby nie było możesz się pochwalić że masz nowy samochód , no sorry nie tyle samochód co pudło marnej jakości ;) lubisz szrot to nim jeździj , marna nowość nie zastąpi jakości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Więc tak zależy co chce się mieć , stawiasz na nowość ale w tym szrocie nic nie masz<<< Poczułem się obrażony, więc odpowiadam: Po pierwsze to chciałbym sprecyzować, że słowo SZROT oznacza popularnie złomowisko samochodów, gdzie podobni Tobie ludzie szukają części do swoich "wypasionych niemieckich aut" :D :D :D x Po drugie: samo słowo szrot pochodzi od niemieckiego słowa Schrott, oznaczającego odcięty kawałek złomu. To było bardzo popularne słowo wśród polskich "importerów", składających te piękne BMW i AUDI z kilku kawałków :D :D :D. Na własne oczy widziałem głąba, który mierzył taśmą mierniczą długości auta mojego kolegi, aby zachować odpowiednią długość tego, co z resztek kilku samochodów składał :D :D :D. Kupując BMW lub AUDI za 30 tys masz ogromną szansę stać się posiadaczem takiego właśnie SZROTU :D :D :D. x >>>wyposażenie jak w starym fiacie<<< Bardzo lubiłem swojego pierwszego dużego Fiata :). I mogę Cię zapewnić, że wykonywałem nim ewolucje, których nigdy powtórzyć już mi nie było dane :(. x >>>chcesz zapakować i przewieźć i tylko do tego się nadaje to tak jak bym sobie kupił żuka.<<< Tak, bo DOROSŁY CZŁOWIEK kupuje auto by nim PRZEWOZIĆ siebie, rodzinę i to, co mu do głowy przyjdzie :D. x >>>Niby nie ma co się psuć a i tak po okresie gwarancji wsadzisz w ten złom kase bo na dłuższy okres do jeżdżenia to się nie nadaje , takie puste pudło.<<< Pusto, to ty masz jak widzę w głowie :(. To, ze silnik jest prosty i niewysilony, oznacza, ze można przejechać nim wiele tysięcy kilometrów BEZ KOSZTOWNYCH NAPRAW. To, ze zawieszenie jest proste i tanie oznacza, że można przejechać nim wiele tysięcy kilometrów BEZ KOSZTOWNYCH NAPRAW. Mogę tak jeszcze długo :D, ale nie chcę zanudzić pozostałych użytkowników forum :). Każdy uszkodzony podzespół w Twoim BMW oznacza (przy zakupie oryginału) KOSZMARNE WYDATKI, przekraczające niekiedy cenę nabycia tego wraku. Oczywiście możesz szukać do niego części, na ulubionych przez Ciebie szrotach :D, ale ja jakoś po złomowiskach łazić nie lubię i do wymontowanego z nie wiadomo skąd zawieszenia, zaufania ŻADNEGO NIE MAM. x >>>Ale jakby nie było możesz się pochwalić że masz nowy samochód , no sorry nie tyle samochód co pudło marnej jakości lubisz szrot to nim jeździj , marna nowość nie zastąpi jakości<<< Problem leży w tym, że ja piszę o realnym aucie, a Ty BUJASZ W OBŁOKACH i porównujesz nową DACIĘ do NOWEGO BMW. Zejdź na ziemię i zrozum, że jesteś nikim i na nowe BMW Cię NIE STAĆ. To o czym piszesz każdy Niemiec nazwie WRAKIEM i wywali na Schrott :D, albo cofnie licznik i sprzeda DURNEMU POLACZKOWI wmawiając mu, ze jeździł tą bryką tylko do kościoła :D :D :D. Nikt nie sprzeda Ci za tą cenę dobrego, w pełni sprawnego, nie wymagającego napraw BMW !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, no dobra, zapisze sie w annalach kafe jako kompletny laik :-D Ale powiem, ze 30 tys. na kawalek blachy zupelnie nie ma sensu. Jak sie zapatrujesz na rowery? :D Bo ja gdzie moge to smigam za pomoca wlasnych nog. Zdrowe, czlowiek super sie czuje i nie kosztuje nic. Naprawde polecam. Zeby nie bylo, stac mnie na najnowszego Mercedasa, BMW czy to inne badziewie ;) Audi i tym podobne. W sumie stac mnie rowniez na najnowsze Porsche, rowniez typu limuzyna...Tyle, ze mnie to w ogole nie rusza. Radze fajny rower a najlepiej kilka na rozne okazje :O Moj maz tez na rowerze smiga w ganiturku do pracy :) Nie mial by u mnie szans jezdzac jakas bryka :O prosto jak z filmu o celebrytach z Azerbeijdzanu :O :( Co Was tak jara w tej blacharce z jakims tam logo? :O serio, dziwie sie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlpeiej to się przejechac jedyni i drugim, i wtedy będziesz wiedziała jakie kupić, polecam wypożyczyć jakieś autko z wypożyczalni i pośmigać po mieście, np. tutaj http://www.polrental24.pl/ maja bardzo duży wybór aut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konikaaa
BMW :) Jechałam tak ostatnio z kierowcą na yanosik autostop i auto jak marzenie :) silnik pracuje aż miło się wsłuchać :) szkoda, ze drogi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżdżę młodym, kilkuletnim BMW 7er. Nie jestem dresem, złodziejem ani wieśniakiem, jestem kobietą. Auto od samego początku ''pielęgnowane'' w serwisie BMW ale muszę przyznać, że koszta utrzymania są wyższe niż większości marek. Samo spalanie przy 5.0 silniku odstrasza niejedną osobę. Jeśli jednak ktoś nie kieruje się faktorem kosztów, to jest to naprawdę dobry wybór. Samochód jest wygodny, bezpieczny a jazda nim to sama przyjemność. Bez problemu przejeżdżasz 600km i wysiadasz bez bólu pleców czy innych dyskomfortów. Moim zdaniem żadna inna marka nie równa, mercedesy przykładowo to nie moja bajka, gorzej się jeździ. Stereotypy o tej marce mnie irytują, o dziwo tylko w Polsce BMW owiane jest taką złą opinią. A tak naprawdę to bardzo dobre technicznie samochody, super silniki. Jeśli tylko w Polsce mówi się o burakach w beemkach to chyba jednak źle świadczy o Polakach a nie o samochodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Jeśli tylko w Polsce mówi się o burakach w beemkach to chyba jednak źle świadczy o Polakach a nie o samochodach.<<< Nie pogniewaj się, ale Polacy mają właściwe zdanie o POLSKICH KIEROWCACH BMW. Nie "piję do Ciebie", ale do WIĘKSZOŚCI polskich kierowców TEJ MARKI. Jak sama napisałaś: >>>Jeżdżę młodym, kilkuletnim BMW 7er.<<< Czy Twoje BMW, w opisanym przez Ciebie stanie można kupić za 30 tys. ? A zapewniam Cię, że większość dumnych, polskich kierowców BMW, zapłaciło za swoje auto JESZCZE MNIEJ. Ich pojazdy mają z Twoim wspólną jedynie nazwę :(. x >>>Nie jestem dresem, złodziejem ani wieśniakiem, jestem kobietą.<<< Nie ośmieliłbym się sugerować czegoś innego :). x >>>Auto od samego początku ''pielęgnowane'' w serwisie BMW<<< To również RÓŻNI twój samochód od pojazdów większości polskich właścicieli BMW :D. x >>>muszę przyznać, że koszta utrzymania są wyższe niż większości marek. Samo spalanie przy 5.0 silniku odstrasza niejedną osobę.<<< Dlatego mądry człowiek przeznaczający na swoje auto 30tys. wyklucza zakup BMW, jako auta do codziennej, pewnej jazdy :). x >>>Jeśli jednak ktoś nie kieruje się faktorem kosztów, to jest to naprawdę dobry wybór. <<< Może napiszesz ile kosztuje np. pierwszy przegląd z wymianą oleju i płynów w sumie. Bo to oświeci nieco "marzycieli" :D. x >>>Samochód jest wygodny, bezpieczny a jazda nim to sama przyjemność.<<< Zgadzam się z tymi słowami, w przypadku nowego BMW, serwisowanego w salonie :). x >>>Bez problemu przejeżdżasz 600km i wysiadasz bez bólu pleców czy innych dyskomfortów. <<< Nie pogniewaj się, ale ostatnio mam uszkodzony kręgosłup, więc na komfort jazdy zwracam szczególną uwagę i doświadczam podobnej przyjemności z poruszania się moim toczydełkiem. Oczywiście nie dyskutuję tutaj o osiągach :D. x >>>Moim zdaniem żadna inna marka nie równa, mercedesy przykładowo to nie moja bajka, gorzej się jeździ.<<< Masz dużo racji w tym co piszesz :). x >>>Stereotypy o tej marce mnie irytują<<< Podobnie jak mnie irytują stereotypy dotyczące francuskich aut, oparte na doświadczeniach sprzed ćwierć wieku :(. x >>>o dziwo tylko w Polsce BMW owiane jest taką złą opinią.<<< Bo właśnie w Polsce jeździ najwięcej trupów udających BMW, które taką opinię budują. Niestety ich właściciele uważają posiadanie takiego rzęcha, za szczyt dobrego smaku i świadectwo posiadanego bogactwa :(. x >>>A tak naprawdę to bardzo dobre technicznie samochody, super silniki.<<< Zgadzam się (jeżeli chodzi o nowe, lub zadbane egzemplarze :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od własnych nóg, na sranie ci ten rower, nie bądź miękki, klapki ci powinny wystarczyć :P ...albo nawet drewniaki, własnoręcznie wystrugane z połamanej europalety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 zgadzam się z Tobą pod wieloma względami. BMW eksploatowane przez Niemca to ''inne'' BMW niż to eksploatowane przez Turka i potem przez Polaka. Już nawet pominę kwestię Beemkowego zawieszenia, któremu nieprzychylne są polskie drogi. Nie pamiętam ile wyniósł pierwszy przegląd, ostatnio wymieniałam klocki z tyłu + ringi + olej z ogólnym przeglądem i suma zakręciła się pod 1000euro. Biorąc pod uwagę fakt, że za te pieniądze niejeden opłaci czynsz, rachunki i jeszcze zostanie mu trochę na życie to jest to sporo. Jeśli chodzi o starsze modele, jeździłam prędzej e39 i to właśnie dzięki niej zakochałam się w tej marce na zabój :) Z tym, że była to prawdziwa perełka jeśli chodzi o ten model. I jeśli chodzi o komfort i tzw. Frajdę z jazdy to w moim spostrzeżeniu równała się z niejednym sporo młodszym samochodem. Wśród starych Beemek znalezienie porządnej wręcz graniczy z cudem, większość to wyjeżdżone przez Turków składaki. Musiałbyś chyba daleko w Niemczech szukać a i tak byłoby ciężko. Na biegu generalnie niełatwo znaleźć kilkunastoletnie, dobre technicznie auto niezależnie od marki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętam ile wyniósł pierwszy przegląd, ostatnio wymieniałam klocki z tyłu + ringi + olej z ogólnym przeglądem i suma zakręciła się pod 1000euro. No popatrz, w Polsce zapłaciłaby 600 zł w tym olej z wyższej półki np. Liqui Moly albo Motul. I chodzi Ci o oringi, z tego wnioskuje że twoja beemka jest już mocna wypierdziana przez Turka :D skora puszcza płyny. :D Wkręcaj dalej, może ktoś się nabierze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A4 b7 ma awaryjny silnik. Bardzo drogie w utrzymaniu, chyba ze Cie stac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ringi - w lampach :o trudno, żeby samochód którego mam prawie od nowości był wypierdziany przez Turka. hmm... misio, z tego co widywałam w Polsce (mowa o moim modelu) to tylko te biedniejsze wersje, i zawsze, obowiązkowo 3.0 Diesel Jakoś mi nie pasuje ani diesel ani gaz do beemek, nie wiem czemu. A ponoć silnik 5 litrowy (benzyna) to jest najlepsze rozwiązanie dla tego modelu, tak słyszałam, bo sama specem nie jestem w motoryzacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piertolona niemiecka dzifka mycha wróciła :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem za wszelkimi toyotami bo są może i ciut droższe w starszych rocznikach, ale mają fajny wygląd i są w większości praktycznie bezawaryjne, co najwyżej podstawowe rzeczy wymianiane jak w każdym aucie co jakiś czas ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wybrala audi, ladniejsze jak dla mnie. Ale pamiętaj ze jeszcze trzeba takie auto ubezpieczyć. Możesz wybrac się do biura http://www.helios-ahu.pl/komunikacyjne.php i oni ci we wszystkim pomogą. Ja ostatnio bylam ich klientką, bo tez ubezpieczałam auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Revivale
Nie lepiej Forda Focus? Audi nie należy do aut tanich w eksploatacji, a teraz kupiłam niedawno własnie Focusa w salonie w Gdyni eurocar. Bardzo fajna prezentacja auta, jazda próbna oraz samo auto oraz jego cena :) Jeżdzę nim już 4 miesiąc i nie powiem na niego złego słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroczek
A czy jest ktoś z Grudziądza lub okolic, kto kupował w komisie Auto Trend? Szukam opinii o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za ta kwotę to możesz kupić super BMW albo do bani audi i odwrotnie zapytaj fachowca i ci doradzi 30 tysiaków to nie liście na drzewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×