Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Używanie podpasek skraca okres

Polecane posty

Gość gość

Też tak uważacie? Wtedy wszystko ładnie wyplywa na zewnatrz i wszytsko trwa krocej. A przy tamponach zostaje zatrzymane, poza tym występują dodatkowe skurcze, które wpływają na przedłużenie miesiączki. Taką wysnułam teorię po kilku miesiącach obserwacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm a ja nie zauwazylam roznicy oprocz braku komfortu przy ppdpaskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat na doktorat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 14 lat używam tamponów, moja miesiączka trwa 3 dni :), a z podpaską ( bo czasami niestety musiałam) ciągle czuję dyskomfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prosze, moge udostepnic swoje rozkminy jakiemus lekarzowi :D moge tez poddac sie badaniom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym tampony potęgują ból towarzyszący miesiączce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie okres na tamponach trwa 3 dni.Jak przerzucę się na podpiczaje to może będę mieć jeden dzień:) Autorko piszesz,że przy tamponach zostaje zatrzymane,więc pytam co zostaje zatrzymane i gdzie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic mi tampony nie potęgują, a wręcz ułatwiaja życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,potęgują ból:Ochyba w twojej główce.Po ciąży mam krótsze i zupełnie bezbolesne miesiączki mimo używania tamponów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co? Ja pierdziu co ludzie maja dzis w bani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do podpaski wszystko swobodnie splywa, a przy tamponie przez jakis czas zatrzymane jest w srodku, dopiero po jakims czasie zostaje usuniete. Zeby tampon sie utrzymal w meijscu, potrzebny jest skurcz pochwy, co poteguje ogolne dolegliwosci bolowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tamowanie krwawienia wzmaga skurcze macicy to znaczy bol menstruacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, to się domaga jakiegoś artykułu w prasie naukowej, bo przełomowe odkrycie! Serio, rzucam w te pędy tampony i wracam do biegania w zakrwawionych podpaskach... Rozbraja mnie kafeteria...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki kuzwa skurcz pochwy? Tampon sie na sciankach pochwy opiera! Jak Ci sie skurcz skonczy to Ci tampon wypada?????????? Wez nie mysl lepiej bo sobie zaszkodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty wymyślasz, po raz drugi c***isze, że używam tamponów od wielu lat i żadnych zwiększonych dolegliwości bólowych nie mam, nic mi się nie zatrzymuje, więc nie pisz głupot na podstawie kilkumiesięcznej obserwacji wyłącznie na własnym organiźmie, nie chcesz używać tamponów, to ich nie używaj, ale nie dorabiaj do tego śmiesznych teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, ktos napisal to co ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Do podpaski wszystko swobodnie splywa, a przy tamponie przez jakis czas zatrzymane jest w srodku, dopiero po jakims czasie zostaje usuniete."xxxxx Do podpaski spływa a w tampon wsiąka wiesz?:D zabawna jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam przy tamponach dyskomfort i wzmaga mi ból, od siateczek always mam alergie i odparzenia. Tylko Bella!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uzywam kubeczka menstruacyjnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka chciałaby używać tamponów ale ma wiadro po porodzie i nawet największy rozmiar jej wypada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalam o tym kubeczku ale jakos sie nie przekonalam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od Belli nie moge nawet small tampona zniesc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez cały okres siedzę na kiblu,wtedy jeszcze szybciej spływa i kończy się w ekspresowym tempie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, co jest z tymi alwaysami, mnie też uczulają! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ty autorko masz lat? 13? czy po prostu zakończyłaś karierę naukową na szkole podstawowej, max zasadniczej zawodowej? Krwawienie menstruacyjne następuje na skutek złuszczania się błony śluzowej macicy a długość jej trwania nie ma nic wspólnego z tym czy krew wsiąka w tampon (litości, tampony to nie korek blokujący przepływ...) czy w podpaskę. I skąd ty wziełaś pomysł o skurczach pochwy utrzymujących tampon?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpaski są obrzydliwe...fujjjjjj.trzy tygodnie krwawienia po porodzie wspominam jak największy koszmar:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona chyba myśli,że tampon umieszcza się w szyjce macicy:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Nova maxi
Takie są te Always. Jeszcze Naturella te bez siateczki są OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tampon we właściwej pozycji utrzymują mięśnie dna macicy. A powiem Wam, że ja 1. i 2. dnia okresu też wolę unikać tamponów (tzn gdy mogę poczuć się swobodnie, np. w domu). Ale ma to raczej związek z ogólnym złym samopoczuciem, silnym bólem całego ciała od pasa w dół, a tampony są dodatkowym czynnikiem "przeszkadzającym". Myślę jednak, że to raczej subiektywne odczucie, nie znajdujące jakiegoś ogólnego uzasadnienia ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×