mój chłopak chce sexu publicznego!

Powiedzial mi ze chce zrealizowac ze mną cos takiego: wyprowadza mnie z domu w obrozy i na smyczy i prowadzi mnie tak do autobusu, tam siadam u jego stóp na oczach ludzi, jedziemy do lasku i tam przywiązuje smycz do drzewa ściąga mi majtki i posuwa mnie wibratorem obojętne czy ktos patrzy czy nie. Kusi mnie zeby sie zgodzic ale tylko w innym miescie niz mieszkamy zeby nikt mnie potem nie poznal. Co sądzicie? Warto realizowac takie fantazje?

Jak dla mnie to jest chore... i żeby się na to zgodzić trzeba nie mieć do siebie szacunku. Ale to moje zdanie ;)

Zaraziłaś się glupotą od tego durnia?

seks publiczny spoko, ale błaznowanie ze smyczą na szyi już nie

He, he...ma chłopinka fantazje, tyle że to nie jest legalne. Jak chcesz mieć na/sr/an/ne w papierach to się gdździjcie.

Fajntazje fantazjami a rzeczywistośc jest zupełnie inna. Poczytaj i spróbuj mu wytłumaczyć, że możecie mieć równiez pewene problemy z tego powodu. http://dojrzalakobieta.pl/seks/wyuzdane_fantazje_erotyczne.html Zawsze jednak można spróbować isc na kompromis.

hehe :D ja swojego chłopaka też na to namawiam no i wiem, jestem zboczona, ale nie chciałabym uprawiac seksu w tak perwersyjny sposób.. bez przesady są jakieś granice i jeśli masz do siebie szacunek to sie na to nie zgadzaj.. u mnie chłopak jest oporny ale wiem że go na to namówie, i to bedzie na pewno miejsce publiczne ale nie dam sie poniżyc żeby mnie ludzie ze smyczą widzieli.. bez przesady..