ateistka a zaproszenie na komunię

w przyszłym roku siostra narzeczonego będzie zapraszać na komunie dziecka jestem ateistką (co prawda w dzieciństwie zostałam ochrzczona wbrew mojej woli) ;P nie mam swoich poglądow wypisanych na czole wiec rodzina narzeczonego nic o tym nie wie czy mam przyjąć zaproszenie i isc?

Z ciebie taka ateistka jak z nich katolicy. Możesz iść.

Ja bym poszła, nikt ci nie karze się modlić, potraktuj to jak urodziny czy inną uroczystość

Ja też zostałem ochrzczony wbrew mojej woli ja bym nie poszedł moim zdaniem ktoś się powinien zapisać do tej sekty jak będzie miał 18 lat a nie ktoś decyduje za niego w dzieciństwie

A znajdź takiego głupka w wieku 18 lat co by się do tego zapisał. A tak - tatuś z mamusią zapisali. I wypisać sie nie da ;)

Cudów nie ma również muszę wam powiedzieć że modlitwy również nie działają bo równie dobrze można się modlić do kabanosów w Lidlu z takim samym skutkiem co do Jezusa,matki Boskiej i Boga.

Zaprawdę zaprawdę powiadam wam mądrale że nikomu ani nigdzie od paciorków klepania nie urosła ani ręka ani noga!

przyjdzie Wam jeszcze prosic Boga o wybaczenie. Wspomnicie ten dzien.

a czemu nie? przecież nie ma nic złego w uczestniczeniu w uroczystości, najwyżej stań z tyłu jak nie wiesz kiedy wstawac/klękać/co spiewać

a czemu nie? Jesteś ateistką, więc co za różnica czy idziesz do knajpy czy do kościoła? I tam i tam faceci wciskają kity. A to, że facet będzie w sukience? Przynajmniej rodzina się ucieszy, że jesteś.

Cysorz Arcybiskup Flaszka Generał Gdańska Sławoj Leszek Głodz

Zobaczysz jak ksiądz ministrantami się zajmuje jak mu robią dobrze.

Oto wielka tajemnica wiary Złoto,Euro i Dolary!

a jak cie zapraszają na ślub kościelny to idziesz?

na pogrzeb matki/ojca też nie pójdziesz bo jesteś ateistką?

Nie przesadzaj. Potraktuj to jako imprezę rodzinna. Ktos wyżej ma racje - na pogrzeb tez nie pojdziesz bo jestes ateistka? Na slub np siostry tez nie bo ateistka? :O wyluzuj. Na sile szukasz problemow.

hmm...idź, modlić się nie musisz...ale idź

Co za durne pytanie. Jeśli nie pójdziesz to będzie to duży nietakt z twojej strony. To jest uroczystopść rodzinna na którą zostałaś zaproszona nie wazne co wyznajesz, nikt cię tam nie będzie pytał o wiarę. Skoro to siostra twojego narzeczonego to znaczy że masz zamiar wejśc do tej rodziny, czy to że jestes ateistką ma oznaczac, że będziesz w przyszłości unikac wszelkich chrzścin, ślubów, pogrzebów a twój mąż będzie tam chodził sam?

Tylko ci afiszujący się na każdym kroku ateiści nie poszliby na komunię, która może być potraktowana jako uroczystość rodzinna. Moim zdaniem przedstawiciele innych religii mogliby się wahać, w końcu to nie ich religia, ale ateista? Skoro nie wierzysz, to co ci przeszkadza iść? Sama też jestem ateistką, ale wywodzę się z religijnej rodziny. Jeśli mojej babci zależy żebym raz na rok z nią poszła do kościoła choćby po to żeby przy niej postać, to niby dlaczego miałabym się burzyć? Jej to sprawi przyjemność, a mi zajmie max. godzinkę.

Miałam podobną sytuację. My z mężem wyszliśmy z założenia, że skoro 95% gości na naszym ślubie cywilnym to byli katolicy i normalnie przyszli i świętowali z nami, to my pójdziemy na komunię. To jest uroczystość, ważny dzień i ktoś chce, żebyś razem z nim go celebrowała. Po prostu nie uczestniczyłam we mszy, nie wstawałam, nie klękałam, nie modliłam się. Ale byliśmy razem z małym z tym ważnym dla niego dniu. Trzeba umieć rozgraniczyć pewne sprawy. Ja bym nigdy nie odmówiła pójścia na czyjś ślub kościelny/komunię, bo to nie chodzi stricte o charakter wydarzenia, tylko o samo wydarzenie (celebruje ślub, a nie to, że został on wzięty w kościele). Pozdrawiam.

Ale nie powinno się za kogoś decydować i go w wieku niemowlęcym zapisywać do jakiejś religii kogoś kto nie ma poglądów i nie wiadomo czy sobie życzy!Proponuję zapisać niemowlaka do jakiejś partii politycznej na jaką głosują rodzice przecież to samo co z religią!Niech ktoś decyduje sam jak będzie miał 18 lat czy i gdzie chcę należeć!

no nie powinno, uszu niemowlakom też przebijać się nie powinno, a idioci to robią.

Nie porównuj przebijania uszu do zapisywania do jakiejś sekty.

Religia to jest najbardziej pojechane co może być tak płaćcie na kościół za religię w szkołach a dzieci chodzą do szkoły głodne na to państwo nie ma a le na grubasów w sukienkach kasa jest.Głodz pijak dostał 250 tysięcy odprawy za nic nie robienie i emerytury 10 tysięcy miesięcznie pytam się za co Polska to p******y kraj.

Gość 12:48 I jeszcze Głódź narzekał że za mało dostał :o

polska pod okupacją Watykanu wypad z czarną stonką pedofile,zboczeńcy,grubasy w sukienkach którzy nie płacą żadnych podatków żyją jak królowie a głupie ludzie jeszcze im płacą pieniądze żyć nie umierać.

a dlczego nie? Szczerze - lepszy chrzest niż rana w uchu

Gość 12.54 ma nierówno pod sufitem tak chrzest dobry i jeszcze dodaj trochę kasy bo Głodziowi mało a pózniej idz się wyspowiadaj pedofilowi w sukience co państwowe pieniądze żyje jak pączek w maśle a ty pewnie nie masz do pierwszego ale bozia i faceci w sukienkach ci się podobają.

Bóg nie istnieję boga nie ma to tylko ludzki wymysł i świetny biznes do trzepania kasy na głupich ludziach.Wszechmocny potrzebował 6 dni na stworzenie świata ale z kasą już mu nie wychodzi szmal potrzebuje od ciebie.