Mam pytanie. Po co w ogóle facetowi żona ? Po co oni się żenią ?

bo we dwoje jest razniej

Ja nie mógł bym żyć sam,nie wyobrażam sobie tego,nie chodzi nawet o sex,tylko poczucie bliskości i bezpieczeństwa,tak bezpieczeństwa,duży facet to Wam pisze,moja żona daje mi poczucie bezpieczeństwa i ciepła,dlatego,że jest i mogę na Nią liczyć,zawsze,nawet 20 lat po ślubie.

gosiówo z 22 ilest tam, dokladdnie tak jest ostatnio u mnie, poki byl okres ,ze to on mnie namawial do sexu i narzekal,ze ma potrzeby a ja nie itp bylo ok, a teraz? mam jakis teraz okres,ze to ja ciagle chce sexu i to bardzo wyuzdanego, to on jakby mnie nie wiem, unika? nie daje mi czulosci, traktuje mnie inaczej, myslalam,ze taka zona w lozku to mazenie kazdego faceta, a ten po porstu zachowuje sie tak,jakbym go juz nie podniecala !, ciagle nie ma ochoty albo szybko dochodzi, ma mnie w d***e, a moglby ze mna robic wszystko, wyje po nocach z tego powodu, bo myslalam,ze sex teraz dopiero jest wspanialy, ale niestety mysle mysle i podejrzewam,ze moze ma kogos......nie wiem, ale tak to wyglada, wgl robi mi wyrzuty,ze to,co sie ze mna dzieje,jest nienorlane,zaczelam sie wstydzic tego,ze chce ostrego mocnego sexu i zaczelam sie hamowac

mialo byc marzenie ***

dziś no to masz głupiego męża. Może pedał? :D Bo mój to tak szleje ze mną w nocy, że się łóżka rozwalają i zaczynamy się obawiać, żeby nasze nocne harce nie obudziły dorosłej córki śpiącej w drugim końcu domu :D:D:D

Właśnie jak zona podejzewa męża to może mieć racje. Takie rzeczy się dostrzega. Też myślałam ze takiej zony pragnie facet. Może lepsze są jednak czule pieszczoty, albo raz tak raz tak. Ile by się zastanawiać wszystko musi grać w małżenstwie a i tak się moze wszystko posypac

Podejrzewać to sobie mozna... nawet, ze okradłaś firmę w której pracujesz. Tylko, że te podejrzenia mogą kazać się fałszywe

to ja 8.57, nie wiem co myslec, moze ma problemy w pracy, bo on nie jest wylewny, to twardy typ, ale zarazem delikatny, nie mowie mu tego,ale wypada ost w lzoku slabo, nie aje rady i tyle, nie wiem co sie dzieje, nie chce go ranic, ale jest jakis dziwny, dawniej rąk ode mnie nie mogl oderwac, a teraz? cos niby chce ale widze,ze robito na "odwal sie", a mnie nosi, chce fajnego sexu, nie zawsze wlasnie jest hardocore, bo lubie i sex w wersji soft....ale i tez to nie dziala, zdrada? tak pomyslalam wczoraj, ale kurcze to nie ten typ, mozge sie mylic, niby nie ma kiedy nawet spotkac sie z kims, wgl ost stal jakis wycofany, ale bardzo bardzo mnie to rani,ze ja staje na uszach,zeby mu bylo dobrze a on nic.........a nie powiem,ze nie mam powodzenia, wiecie o co chodzi, boje sie teraz siebie, czy mnie to nie popchnie w czyjes ramiona, bo ile mozna obchozic sie smakiem???

moze mu glupio ,ze to ja jestem ta strona dominujaca, ale ludzie w podnieceniu moglby dac sie poniesc a nie bo on widze,ze sie meczy tym sexem ost

dziffka zabroniła mu spać z żona i go szantażuje. musisz jej łomot spuścić :D

żeby ktoś mu prał gacie i zajmował się nim na starość jak już odechce mu sie roochania kochanek

dlatego od dziś ty będziesz prać jego brudne gacie a jak nie to do ssania będziesz wyciągać śmierdzącą pale z zasyfiałych gaci :D:D:D:D

a ty im zazdrościsz wredny pasztecie, bo ciebie żaden nie chce XXX tak bardzo zadroszczę wszystkim larwom ,że mają kretynów ,którzy na nie zapier/dalają ,i pukam się w głowę,że trzeba było tylko nogi rozkładac i żyć z alimentów :) facetowi nie jest potrzebna żona,ani kobiecie maż do niczego jak ktoś jest szcześliwą osobą,to znajdzie podobną i stworzy związek,oparty na prawdzie i miłości a nie pasożytnictwie ,wtedy tylko to ma sens.

tak bardzo zadroszczę wszystkim larwom ,że mają kretynów ,którzy na nie zapier/dalają ,i pukam się w głowę,że trzeba było tylko nogi rozkładac i żyć z alimentów usmiech.gif facetowi nie jest potrzebna żona,ani kobiecie maż do niczego jak ktoś jest szcześliwą osobą,to znajdzie podobną i stworzy związek,oparty na prawdzie i miłości a nie pasożytnictwie ,wtedy tylko to ma sens. x jasne tępa dzido, bo dla ciebie szczęście to ssanie cudzemu meżowi brudnej pały nieumytej po całym dniu roboty :D a małżeństwo gdzie żona wychowuje w domu małe dziecko a maż pracuje i dobrze zarabia to pasożytnicwo. głupia wywłoko jedynym pasożytem w tym układzie jesteś ty, bo pasożytujesz na cudzej rodzinie, szujo

10.32 gowno ci do cudzego małżeństwa kooorffo. Zajmij się swoją obślizgłą, zagrzybioną pessddą