Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kumcia desperatka

Jak sprawić, by to On zabiegał

Polecane posty

Gość przykromino123
okolice krk szkoda ze tak daleko bo moglybysmy razem przez to przechodzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu popełniamy największy bład w momencie kiedy pokazujemy facetowi jak Nam na nim zależy.. facet powinien ciągle gonić króliczka, teraz to wiem, niestety za późno... jedyny sposób żeby się przekonać czy mu zależy to zerwac kontakt i czekać! a jak się odezwie to nie lecieć od razu, udawac niedostępną, pokazać mu że nie jesteśmy na każde skinienie.. mam rację ? przykromino123 może podasz mi swojego e-maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu mój email olivvvka@wp.pl Ja chcę urwać kontakt niestety on zawsze odzywa sie po kilku dniach a ja cała w skowronkach biegne jak glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, on sie nie odezwie pierwszy. W moim `zwiazku` z tym facetem byly cale miesiace, kiedy nie mielismy kontaktu. Zawsze to ja sie pierwsza oddzywalam, gdy bylo mi zle, gdy mi z innymi sie nie ukladalo, gdy mialam wolny wieczor i mocniej zatesknilam.. zawsze zaczynalismy od tego samego miejsca, jakby wcale tych miesiecy pustki nie bylo. Defacto z nim zdradzalam wszystkich moich uwczesnych chlopakow, jego nie zdradzilam nigdy... dopiero jak poznalam mojego obecnego meza powiedzialam sobie dosc :-) teraz jestem szczesliwa, chociaz nie powiem zdaza mi sie o nim myslec, do tej pory nie moge rozkminic co on w sobie takiego mial, bo ani super przystojniak, ani goracy kochanek (przewaznie nie mialam orgazmu), nie poznalam nigdy jego znajomych, tak jakbym byla awaryjna kochanka, jakbym nie istniala w jego zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarówno Mój jak i Twój wie, ze mogą z nami wszystko... same jestesmy sobie winne, nigdy nie dałysmy im do zrozumienia, że to Oni mogą nas stracić... może czas to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykromino123
nie zmieniłam pseudonimu w ostatnim poście, w każdym razie dobrze wiesz, że nie zrobiłaś nic żeby to zmienić bo wiedziałaś ze jeśli mu pokażesz ze on cie moze stracic to pozwoli ci odejsc i nie zatrzyma. A wręcz będzie się cieszył, że w końcu dałaś mu spokój ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojego też nie żaden cud świata, ale powodzenie ma.. pewnie bardziej przez jego pewnosć siebie i sposób bycia laski za nim sikają... dobrze zbudowany, ale tez nie mięśniak, po prostu kobiety pociagają chyba tacy faceci, banajmniej do pewnego momentu kiedy się powaznie nie przejadą tak jak ja teraz.. Orgazmu tez z nim nie miałam, a mimo to uwielbiam seks z nim, dlaczego? Bo Go kocham? Sama nie wiem. ... Wiem, że jak facet zorientuje się, że stracił kobietę, to zareaguje. U mnie to niestety może potrwać, bo On doskonale wie, że nieraz nie idzywałam się tydzień, półtora, ale i tak po tym czasie pisałam i chciałam się spotkać... dlatego nie wiem, czy dam radę i znowu nie peknę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz rade ! Skoro mnie sie udalo, to Wam tez :-) gdzies tam jest facet przeznaczony Wam, a bedac z takimi dupkami mozecie przegapic swoja druga polowę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykromino123
Orgazmu z moim też nie miałam. O 17 napisałam mu ze go kocham, teraz widze ze byl dostepny nawet nie odpisal. Napisałam dzieki ze mi odpowiadasz, to bardzo miłe z twojej strony. A ten do mnie z wyrzutami że był na siłowni. P******I MNIE TO NIE ODPISUJE MU JUŻ WŁAŚNIE OD TERAZ KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymajmy się razem.. za każdym razem kiedy najdzie Cię ochota napisania do Niego pisz do mnie, wyzywaj go od najgorszych, złość się! nie bój się plakać, ja bardzo długo trzymałam wszelkie emocje w sobie, a teraz jak przychodzi noc to płacze do poduszki i jest mi lżej. Wiem, że moje serce kiedyś zrozumie i odpuści... tylko kiedy?w ogóle mam wrażenie że obie mamy do czynienia z tym samym typem faceta.. mój też porafi siedzieć na fejsie, ja piszę a on nie odpisuje, dpiero potem po jakimś czasie. a ja w tym czasie już oczywiście kurwucy dostaje, że pewnie już z inną pisze. Chyba to powinno się leczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy przenigdy nie mowic, ze sie kocha!!!! Co najwyzej, w czasie przeszlym ;-) po takim wyznaniu stracicie resztki godnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykromino123
Tylko ze ja wczoraj odkrylam jego 2 profil na facebooku. Ma w znajomych pewna dziewczyne z ktora ma jednoznaczne zdjecia :/ zastanawiam sie czy powiedziec mu o tym ze wiem. CO DO PŁAKANIA TO JA JUŻ WYPŁAKAŁAM WSZYSTKIE MOJE ŁZY TERAZ JUŻ CORAZ BARDZIEJ MI SIĘ GO ODECHCIEWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów mu o tym, narazie... milcz... zobaczysz, że to zaboli ich bardziej niż nasze kolejne pisanie, użalanie się jak to przez nich cierpimy.. i pod żadnym pozorem już nie pisz mu, że Go kochasz..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok juź więcej nie napisze ze go kocham, bo tak w ogole to ja juz go nie kocham predzej nienawidzę, tylko ze jestem uzalezniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od dzisiaj 0 uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam laseczki ?:-) stali sie wreszcie bylymi? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykromino123
Jak narazie to jestem zimna ;] zobaczymy co z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkowa_mi
Nie rozumiem ciebie kompletnie, facet od poczatku ci zakomunikowal ze nie chce zwiazku tylko seksu i ma do tego prawo, a ty w tym momencie mialas prawo odmowic i pojsc w swoja strone. On cie nie oklamywal, a ty latasz jak ta idiotka i sie zalisz, ze on sie o ciebie nie stara. Nie bedzie sie staral, bo nie chce zwiazku z toba czy ty to rozumiesz? Nie odpowiada mu twoja osoba, charakter jako partnerki i pogodz sie z tym. Te co go wyzywaja od *****czy tez sa jebniete, kazdy ma prawo sie seksic tyle ile mu sie podoba, on od poczatku mowil tej ciemnej masie o co mu chodzi, to jej wina ze tego nie rozumie. Nikogo sie do uczucia zmusic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo teraz jest moda na ' friends + benefits' tylko to tak nie dziala, bo predzej czy pozniej ktoras ze stron sie zaangazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj ciasteczkowa_mi.. poczytaj sobie ze zrozmieniem to co napisałam. Na początku t on sie o mnie starał, on zabiegał nie id razu traktował mnie przedmiotowo, wiem że mu na mnie zależało. Dopiero później kiedy pokazalam mu, że bardzo mi zależy obrósł e piórka i było tylko tak jak on chciał. Gdyby chodziło mu tylko i wyłącznie o seks to tak jak piszą inne mądrale już dawno kopnął by mnie w d**e i znalazł sobie inna , jednak to trwa już 8 miesiecy i do tej pory doskonale wiedzial ze jestem na jego kazde zawolanie. Az do wczoraj kiedy cos we mnie peklo. Stałam sie obojętna, nie odzywam sie do niego a jesli sie odezwie to bede zachowywac sie normalnie, bez fochow, jesli zaproponuje kiedykowiek spotkanie to nie polece na nie od razu tylko powiem ze akurat dzis nie moge bo mam inne plany. Wiem, ze go zdziwi moja obojetnosc bardzij niz moje ciagle zrzedzenie i uzalanie sie, a wy myslcie o mnie co chcecie, dam Wam znac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykromino123
a jeśłi chodzi o mnie to jestem w związku, chorym związku. KTÓRY WŁAŚNIE TAK WYGLĄDA! co ja w ogóle robie ze swoim życiem? jestm młoda powinnam sie bawić przebierać w chłopakach a tymczasem ciągle płaczę jestem w depresyjnym nastroju i na nic nie mam ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj głupiutkie jesteście strasznie dziewczyny! tracicie czas na jakiś dupków tylko dlatego że zakochałyscie się??? a umiecie uzyć trochę swojego mózgu i rozumu czy tylko sercem się w zyciu kierujecie?? żal mi was...nie rozumiem jak można się tak poniżać...Nawet jakbym kochała z całych sił to bym się tak nie zachowywała jak autorka. Przeciez to nie jest normalne być taką masohistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×