Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Studentki, nosicie na uczelnie plecaki czy torebki?

Polecane posty

Ja nosze plecak kostke z naszywkami zespołów :D http://f.kafeteria.pl/temat/-p_3717389 Z powyższego tematu wynika, że kafeterianki preferują torby i uważają, że "plecaki funkcjonuja w podstawowce i gimnazjum studentka z placakiem to dzieciak ktory jeszcze nie wie co i jak", że studenka z plecakiem wyglada dziecinnie :( dlaczego tak uważacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jezeli autorce zalezy aby miec dorosly look to niech zapomni o plecakach" Co jest niby takiego dziecinnego plecaka? I jeszcze te uwagi w tym temacie, ze plecaki nosza tylko brzydkie dziewczyny z polibudy, ja jestem ładna i nie mam nic wspólnego z polibudą a nosze plecak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah no właśnie, a ja wiele mam wspólnego z polibudą, bo jestem jej studentką, a noszę torbę. Noś to co Ci się podoba i nic nikomu do tego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie sprawdzał się plecak - nie lubiłam upychać zeszytu A4 w torbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy plecaków nie lubiła, chociaż moje plecy by chyba lubiły...noszę torbę, niestety, połowa książek które mi są potrzebne na studiach cegły 600 stron, życie takie piekne...plecy takie bolące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nosiłam zawsze taką pojemną workowatą skórzaną torbę, bo lubię, ale czasem jak miałam dużo książek to też nosiłam plecak. po co się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam luźny dzień to noszę torbę, ale jak mam zajęcia cały dzień i muszę zabrać mnóstwo rzeczy: fartuch, buty na laborki, okulary ochronne, zeszyty ze sprawozdaniami, skrypty, żarcie (bo u mnie na uczelni nawet nie ma gdzie zjeść ;/) itd, to plecak. Mnóstwo osób u nas nosi plecaki ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakie macie studia, ale ja nie przypominam sobie ani jedenj książki potrzebnej mi na zajęciach - oczywiście w domu to co innego miałam parę ale na uczelnie szłam zawsze z jednym zeszytem i długopisem i kalkulatorem - i 2 razy w tygodniu z lapem na programowanie bo stacjonarne komputery były turbo wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na każde laborki muszę mieć osobny zeszyt na sprawka, skrypt, do tego fartuch, buty i okulary ochronne. A czasem mam dwa, trzy różne zajęcia dziennie. Plus woda, jedzenie... troche się tego zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nosze torebke co ma jedną dużą kieszeń, mogę ją przez ramę albo do ręki wziąść koło rączek ma zamki małe kieszenie są dośc pojemnie jak nie chcę brać kosmetyczki to go nich chowam to co chcę z kosmetyków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej studentka?:o "wziąść'? a gdzie interpunkcja? w ogóle nie wiadomo co napisałaś:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plecak. Mam prawie 3 kg laptopa i po noszeniu torby na ramie z kompem i innymi pierdołami, to chyba nabawiłabym się skrzywienia kręgosłupa. Torba wygląda fajniej, ale jednak plecak wygodniejszy dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nosiłam na studiach torebki ale wiele moich koleżanek miało plecaki i spoko. Ja juz w liceum zrezygnowałam z klasycznego plecaka a na studiach nie trzeba nosić wielku ciężkich książek ze sobą także torebki takie jak na http://www.torbytorebki24.pl/ zdadzą egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plecaki są dla sportowców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz torbe, bo mam mało zajęć, a największe graty zostawiam na uczelni. Ale w zeszłym roku chodziłam często z plecakiem, bo musiałam targać dużo rzeczy i żadna torebka by tego nie przeżyła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak biorę lapka to w plecaku, a bez niego torbę, ale też taką młodzieżową prostokątną listonoszkę, bo w takie właśnie dobrze się chowa format A4, nie mówiąc już o tym, że np. teczka czy kołozeszyt mogą nieco przekraczać poza ten wymiar, no i takie mają szeroki pasek, a nie paseczek. Nie chcę mi się poświęcać wygody w imię elegancji czy czegoś tam innego, zresztą jak komuś torebka ledwo wisi na łapie (bo taka ciężka, a ma tylko rączkę), to też to elegancją nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
torbę na jedno ramię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia, gimbazo, masakra te Twoje tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko torebkę noszę.Bo jest wygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam torebkę z frędzlami, kupiłam na http://betterlook.pl/ i nie żałuję, bo wyglądam z nią... fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kondonierke :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja noszę torebkę. Ostatnio znalazłam fajną stronę mojatorebeczka.pl - mają bardzo ładne i ręcznie robione torebki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio przeszłam na torebki, bo lepiej pasują do codziennych look-ów. Kupiłam skórzaną torebkę firmy Baron. Jestem bardzo zadowolona z jej jakości, ciągle nosze jej z sobą a ona nadal wygląda jak nowa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kondonierke i papierosnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×