Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skąd ta medialna nagonka na nauczycieli?

Polecane posty

Gość gość

Skąd ta medialna nagonka na nauczycieli? Pojawiła się wraz z rządami PO, czy zniknie razem z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źli nauczyciele to zawsze był chwytliwy temat, w końcu dzieci to największe dobro rodziców i gdy ktoś je poniża, źle traktuje i to w szkole, miejscu, które powinno być bezpieczne... to aż się w nas gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że pracują średnio 24-28 godz tygodniowo i że mają wakacje. zawiść. tylko , że pracują de facto codziennie ok 4-5 godzin w domu i jeszcze drukują w domu to co napisali na własny koszt [papier i tusz] by materiały pomocnicze dla uczniów przygotować. Ci co mają dzieci to tak nie krytykują. ciekawe , że urzędnicy mają czas wypisywać nagonki na forach w czasie pracy a nauczyciel nawet do toalerty ma problem w pracy by móc wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to tak widzę, że jeżeli dziecko będzie uczyła sfrustrowana, słabo opłacana osoba, z masą swoich problemów w głowie, to z tej edukacji nic wynikać nie będzie. Rodzice zamiast najeżdżać na ministerstwo, to jeździ po nauczycielach robiąc krzywdę de facto swoim dzieciom. Nauczyciele opłacani dobrze na pewno nie mieliby nic przeciwko organizowaniu zajęć w trakcie ferii i wakacji, bo przeciez nie każdego stać na wyjazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorrotematu
Tak więc zmieniam pytanie: Dlaczego media jeżdżą po nauczycielach, a nie po ministerstwie? Dlaczego nie domagamy się zmniejszenia ilości liczb dzieci w klasach, podwyższenia jakości nauczania, opieki podczas ferii i wakacji, zwiększenia nacisku na rozwój dziecka i jego indywidualne zainteresowania? Dlaczego zamiast tego domagamy się obniżenia płacy nauczyciela i usunięcia wolnego w ferie i wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile nauczyciel powinien zarabiać według Was? 5 lat studiów, nieskończona ilość kursów, studiów podyplomowych, szkoleń opłacanych z własnej kieszeni oczywiście. Wysoko wykwalifikowany i wykształcony pracownik powinien zarabiać tyle co Pani na kasie? Czy 100zł więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony współczuję nauczycielom bo szkolnictwo mamy całkiem do d**y obecnie i starsze pokolenia widzą że wysiłek włożony w nauczanie to przelewanie z pustego w próżne. Z drugiej strony obrzydza mnie ich hipokryzja - jacy to my jesteśmy słabo opłacani - pensją pensją, ale bonusy do tej pensji na każdym kroku wcale nie są małe tylko że o tym się już nie mówi, taka polityka. Mało tego, placówkom szkolnym przyznaje się w ramach pomocy najuboższym uczniom mnóstwo różnych pomocy naukowych z czego nie jest rozdysponowane między uczniów ZUPEŁNIE NIC. Wszystko dzieli miedzy siebie kadra. Bzdurą też jest ów prywatny papier i tusz by przygotować dla uczniów materiały pomocnicze. Ten papier i tusz w prywatnym domu nauczyciela także jest z zasobów szkoły. Rodzice dawno już opuścili mury szkolne i nie są już tacy tępi jak ich dzieci , które obecnie uczycie. Ale jakoś żyć trzeba prawda? Nie tylko wy jesteście hipokrytami, to już ogólna tendencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mało tego, placówkom szkolnym przyznaje się w ramach pomocy najuboższym uczniom mnóstwo różnych pomocy naukowych z czego nie jest rozdysponowane między uczniów ZUPEŁNIE NIC." chyba sobie żartujesz w tym momencie :) o dofinansowanie może domagać się jedynie rodzic i rodzic pieniądze te dostaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ramach prowadzenia placówki prywatnej miałam okazję współpracować z nauczycielami. Sorry, nigdy więcej. Nie wiem, czy to jest jakieś zboczenie zawodowe, czy w szkołach nadal się pracuje jak w komunie 'czy się stoi,czy się leży...', czy są przyzwyczajeni do rządzenia dziećmi i utyskiwania na nie, czy to jeszcze coś, ale nigdy nic im nie pasowało, wiecznie narzekali i narzucali swoje zdanie. Kompletnie nie potrafili współpracować i negocjować, co najwyżej strzelać fochy jak dzieci. Po 45 minutach byli zmęczeni jak po dniu w kopalni i opowiadali wszem i wobec o swoim zarobieniu, trudnych dzieciakach itd. I oczywiście mieli wyłączność na posiadanie racji we wszystkim. Sorry, oni nawet mając 1 lekcję dziennie byliby uharowani i nieszczęśliwi. Myślę, że każdy ze swoich lat szkolnych pamięta prawdziwych nauczycieli,jak i stada takich mopsów, więc najzwyczajniej w świecie nauczyciele sami sobie zapracowali na swój status. Akurat jest to zawód z którym każdy ma styczność, więc ma okazję wyrobić sobie opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, że przez takie pisanie szkodzisz tylko i wyłącznie nauczycielom "z powołania"? Ci narzekający i nic nie robiący będą nadal leżeć i się z Was śmiać. Chcecie odebrać przywileje wszystkim równo z czystej zawiści. Zamiast walczyć o lepszych fachowców, o lepszą edukację, lepsze szkoły, to chcecie równać w dół wszystko i wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ludzie czepiają się nauczycieli a nie ministerstwa? Bo są idiotami. Dlatego też czepiają się lekarzy a nie NFZu. Dlatego mają pretensje do zwykłych urzędników a nie debilnego prawa itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele są coraz glupsi i zarabiają za dużo. Nie znają dobrze ortografii ani matmy, a uczą dzieci w szkole. Przykład podam. Kiedyś na forum czytałam taki post jakiegoś nauczyciela: "zarabiam za mało bo tylko 3000 tys". No więc masakra, żeby nauczyciel robił takie byki. A i inne kwiatki widzialam, np. polonista robiący byki ortograficzne czy anglista piszący: "na prawdę"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 letnich studiach i kursach, huahuah. a mnie śmieszy to, że nl. chcieliby zarabiać tyle co lekarze czy prawnicy (a w porównaniu do ich wykształcenia, wykształcenie nla jest niczym)// w rodzinie mam nauczycieli i pracując na 1,5 etatu (czyli mając 27 h tygodniowo zarabiają ponad 3 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sis

Pis ładuje w ukraine i ukraińców, więc nie da polskim nauczycielom  https://www.salon24.pl/u/gotowynawszystko/853627,800-zl-na-pracownikow-z-ukrainy-500-i-stypendia?fbclid=IwAR0BXAKTlueCedEPOBsRTKxCabiCUcWQXjNeqo4whWwPFniGRYtywp3CuQY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nauczycielka
Dnia 13.09.2014 o 00:02, Gość gość napisał:

W ramach prowadzenia placówki prywatnej miałam okazję współpracować z nauczycielami. Sorry, nigdy więcej. Nie wiem, czy to jest jakieś zboczenie zawodowe, czy w szkołach nadal się pracuje jak w komunie 'czy się stoi,czy się leży...', czy są przyzwyczajeni do rządzenia dziećmi i utyskiwania na nie, czy to jeszcze coś, ale nigdy nic im nie pasowało, wiecznie narzekali i narzucali swoje zdanie. Kompletnie nie potrafili współpracować i negocjować, co najwyżej strzelać fochy jak dzieci. Po 45 minutach byli zmęczeni jak po dniu w kopalni i opowiadali wszem i wobec o swoim zarobieniu, trudnych dzieciakach itd. I oczywiście mieli wyłączność na posiadanie racji we wszystkim. Sorry, oni nawet mając 1 lekcję dziennie byliby uharowani i nieszczęśliwi. Myślę, że każdy ze swoich lat szkolnych pamięta prawdziwych nauczycieli,jak i stada takich mopsów, więc najzwyczajniej w świecie nauczyciele sami sobie zapracowali na swój status. Akurat jest to zawód z którym każdy ma styczność, więc ma okazję wyrobić sobie opinię.

Och, a może przyszłaś z jakimś durnowatym kursem, za który dostałaś kolosalne pieniądze, trwało to to parę godzin, nauczyciele byli zmęczeni, ponieważ byli po swojej pracy, a mieli jeszcze na następny dzień kupę rzeczy do przygotowania, a to co Ty im zaproponowałaś nie wnosiło kompletnie nic do ich pracy? Zgadłam prawda? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×