Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po co niektóre kobiety uczą się dokształcają a później siedzą w domu z dziećmi?

Polecane posty

a czy ów mąż nie jest przypadkiem " z zawodu dyrektorem " ?:) Teściowie tak sie zachowując nie wydają świadectwa o synowej - tylko sobie , i nie jest to pochlebne świadectwo . I nic tu nie pomoże ich wykształcenie , klasa czy przynależność społeczna - o ile je mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Ala, allium, macie rację. :) Miarą człowieka są przede wszystkim jego czyny :) Reszta topiku to jakaś dyskryminacja i nie chodzi tu tylko o brak wykształcenia, niektórzy idą dalej i biorą pod lupę niepełnosprawność... i tak się to kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś moja koleżanka powiedziała mi: ,,Ja studiuję tylko dlatego aby nie czuć się głupia. Mgr będę miała. A tak to na pewno nie będę pracowała i będę zawsze siedziała w domu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Zakładam, że większość kafeterian błyszczy godnym pozazdroszczenia intelektem i ponad przeciętną inteligencją (poznawczą i emocjonalną),a świadczą o tym codziennie świeżo zakładane topiki..... :D Ach, ta hipokryzja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma rację, rodzina która podśmiewa się z prostolinijnego człowieka jest sama niskich lotów, nie mają nic wspólnego z kulturą i klasą skoro nie zaakceptowali tego że świat nie składa sie wyłącznie z takich "ideałów" jak oni autorka tego posta raczej nie miała okazji poznać w życiu ludzi na poziomie, przykre to , wyrosła w swoim tępym środowisku w pogardzie dla jakiś "urojonych" gorszych, z których "trzeba" się śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja mam wymarzoną posadkę usmiech.gif masz tyle, na ile zapracowałeś. " =Niektórzy marzą np. o posadzie pilota, ale nie każdy się do tego nadaje i ilość pracy nie ma nic do rzeczy. Inni chcą być wójtem, ale nie są wybierani, bo "na syna tego pijaka to ja głosować nie będę". Za to bycie matką jest stosunkowo łatwą "posadką" do zdobycia, więc spokojnie można powiedzieć, że łatwiej się realizować jako rodzic niż zdobyć tę wymarzoną posadę. Chociaż tu znowu już ktoś napisał, że zależy o czym kto marzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×