Bogate mamy. Ile płacicie niani za całodobową opiekę nad dzieckiem ?

Chcę zatrudnić nianie na stałe z zamieszkaniem. Gdzie taką znaleźć ?

Ja płacę za opiekę nad dzieckiem od pon do pt (9 h dziennie) 2500 zł

po co ci dziecko, skoro chcesz zatrudnić całodobową niańkę?

Z zamieszkaniem, calodobowo to pewnie od 4-5tys w gore, zalezy od jej kwalifikacji, tego co ma robic

nie obchodzi mnie sam fak ze chcesz calodobowa nianie ale zapytam czy zdajesz sobie z tego sprawe ze po czasie dla dziecka mama bedzie niania i bardzo ciezko bezie to pozniej odkrecic bo dziecko pokocha ta osobe ktora bedzie kolo niego blisko

W tej sytuacji nie powinnaś mieć dziecka.Nie masz czasu, to po co zawracasz sobie głowę dzieckiem? Słusznie ktos napisał.Dziecko będzie związane z nianią, nie z Tobą.Trudno mi zrozumiec takie "matki"

Ale debilizmy wypisujecie... Na dworach i w każdej rodzinie królewskiej były, są i będą piastunki i jakoś nie przeszkadza to mamie mieć super kontakt z dzieckiem. Co wy macie z tym kurostwem domowym i nie chodzeniem do pracy, bo dziecko nie będzie znało matki?

Dodam, że taka babeczka w czasie gdy pbawi dziecko, będzie nie wiem prasowała, myła okna, a mama będzie miała sto procent uwagi dla dziecka. To chyba lepsze niż zabawa z mamą między mopem, obierkami z ziemniaków, proszkiem do prania i żelazkiem? Wam zwyczajnie jest żal, że komuś się łatwiej i lżej żyje.

Hahaha ale zazdrosc was zzera kwoczki kokokokoko, moze Kate tez nie powinna miec dzieci bo maly George ma cale zastepy opiekunek a Kate jezdzi po swiecie, na dworach tez byly stada piastunek I opiekunek I tylko biedota chowala swoje dzieci przy cycach.

no ale to ma byc niania calodobowa. to po co matce nianka w domu, kiedy bedzie sie zajmowala sama dzieckiem? jesli ma byc calodobowa, to chyba matka nie planuje sie zajmowac. mam doswiadczenie tylko w opiece calodobowej nad starsza osoba. musza byc dwie, bo nikt nie bedzie dyspozycyjny non stop. u nas to bylo tak, ze jedna pracowala jeden tydzien, druga drugi. kazda dostawala ok. 1500 netto, czyli w sumie 3000 zl/miesiac. ale nie byly to pielegniarki. jesli bedziesz chciala fachowa pomoc z wyksztalceniem pedagogicznym itp. to zaplacisz na pewno wiecej.

No chodzi pewnie o sytuacje taka, ze mama sie zajmie dzieckiem wtedy gdy bedzue miec ba to ochote. A od obowiazkow, karmienia, wycierania tylka i wstawania w nocy ma byc nuania.

no ale to i tak nianka musi byc non stop, bo nie wiadomo, kiedy i na ile matke najdzie ochota. jedna osoba nie da rady pracowac 24h na dobe miesiac w miesiac. stad musza byc dwie.

pobawic sie jak masz ochote to mozesz sie lalka a nie zywym dzieckiem ktore potrzebuje ciepla i bliskosci matki i mowie wam to ja, kobieta ktora nigdy bezrobotna nie byla wiec kokoko niczego nikomu nie zazdroszcze , tez mialam opiekunke ale litosci nie 24h na dobe a juz pisanie ze OPIEKUNKA DO DZIECKA ma myc okna , prac, prasowac, sprzatac ahhhh szkoda gadac , dla mnie to jest niepojete . Chcesz opiekunke do dziecka czy sprzataczke za frajer?

dokladnie tak jak pisze ktos u gory, ja mam 2 kobiety i pracuja one po 3 dni w tyg na zmiane. Na niedziele same ustalaja ktora przychodzi. Mam 2 dzieci i nianki opiekuja sie dziecmi i domem kiedy ja pracuje w domu. Jestem samotna matka , place 1600 zl każdej i za niedziele dodatkowo 300 zl. Nianie maja pokój dla siebie na swoje rzeczy , ciuchy i do ewentualnego zostania na noc.

Fantazji niektórym nie brak:D Czego tu zazdrościć? Na pewno nie zazdroszczę tej "bogatej" tylko z wyobrazni.Głupota nie boli, mogę tylko współczuć.Takie brednie tu piszecie że śmiać mi się chce.Żegnam idioci.

Ja nie jestem wcale bogata. Pracuje w domu i zarabiam ok. 5000 miesiecznie, jestem architektem ale zeby tyle zarobic zapitalam od rana do nocy plus alimenty na kazde dziecko 1100 zl

czyli masz dochodu 7200zl plus kazdej placisz po 1600 razy 3 to 4800zl plus dodatkowe300zl za niedziele (rozumiem nie za kazda niedziele) to kolejne 1200zl a wiec wydajesz 5 tysiecy na opiekunki a sama zyjesz za 2200zl:D To dopiero trzeba byc idiota, rownie dobrze mozesz w ogole nie pracowac i zyc za same alimenty. Na to samo ci wyjdzie:D

pomylka, pisalas o 2 kobietach, ale to zaledwie 1600zl wiecej, a wiesz wydajesz na opiekunki 4400zl a sama zyjesz za 3800zl:D Tak czy siak jestes albo glupia albo cie wyobraznia poniosla.

mam dwie nianki i one dostaja z jedna niedziela po ok.1900 zl .Maz zostawil mi dom i oplaca go,na zycie starcza na styk...

Nie jestem glupia, za 2200 nie przezyla bym miesiaca.

ty chcesz zatrusnic ninake, czy pania do wszytkiego?

Mam nianię dla dziecka która mieszka z nami. Płacę jej ok 2,5 tyś. zł (nie w Polsce) oprócz tego zapewniam jej jedzenie, może korzystać z wszystkiego co jest w domu. Ale to nie jest tak, że zajmuje się dzieckiem 24h. Wieczory ma wolne, weekendy też, opiekuje się dzieckiem od 7-15/17 (zależy jak ja lub partner do domu wracamy z pracy). Jeśli jest potrzeba to pytam, czy mogłaby zostać z dzieckiem wieczorem, ale wtedy dokładam jej coś ekstra do wypłaty. Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby ktoś się zajmował MOIM dzieckiem cały czas.

a wiesz wydajesz na opiekunki 4400zl a sama zyjesz za 3800zl xxx chciałabym wydac na opiekunki 4400 i jeszcze żeby mi zostało 3800 i mogłabym miec ciągłość pracy którą lubie, zazdroszcze, serio :(

kokokkooo zazdrosne kwoki, ze kogos stac :) jakby mnie było stac, to tez bym wynajela, nic w tym zlego nie ma. A Tu kwoki kokoko, ze nie powinna miec dziecka, wielkie ekspertki, juz mozg od kafe sie zl..