Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

faceci narzekają, że kobiety stają się męskie, a sami do tego doprowadzają

Polecane posty

Gość gość

mówiąc, że wszystko co kobiece jest złe, niedobre i gorsze - zatem dlaczego kobiety stają się bardziej męskie i wolą skupiać się męskich zajęciach, zainteresowaniach i ubiorze? bo działają według schematu - męskie=lepsze, kobiece=gorsze. faceci, jeśli chcecie widzieć więcej kobiecych kobiet, to nie wmawiajcie nam cały czas, że to co wy lubicie jest lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłybyście męskie gdyby nie wasze pomysły na równouprawnienie.Mój sąsiad siedzi na parapecie i myje okna,gotuje obiady a jego żona na podwórku myje samochody i kosi trawę.Wszyscy sie dookoła śmieją z idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie tak nie smiała, idioto; obiady gotuje się kilka razy w tygodniu , a trawy sie nie kosi ani auta sie nie myje tak często.... pewnie, pewnie, raz do roku facet zmieni uszczelke w kranie i " sie napracował" ale CODZIENNEJ pracy kobiet ( gotowanie zmywanie , prasowanie sprzątanie) to faceci NIE WIDZĄ, myslą,że pranie samo wyskakuje z pralki a naczynia same usuwają się ze stołu do zlewu... Jaaasne... CWANIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha,faktycznie włożenie i wyjęcie prania z pralki to nie lada wyczyn a ile przy tym trudu:):):). Zmywarki dzisiaj maja wszyscy a ci co nie mają to znaczy że mają daleko do cywilizacji.Ich problem Po to założyłaś rodzinę żeby leżec do góry dupą???obiady nie gotujesz tylko dla chłopa ale tez dzieci sama chyba je jadasz.Zaden problem ugotowac gar zupy na dwa dni,tez mi robota.....ha ha Jak ci tak trudno to trza było siedzieć z mamusią i nie bawić sie w małzeństwo.Owszem ,w zwiazku trzeba sobie pomagać ale wam juz tak odwaliło ze najchętniej nic bscie ni4e robiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Kobiety też stają się męskie bo faceci je do tego zmuszają swoim lenistwem. Znacie to? Zepsuł się kran, lampa, zamek, a facet mówi 'zaraz" albo "jutro", a potem nie można się przez pół roku doprosić,aż w końcu samemu się to robi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moim zdaniem kobiety stały się babochłopami bo teraz jest wielu niedorajdów życiowych,mamisynków. Chłop zawsze ma na wszystko czas więc wkurzona kobieta woli sama wymienić uszczelkę czy zrobić remont itp bo facetów nigdy się nie doprosi. Oni chcieliby tylko leżeć,żreć i oglądać tv z piwem w ręku. A ty kobieto lataj,skakaj, rąb drzewo,nieś worki z cementem. A on ci jeszcze zarzuci że o siebie nie dbasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadzam się i robie remont. Obok mnie mieszka rodzina z 6 dzieci. Ten facet zrobił wielkie oczy że ja sama sobie remontuje mieszkanie,nosze worki z cementem,wywalam gruz,zmieniam parapety,tynkuje,kładę panele itp. A jego żona potem się żaliła że od kilku lat nie potrafi głupiej rurki podciągnąć do mieszkania żeby w łazience wanne podłączyć i musza się myć w misce. Drzwi do ich mieszkania to jakaś porażka,to są drzwi łazienkowe z rozwalonym zamkiem w dodatku. Jeszcze może bym zrozumiała że biedni czy coś. Ale skoro dziennie tego jej mężulka widze z siatką pełną piw to ja dziękuje za takiego pasożyta w domu. Ciesze się ze jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyklad rodziny z szostka dzieci swiadczy wrecz przeciwnie, ta kobieta tez mestwem nie swieci, skoro od kilku lat nie potrafi zapewnic dzieciom podstaw higieny, tylko ciagle sie oglada na meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam z mojego doświadczenia: faceci coraz mniej chęci do roboty mają, nie chce im się nawet mieszkania odmalować. Jak pomaluje raz, to na całe życie powinno starczyć, co z tego, że farba odchodzi? No i ostatecznie kobiety w mojej rodzinie radzą sobie same - malują, tynkują... Jeszcze płytek kłaść nie umiemy, ale kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Bo dla takich ostatnim słowem jest słowo faceta. Są takie kobiety mało poradne które traktują faceta jak tatusia. Zupełnie tak samo jak maminsynki swoje żony/dziewczyny - jak mamusię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy że wychowuje dzieci,gotuje i zajmuje się domem. Więc innymi rzeczami powinien zająć się mąż tym bardziej że pracuje on w budowlance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zaraz, zaraz, dziewczyny, czemu sie czepiamy facetow ze nie maluja? W koncu chcemy rownouprawnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Równouprawnienie w Polsce nie realne i w sumie dobrze. Najlepszy jest taki podział,że granice o tym co bardziej męskie, a co bardziej kobiece się lekko zacierają, czyli np: sprawiedliwy podział obowiązków bez nadużyć przez którąś ze stron ( kobieta nie pracuje zawodowo i dzieli obowiązki domowe pół na pół z facetem który wraca wykończony z pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CHCECIE LALE,uprawnienia? to obowiązuje w każdej dziedzinie życia i musicie sie do tego przyzwyczaić.Brać się za robotę i nie gadać a jak uważacie że facet niepotrzebny to dokupić jeszcze do tego wszystkiego wibrator i sobie żyć spokojnie bez narzekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli sprawiedliwie dzielimy gotowanie i sprzatanie pol na pol, kazdy pracuje zawodowo, a facetowi robimy wymowki, ze nie odmalowal salonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak mój ojciec wydzierał się na matke kiedy chciała wytapetować pokój a on wiecznie miał na wszystko czas. Kiedy w końcu zaczął się za to zabierać i położył kilka pasków - wszystko krzywo przyklejone,z bułami :D Znowu pokłócił się z matką i w końcu ona razem z nami wzięła się za tapetowanie,wszystko wyszło elegancko i tak jest do dziś. Raz ojciec brał się za pranie dywanu,oczywiście przy flaszce wódki bo bez niej tracił ochote na wszystko. I tak przez 2 tyg prał ten dywan 2x2 metry. Wyprał kawałek i zdążył wypić całą flaszke,poszedł spać i tak w kółko :D Kiedyś stawiał ściankę z cegieł i przesuwał okno w kuchni o pare cm przez ROK czasu :D Mojemu bratu położenie 5 kafelek zajęło 3 lata :D Ahh ci 'faceci'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To faceci tacy zapracowani? Nie wiedziałam że w pracy można siedzieć na kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to w domu bałagan a baby na kafie posuwają pierdoły.Chłop wroci z pracy to bedzie udawać zmęczoną"siedzeniem" i robić podział obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
nie wmawiajcie nam cały czas, że to co wy lubicie jest lepsze xxx to co my lubimy jest gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×