Partnerka chce wiedzieć

Ile było przed nią. Po co ? Żeby mieć pretekst do ewentualnych wyrzutów ? Nie wystarczy wiedzieć, że się nie jest pierwszym ?

Żeby mieć pretekst do ewentualnych wyrzutów x Dokładnie po to :) Nic jej nie mów.

Odejmij chociaż trzy;) z doswiadczenia wiem ze kobeity lubią drżayc takie tematy, co za dużo to nie zdrowo wiec nie mów prawdy, hehe chyba że nie masz nic do ukrycia;)

Sam jestem przerażony swoją przeszłością. Odetchnąłem, gdy nie doliczyłem się dwudziestu. Ale jej życiorys nie jest biedniejszy, tak mi się wydaje. Przyszedł mi pewien pomysł do głowy. Napisać na kartce i wymienić się. Ciekawe, kto bardziej się ździwi.

a skąd wiesz ze napisze prawdę?

posłuchaj Marcinku, bo widzę że tzw. doświadczenie łóżkowe nie idzie w parze z racjonalnym mysleniem, rozmowy na temat przeszłości seksualnej nieomal zawsze powodują perturbacje w związku, przeszłośc to przeszłość, chcesz się dzieciaku bawić w wymienianie się kartkami to się baw, Twoje ryzyko :)

Jeżeli ode mnie wymaga prawdy to sama powinna być uczciwa. Z jej opowiadań domyślam się ile. Ale być może mnie przebije.

kretynizm z jej strony. sama sobie strzela w kolano. będzie się zapętlać w myśleniu o jakiś kobietach z którymi byłeś. mnie nie interesują byłe partnerki mojego ukochanego, skoro ja z nim jestem nie one to znaczy że ja jestem zarąbista a one kiepskie...nie wiem po co Twojej kobiecie takie znęcanie sie nad sobą...uważa się za zero czy co?

Ją to chyba podnieca. Takie opowiadanie jak, kiedy i gdzie. Potem chce to robić jeszcze lepiej.

Poczekalbys do slubu, nie mialbys problemu

nie *****lbys po slubie - ty bys nie mial

Sprawdź kto oglądał Twój profil na facebooku dowiesz się więcej niz myślisz http://fejs-podgladamy.pl/e5kqy7h

To nie jest dobre. Kiedy zobaczyłem byłych mojej kobiety to nabrałem obrzydzenia do niej. Tacy obleśni leszcze. I po związku. Ja miałem piękne kobiety.

powiedz jej, nie każda chce sypiać z męską ścierą. i nie zdziw się, że kiedy się w końcu dowie, to cię solidnym kopniakiem pośle na księżyc.

Mowa jest srebrem, milczenie zlotem.

To kara Boska za przedmalzenski seks.