Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moonrider

czy któraś z Was zatrudnia opiekunkę?

Polecane posty

Gość moonrider

chodzi mi o zatrudnienie na podstawie umowy, zarejestrowanie i opłacanie składek. Czy mogłaby się wypowiedzieć taka mama jak to wygląda finansowo, ile wynoszą te koszta oraz ile wynosi wynagrodzenie opiekunki. Na jakich warunkach jest zatrudniona? Czy robicie jej posiłki, tzn. czy jeśli obiad ugotujecie dzień prędzej to opiekunka może z niego skorzystać, czy opłacacie jej bilet miejski? Rozważam nianię dla córki, bo przedszkole źle znosi (w lipcu skończyła dwa lata), mam fajną przyszywaną ciocię, którą kochają wszystkie dzieci i chciałabym żeby była zadowolona z warunków, jeszcze z nią nie rozmawiałam, a od siebie też coś muszę zaproponować. Dzięki za wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka skladka zus to cos kolo 400zl. Takze lepiej przemysl czy Ty jako pracodawca bedziesz placic zus+ pensja (moim zdaniem z 10zl na godzine mniej to zwykle zdzierstwo) czy niania z pensji ma sama oplacac skladke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli opiekunka jest zatrudniona na najniższą krajową (najlepiej jeśli tak jest w papierach a rozliczać się można pod stołem) to wszelkie składki ZUS opłaca państwo z budżetu. Rodzic nie ponosi żadnych kosztów poza zaliczką na podatek dochodowy - ok. 220 zł (w praktyce wygląda to tak, że opiekunka sama ją płaci). Tak więc rodziców taka umowa nic nie kosztuje. Opiekunka dodatkowo może sama opłacać składkę na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe - ok. 40 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem skąd Anabela wzięła te 400 zł. Pewnie pomyliła z firmą na niskim zusie. Rodzic zatrudniający nianię nie musi prowadzić działalności gospodarczej. Nie jest on pracodawcą, lecz zleceniodawcą. Taka umowa, zwana umową aktywującą, jest de facto umową zlecenie. Z tą różnicą, że składki ZUS opłaca państwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem olaboga bo mi opowiadala znajoma (jakos 3 lata temu) jak byl niania chciala miec zus to jej powiedzialy babki ze ma sobie normalnie sama oplacac najnizsza skladke. Moze cos sie zmienilo. Ona tak tez placila. Zarabila 1800zl z czego 400 szlo na zus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie wszystkie składki ZUS opłaca państwo, tylko ubezpieczenie zdrowotne i nie wiem czy nie częściowo składki emerytalne. Składki na ubezpieczenie chorobowe i podatek dochodowy zostaje w kwestii pracodawcy (czyli albo pracodawca wydaje więcej, albo opiekunka dostaje mniej). tu masz wszystkie informacje: http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=3640 Dokładnych liczb nie znam, ale wiem że wychodzi na składki na tyle dużo że jeśli rodzic chce oszczędzić- zatrudnia nianię na czarno (ja właśnie tak byłam zatrudniana).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchajcie tej głupiej anabele chodzi po topikach i gada wszedzie durnoty jakaś pusta lalka która nie ma nic innego do roboty tylko siedzi cały dzien na kafe... juz jej stopka mówi o niej wiele. jej wszystkie wypowiedzi sa na zasadzie ktos tak mówił, gdzieś słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anabele, idź sie lepiej wymalować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Składki ZUS dzielą się na składki 1) społeczne, tj.obowiązkowe emerytalne, rentowe, wypadkowe plus dobrowolne chorobowe oraz na składkę 2) na obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne. Wszystkie obowiązkowe składki (E, R, W i Z) są opłacane z budżetu państwa do wysokości minimalnego wynagrodzenia. Do opłacenia przez rodziców - a w praktyce zazwyczaj przez opiekunkę - pozostaje składka na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe (nie trzeba płacić, ale bez tego nie będzie potem l4 jakby co) podatek dochodowy do urzędu skarbowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj na jakimś wiarygodnym portalu o umowie uaktywniającej albo zapytaj bezpośrednio w zusie. Akurat jestem na bieżąco, bo zdecydowałam się zrezygnować z pracy na rzecz zajmowania się własnym dzieckiem i dzieckiem koleżanki. Ona od listopada wraca do pracy a ja będę zatrudniona na taką właśnie umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj nick to Anabella a nie "anabele" - radze skorzystac z elementarza :) juz sie dzis malowalam :) o moj makijaz sie nie martw. A glupia ciekawe skad znasz to slowo? Mama Cie tak wola na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem nianią, więc trochę w temacie. Autorka wspomina o przedszkolu, więc podstawowe pytanie się nasuwa-ile lat ma dziecko? Jeśli skończone 3, to niestety wszystko, co dotyczy umowy uaktywniającej, gdzie budżet państwa opłaca składki, jest nieistotne-taką umowę można zawrzeć odnośnie dziecka poniżej 3 lat. Wtedy faktycznie przy najniższej krajowej składki emerytalną, rentową, zdrowotną i wypadkową opłaca budżet państwa. Niania opłaca podatek-przy takim wynagrodzeniu 242zł i może opłacać chorobową-41zł. Co do spraw domowych typu obiady itp. Ja obiadów w sumie nigdzie nie dostawałam na stałe. Zdarzało się, że byłam czymś częstowana-jakimś obiadem, ale nie była to zasada. W większość domów do dyspozycji miałam wszystko, co do picia, owoce, mogłam sobie zrobić kanapkę. Myślę, że to są rzeczy do dogadania. Najważniejsze, żeby niania czuła się traktowana godnie-z szacunkiem i tym minimalnym zaufaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, nie doczytałam, że chodzi o dziecko w wieku przedszkolnym. To o czym pisałam wynika z przepisów o opiece nad dziećmi do lat 3. Sorki za wprowadzanie w błąd :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale się usmiałam anabele ma coś z nierówno pod sufitem nawet by była zabawna gdyby nie fakt ze jest pedagogiem.... Boże chroń moje dziecko przed nia! mam wieksze ambicje w życiu niż uczenie się twojego durnego nika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko ze takie oszolomy maja dzieci to powinno byc karalne. Lepiej idz zebrac na operacje swoich zwisow a nie od rana na kafe psychopatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wole być szczupła niż gruba... długo nad tym myślałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×