Czy Bóg odpowiada na wasze pytania?

Jak Bóg wam udziela odpowiedzi?

jak bylam mloda to bylam szczupla, modliłam się żeby przytyć i dziś mam 78 lat i ledwo mieszcze się w drzwiach. bog mnie wysłuchał!

kiedys gdy bylam juz na skraju zalamania, maz pil, awantury, wyzwiska, rekoczyny, problemy finansowe, brak pracy...placzac i lykajac w milczeniu lzy, bardzo modlilam sie w kosciele podczas mszy, ale tak w myslach, zeby to wszystko juz sie skonczylo. i za jakis czas problemy zaczely sie rozwiazywac, maz wyjechal za granice, splacil dlugi, jak przyjezdzal, to przepraszal, mowil ze zrozumial swoje zle postepowanie, przestal pic. jest ok. bardzo dziekuje Bogu za to.

pięknie Martynko. super!

Tak, Bóg odpowiada na moje pytania, ale też na lęki, niepokoje i problemy. Oczywiście to nie jest tak, że ja Mu coś mówię i nagle rozlega się głos z nieba;) tylko po prostu np. po szczerej modlitwie, rozmowie z Nim, pojawia się we mnie jakieś takie przekonanie, że mam postąpić tak, a nie inaczej, albo pojawia się jakaś myśl, która daje mi nowe spojrzenie na daną sytuację. Gdzieś zapala się lampka:) Albo np. w kiepskiej albo stresującej sytuacji pojawia się nagle jakieś genialne rozwiązanie. Czasem, jeżeli coś nie dzieje się natychmiast, jestem rozczarowana, ale z biegiem czasu okazuje się, że tak było lepiej, że teraz jest jeszcze lepsze rozwiązanie, jeszcze korzystniejsza okazja...Szczera modlitwa, taka płynąca z serca, naprawdę uwalnia i pomaga. A Bóg ją słyszy.

Bóg daje znaki ale czasami nie wiadomo o co mu chodzi tak czy siak ostatnio wysyłał mi serduszka kocham cię Boziu :)