Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laura_1988

maluch w ciągłym biegu

Polecane posty

Gość Laura_1988

Mój synek od samego poczatku zamiast uczyć sie chodzić to biegal. I tak jest do tej pory gdy ma 3 i pól roku. Caly czas zwracamy mu uwagę i nic. W domu jak biegnie i sie przewróci to zamiast wstac i spokojnie iść to dalej biegnie. Wyjątek stanowi moment gdy idziemy za rękę do miasta ale tu tez jest spory problem bo sie wyrywa i krzyczy a ludzie na mnie patrzą jakbym mu jakąś krzywdę robila. Lekarka powiedziała ze nic mu nie jest i powinnam sie cieszyć ze mam tak dobrze rozwinięte dziecko. Tyle ze za 2 miesiące znowu rodze to juz zupełnie nie poradzę sobie na miescie czy w sklepie. Ktos cos moze poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam taka corke. Ciagle w biegu ciagle w ruchu. Nawet teraz jak jest chora to non stop biega po mieszkaniu. I tak od rana kiedy tylko otworzy oczy do samego wieczora. Nue wyobrazam sobie miec wiecej takich dzieci. Znajoma ma dziecko mlodsze od mojego o 4 msce (moja ma dwa i pol roku) to gdzie je posadzi tam bedzie siedziało i sie bawilo. W piaskownicy czy na hustawce bedzie siedzialo z pol dnia. Moje nie. Zycie w ciaglym biegu. Ciagle nowe pomysly coraz to ciekawsze. Widocznie takie charaktery maja nasze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jest też ciągle w biegu. Teraz co prawda poszła do przedszkola, ale i tak jak wracamy do domu to znowu biega;)ja nie wiem skąd ma tyle energii. Też na razie nie chcę mieć 2 go dziecka nie wyobrażam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura_1988
Mam cichą nadzieję że to geny mojego eks męża i jak corka sie urodzi to będzie troche "wolniejsza" bo po innym ojcu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×