Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem kobiet które nigdy nie mają orgazmu z facetem

Polecane posty

Gość gość

no po prostu nie rozumiem :o według mnie to kwestia GŁUPOTY chyba jednak większość kobiet się masturbuje i ma wtedy orgazm jeżeli tego nie robią to GŁUPOTĄ jest oczekiwać, że facet będzie wiedział jak je doprowadzić, skoro same tego nie potrafią! Zresztą orgazmu człowiek się uczy, faceci też się tego uczą. Te które maja orgazm same i pytają dlaczego nie mają go z facetem to porażka :o Skoro doskonale wiedzą jaka stymulacja je kręci to też wiedzą jaka jest niewystarczająca do osiągnięcia orgazmu- wystarczy tylko pokazać, powiedzieć. Kolejną GŁUPOTĄ jest oczekiwanie na orgazm pochwowy jak na grom z jasnego nieba. Ostatnio koleżanka, wielce zawstydzona, wyznała, że nie ma orgazmu podczas penetracji a ma zawsze jak się masturbuje :o No bardzo dziwne dlaczego :o Większość kobiet nigdy nie przeżyła i przeżyje orgazmu od samej penetracji, takie są fakty, od tego jest ŁECHTACZKA. Największą GŁUPOTĄ ze wszystkich jest czekać, nic nie robić, udawać :o skazywać samą siebie na frustrację. Może ostro to napisałam, ale denerwuje mnie takie biadolenie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, one pewnie też nie rozumieją, także nie ma co się martwić, no chyba że chcesz zostać lekarzem od orgazmów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz całkowitą rację lepiej bym tego nie ujęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze ta głupota przechodzi na facetów. Miałam ostatnio partnera, który wyznał mi, że żadnej kobiety nie potrafił doprowadzić do orgazmu. Myślał, że jak jęczą podczas seksu to szczytują :o Pokazałam mu co i jak i okazał się świetnym kochankiem i jaki był dumny, że potrafi mnie zadowolić :) przecież wystarczy tylko przełamać wstyd, pokazać. Jakoś nigdy nie spotkałam się z tym, żeby jakiś mężczyzna miał opory przed tym, żeby powiedzieć, pokazać co lubi. A co z Wami kobiety? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wśród tych "szczęściar" ,że wiem co to orgazm i pochwowy,był gromem z nieba :),chyba to była kwestia kilku czynników,które wpłynęły na to,po pierwsze kochałam partnera,po wtóre było namiętnie,no i dobraliśmy się temperamentami, i zapewne fizycznie spasowało,że akurat podczas sexu zostało pobudzone to miejsce ,nie inne było tak,jakbym się przeniosła w inny wymiar ,,,nieziemskie uczucie,a łechtaczkowy to bez zadnego trudu,,,szukania pozycji ale dobrze,jest napisane,kobieta musi znać swoje ciało, i znać też drogę do swojej przyjemnosci,by poprowadzić też partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×